AMSTERDAM, Holandia, 12 listopada (AP) Dziesiątki osób uzbrojonych w pałki i fajerwerki podpaliło w poniedziałek tramwaj w Amsterdamie – podała policja, gdy w zeszłym tygodniu miasto zmagało się z przemocą wobec fanów izraelskiego klubu piłkarskiego.
Jak poinformowała policja, ogień szybko ugaszono, a funkcjonariusze oczyścili teren. Zdjęcia w Internecie pokazują ludzi niszczących mienie i wzniecających pożary.
Przeczytaj także | Prezydent-elekt USA Donald Trump mianował Stephena Millera na zastępcę szefa polityki w nowej administracji.
Policja stwierdziła, że nie jest jasne, kto rozpoczął zamieszki i czy mają one związek z incydentem z zeszłego tygodnia. Zwrócili jednak uwagę na napiętą atmosferę – pięć osób było hospitalizowanych, a dziesiątki aresztowano po meczu Maccabi Tel Aviv – Ajax. Według burmistrza Amsterdamu młodzi ludzie szukali izraelskich kibiców na hulajnogach i pieszo, bili ich i kopali, a następnie uciekali, aby uniknąć policji.
Holenderska policja ogłosiła w poniedziałek pięć nowych aresztowań w ramach śledztwa w sprawie wcześniejszej przemocy. Podejrzani to mężczyźni w wieku od 18 do 37 lat, mieszkający w Amsterdamie i okolicach. Czterech nadal przebywa w areszcie; piąty został zwolniony, ale pozostaje podejrzany.
Przeczytaj także | Rosyjski wicepremier Denis Manturow wzywa premiera Narendrę Modiego przed kluczowym spotkaniem międzyrządowym (patrz zdjęcia).
Wcześniej policja podała, że czterech innych mężczyzn aresztowanych w zeszłym tygodniu pozostanie w areszcie do czasu zakończenia śledztwa. Dwóch z nich to nieletni, 16-latek i 17-latek z Amsterdamu. Pozostali dwaj mężczyźni pochodzą z Amsterdamu i pobliskiego miasta.
Policja podała, że zidentyfikowała ponad 170 świadków i uzyskała dziesiątki dowodów kryminalistycznych. Komendant Dick Schoof powiedział, że badają również filmy publikowane w mediach społecznościowych.
Od początku wojny w Gazie w Europie nasiliły się doniesienia o antysemickich wypowiedziach, wandalizmie i przemocy, a napięcie w Amsterdamie wzrosło przed czwartkowym wieczorem meczem.
Lokalne władze zakazały propalestyńskim protestującym gromadzenia się poza stadionem. Przed meczem kibice Maccabi zdarli także palestyńską flagę z budynku w Amsterdamie i w drodze na stadion skandowali antyarabskie hasła. Pojawiły się również doniesienia o wszczynaniu bójek przez fanów Maccabi.
Burmistrz zakazał wszelkich demonstracji w mieście i ogłosił w kilku częściach Amsterdamu strefy niebezpieczne, w których policja może zatrzymać i przeszukać każdego. W niedzielę aresztowano dziesiątki osób za udział w propalestyńskim wiecu w centrum Amsterdamu, który uznano za nielegalny.
Minister spraw zagranicznych Izraela Gidon Sa’ar udał się w piątek do Holandii i zaoferował Izraelowi pomoc w policyjnym dochodzeniu. W sobotę spotkał się z premierem Holandii i w oświadczeniu stwierdził, że ataki i żądanie okazania paszportów „przypominają mroczne czasy historii”. (AP)
(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)