Ateny, Grecja, 12 listopada (AP) Władze greckie szukają w poniedziałek dziecka, które zaginęło na wyspie Samos na Morzu Egejskim po tym, jak mała łódka przewożąca migrantów osiadła na skalistym brzegu.
Z oświadczenia Straży Przybrzeżnej wynika, że 46 migrantów, w tym 21 dzieci, bezpiecznie wylądowało i zostało zakwaterowanych w niedzielę. Jeden z ocalałych zaalarmował władze, że jego dziecko wpadło do wody i zniknęło, gdy ponton uderzył w skały.
Przeczytaj także | Prezydent-elekt USA Donald Trump mianował Stephena Millera na zastępcę szefa polityki w nowej administracji.
Nurkowie i statki Straży Przybrzeżnej przeczesali obszar, ale nie znaleźli żadnego śladu dziecka.
Narodowość osób znajdujących się na pokładzie nie była od razu znana. Grecja jest głównym punktem wejścia dla osób z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji poszukujących lepszego życia w Unii Europejskiej.
Przeczytaj także | Rosyjski wicepremier Denis Manturow wzywa premiera Narendrę Modiego przed kluczowym spotkaniem międzyrządowym (patrz zdjęcia).
Większość przybywa małymi łódkami, które przepływają przez zachodnie wybrzeże Turcji na Samos i inne wschodnie wyspy Morza Egejskiego.
W ramach osobnego zdarzenia grecka straż przybrzeżna podała, że w poniedziałek 40 migrantów, w tym dziewięcioro dzieci, zostało zabranych do ośrodka recepcyjnego na wschodniej wyspie Chios po tym, jak znaleziono ich na odległej wyspie. (AP)
(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)