Jednym z najważniejszych pytań, jakie pojawia się w związku z ogłoszeniem przez Manchester United Rubena Amorima na swoim nowym głównym trenerem, jest to, dlaczego nie powołano go latem podczas publicznego naboru kandydatów na miejsce Erika ten Haga.
Amorim był dostępny dla klubów, które chciały opłacić klauzulę odstępnego, a członkowie hierarchii United prowadzili z nim rozmowy w sprawie finału Pucharu Anglii. Zaimponował im nawet swoją osobowością i pomysłami taktycznymi.
Były jednak względy, które powstrzymywały go od wzięcia udziału w ostatecznym rozliczeniu, jak np Sportowiec zgłoszono wówczas. Powody te można teraz wyjaśnić.
Odbyły się wewnętrzne dyskusje z technicznego punktu widzenia na temat jego zaangażowania w system trójki obrońców, co doprowadziło go do wielkiego sukcesu w Sportingu Lizbona.
Według Opty w każdym ze 188 ligowych i europejskich meczów Amorima w Sportingu używał ustawienia 3-4-2-1, 3-4-3 lub 3-5-2. Ludzie w United zastanawiali się, jak przełoży się to na skład zbudowany z myślą o czwórce obrońców, a nawet sprawdzi się w ogóle w Premier League. Podobny punkt, który odsunął dyrektorów Liverpoolu od Amorima, skierował się w stronę Arne Slota, gdy szukali następcy Jurgena Kloppa.
Dokonano również kalkulacji finansowych ze względu na klauzulę odstępnego Amorima, która uległa zmniejszeniu w trakcie obowiązywania jego kontraktu, ale nadal była znacząca. United nie mogli się całkowicie pogodzić z zapłaceniem tak dużej sumy, skoro nie byli do końca pewni, że metody Amorima sprawdzą się w Portugalii i Anglii.
Dlatego też jego nazwisko nie pojawiało się w widocznym miejscu w doniesieniach na temat proponowanego czerwcowego odejścia Ten Hag. Być może odpowiadało to United, który mógł w dalszym ciągu monitorować Amorima ze względną dyskrecją. W szczególności dyrektor generalny Omar Berrada wysoko ocenił 39-latka za jego rekord zdobycia dwóch tytułów mistrzowskich w Sportingu po 19-letniej suszy w klubie.
Pod koniec poprzedniego sezonu United rozmawiało z kilkoma menedżerami, a największy postęp osiągnął pod okiem Thomasa Tuchela. Ostatecznie jednak kierownictwo United uznało, że Ten Hag zasługuje na kolejną szansę, aby wykazać się w nowej strukturze i odświeżonym sztabie trenerskim oraz pozostać z menadżerem w trudnych czasach, które wpisują się w tradycje klubu.
Ostatecznie rozmowa trafiła do Sir Jima Ratcliffe’a, a Sir Dave Brailsford i dyrektor techniczny Jason Wilcox byli na bieżąco ze wszystkim. W sprawę zaangażowani byli także Berrada i przyszły dyrektor sportowy Dan Ashworth.
Jednak cztery miesiące później osoby kierujące United zebrały się, aby przedyskutować, czy mimo wszystko zmiana byłaby najlepsza.
Na posiedzeniu komitetu wykonawczego w siedzibie INEOS w Knightsbridge w dniu 8 października opracowano plan awaryjny na wypadek, gdyby wyniki pod rządami Ten Hag nie uległy poprawie. Amorim był na szczycie listy.
Sporting wygrał wszystkie swoje mecze w Primeira Liga i zapewnił sobie automatyczne miejsce w kwalifikacjach do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. United omawiało alternatywy, ale nie rozmawiało z żadnym innym kandydatem niż Amorim.
Dalsze weryfikacje stylu i relacji Amorima z zawodnikami wzbudziły entuzjazm wśród czołowych zawodników United perspektywy sprowadzenia go do klubu. Byli pewni, że jego formacja z trójką obrońców będzie pasować do składu.
W tygodniu, w którym United zmierzyły się z Fenerbahce, United oceniło gotowość Amorima do natychmiastowej zmiany drużyny, przy udziale Ratcliffe’a i Brailsforda. Ten Hag i jego zespół przebywali w Turcji w czwartkowy wieczór, a następnie polecieli do Londynu i trenowali na stadionie Leyton Orient przed niedzielnym meczem z West Hamem. Remis w Stambule i porażka na stadionie w Londynie były postrzegane przez władze United jako sygnalizujące potrzebę zmian.
Berrada i Ashworth opowiedzieli Ten Hagowi o swoim losie w Carrington w poniedziałkowy poranek, zanim dyrektor generalny United wszedł na pokład samolotu lecącego do Lizbony, aby poinformować Sporting o zamiarach swojego klubu. W tym tygodniu spotkał się twarzą w twarz z prezydentem Sportingu Federico Varandasem, podczas gdy Ashworth pozostał w Carrington, aby wspierać Ruuda van Nistelrooya.
Obserwatorzy zauważyli wpływ Berrady na tę nominację.
Pracując przez kilka lat w Manchesterze City przed dołączeniem do United, Berrada wiedział o planach sukcesji Pepa Guardioli. Amorima postrzegano jako prawdziwego kandydata do zastąpienia Guardioli, zwłaszcza że Hugo Viana opuścił Sporting, aby objąć stanowisko dyrektora ds. piłki nożnej na stadionie Etihad. Nie ma jednak gwarancji, że Guardiola opuści City latem przyszłego roku, o czym Amorim będzie wiedział.
Ratcliffe jest bardzo zaangażowanym współwłaścicielem i ogromnie zainwestował w ten proces, a spotkania odbywały się również w Barcelonie, podczas gdy INEOS Britannia występowała w finale Pucharu Ameryki. Joel Glazer jest teraz raczej współwłaścicielem z tylnego siedzenia, na bieżąco informowanym o rozwoju wydarzeń, ale mniej zawziętym w sprawach piłkarskich.
Ratcliffe był zdeterminowany, aby Berrada zapewnił sobie dobry kontrakt podczas negocjacji ze Sportingiem. United wiedziało z wyprzedzeniem o klauzuli odstępnego Amorima wynoszącej 10 milionów euro, która obowiązywała z 30-dniowym okresem wypowiedzenia. Manchester United twierdzi, że jest zadowolony, że zapłacił jedynie dodatkowy 1 milion euro poza 10 milionami, aby pozyskać go prawie trzy tygodnie wcześniej, a jego mecz rozpocznie się 11 listopada.
Sporting chciał, aby Amorim pozostał na ważnych meczach z Manchesterem City i Bragą, a United współczuło mu, chcąc opuścić klub na dobrych warunkach, biorąc pod uwagę, że sezon już się rozpoczął.
United będzie oczywiście musiało zastanowić się nad swoją letnią decyzją, która doprowadziła do wzrostu kosztów zwolnienia Ten Hag do kwoty około 15 milionów funtów i zatrudnienia nowego menedżera w czasie, gdy zwolniono około 250 pracowników, ponieważ część cięć kosztów w całym klubie.
Rekrutację przeprowadzono pod wpływem Ten Hag i błędem byłoby sądzić, że Manuela Ugarte, który grał dla Amorima w Sportingu przed dołączeniem do Paris Saint-Germain, kupiono z myślą o ponownym spotkaniu.
Sytuacja finansowa częściowo wyjaśniała, dlaczego niektórzy uważali, że Van Nistelrooy otrzyma pełny sezon jako tymczasowy menedżer, biorąc pod uwagę, że był już w budynku. Inni wierzyli, że pozwoliłoby to United Time na przeprowadzenie pełnego procesu różnych wywiadów.
Van Nistelrooy również wywarł bardzo dobre wrażenie jako numer 2 podczas swoich tygodni po powrocie do United, zadowalając tych, którzy byli u szczytu jego możliwości w prowadzeniu United w meczach z Chelsea, PAOK i Leicester.
Van Nistelrooy przybył do United dzięki Ten Hag, ale to jego własny człowiek. Odbył szczegółowe dyskusje z Ten Hagiem na temat zmian, taktyki i metod treningu. Strategia Ten Hag polegała na uczeniu graczy poprzez sesje wideo, a Van Nistelrooy przedstawił perspektywę byłego gracza. Ma dobrą więź na przykład z Casemiro, graczem, który wyraził niechęć do podejścia Ten Hag. Van Nistelrooy mówi po hiszpańsku i grał w Realu Madryt, a Casemiro posłał mu uśmiech i wzruszył pięścią po golu Alejandro Garnacho przeciwko Leicester w Pucharze Carabao.
Van Nistelrooy ze wzruszeniem wypowiadał się na czwartkowej konferencji prasowej przed meczem z Chelsea, potwierdzając, że po tym, jak byłby głównym trenerem PSV Eindhoven, ze względu na swoje przywiązanie do klubu, przyjąłby rolę asystenta jedynie w United ze względu na swoje przywiązanie do klubu. Powiedział, że chce pozostać pod wodzą Amorima i wspomniał w szczególności o swoim kontrakcie, który obowiązuje do 2026 roku. „Jestem bardzo zmotywowany do pozostania tutaj i pomagania klubowi w rozwoju” – powiedział.
Skład trenerów Amorima nie został jeszcze potwierdzony, ale Portugalczyk nalega, aby jego wypróbowany i zaufany sztab towarzyszył mu w Manchesterze. Był to jeden z jego warunków sfinalizowania transakcji. Nowy szef chce, aby dołączyło do niego trzech trenerów pierwszego składu – Emanuel Ferro (45), Adelio Candido (28) i Carlos Fernandes (29) – i nie wiadomo, czy jest zadowolony, że ma informację o pozycji Van Nistelrooya na zapleczu swojej drużyny być widzianym.
Mówi się również, że Amorim chce, aby dołączył do niego Jorge Vital, trener bramkarzy. Jednak United pozyskali latem Jelle ten Rouwelaara, który dobrze współpracuje z bramkarzami, w szczególności z Andre Onaną, który ma za sobą bardzo dobry sezon. Należy zatem spodziewać się dyskusji.
Rola Andreasa Georgsona, który dołączył do zespołu po pracy z Wilcoxem w Southampton, również nie jest jasna. Nie byłoby niespodzianką, gdyby Rene Hake, blisko związany z Ten Hag, teraz odszedł. Darren Fletcher jest oceniany wysoko. Amorim chciałby również, aby Paulo Barreira został naukowcem zajmującym się sportem.
Cały proces miał wpływ na firmę Amorim.
Pod koniec wtorku, po tym, jak dziennikarze zaczepiali go po zwycięstwie 3:1 nad Nacionalem, zwierzył się przyjaciołom, że to doświadczenie go wyczerpało. Koledzy, którzy znali Amorima od lat, zaobserwowali, że podczas konferencji prasowej nie wyglądał jak zwykle zrelaksowany. Tyle było zrozumiałe.
Opowiedział krótko o całym procesie w piątkowy wieczór, po tym jak jego zespół pokonał w Lizbonie Estrelę da Amadora 5:1, mówiąc reporterom: „Jedyną prośbą, jaką skierowałem (do prezesa Sportingu), było to, aby miało to nastąpić pod koniec sezonu. sezonu i powiedziano mi, że to nie możliwe, że teraz albo nigdy. Miałem trzy dni na podjęcie decyzji o czymś, co całkowicie odmieni moje życie.
– Pojawił się klub, o którym wiedziałem, że jeśli go odrzucę, nie będę go miał w ciągu sześciu miesięcy. Wiedziałem, że za sześć miesięcy nie będę już w Sportingu. To jedyny klub, jakiego chcę i to mnie poruszyło. Przyszedł taki moment, że musiałam podjąć decyzję i podjęłam ją. Teraz wracam do domu znacznie szczęśliwszy, ponieważ wszystko wyjaśniłem.
Tempo wydarzeń, jakie rozegrał w zeszłym tygodniu, wstrząsnęło otoczeniem portugalskiego klubu.
We wtorek na stadionie Jose Alvalade panowała dziwnie spokojna atmosfera podczas ćwierćfinału Taca da Liga. W zeszłym tygodniu w oświadczeniu udostępnionym w mediach społecznościowych kilka grup kibiców portugalskich klubów, w tym Sporting, ogłosiło bojkot tej kolejki meczów portugalskiego odpowiednika pucharu ligi. Ultras nie zajęli swoich zwykłych miejsc na trybunach za bramką i zamiast tego zdecydowali się stanąć po obu stronach, pozostawiając ziejącą dziurę.
Tuż przed meczem kibice Sportingu zgodnie z tradycją podnieśli w górę szaliki i zaśpiewali klubowy hymn. Ale Amorim trzymał głowę nisko, patrzył w ziemię, z rękami w kieszeniach, wyglądając na nieco nieśmiałego i niezdarnego, to był dziwny moment. Nie celebrował żadnego gola, zamiast tego przykucnął na pośladkach. Przechadzał się po swoim obszarze technicznym, wydawał polecenia swoim zawodnikom, a od czasu do czasu klaskał i wskazywał.
Grupa fanów próbowała rozpocząć skandowanie na temat Amorima, ale inni gwizdali ich cicho. Niektórzy kibice są mu bardzo wdzięczni za wszystko, czego zrobił. Inni są niezadowoleni nie z powodu przeprowadzki do United, ale momentu. Uważają, że powinien był dokończyć sezon.
United nie mogli tego tolerować i cieszą się, że porozumienie zostało osiągnięte szybko i dyskretnie. Amorim odmienił Sporting i mamy nadzieję, że może zrobić to samo dla United. Czterdziestkę skończy dopiero w styczniu i panuje przekonanie, że jest gotowy, aby przez długi czas budować klub i rozwijać młodych zawodników.
Jego charyzma jest postrzegana jako bardziej naturalna osoba pasująca do kontaktów z mediami w United niż Ten Hag i chociaż wiąże się to z jego mocnymi opiniami, mówi się, że kierownictwo z radością przyjmie nieuniknione debaty, które nadejdą.
(Photo / s: Getty Images/Projekt: Meech Robinson)