W Sobotnia noc na żywow powyborczym odcinku prowadzonym przez Billa Burra ten wyróżniający się szkic nie miał nic wspólnego z wyborami ani prezydentem-elektem Donaldem Trumpem. Opierał się raczej na grupie bostońskich strażaków, którzy zostali poproszeni o zdanie testu Rorschacha i o tym, jak jeden ze strażaków (w tej roli Burr) nie mógł przestać widzieć klasycznych animowanych postaci w sytuacjach o charakterze jednoznacznie seksualnym.
Wczoraj wieczorem SNL również naśmiewał się z hair metalu z lat 80., prezentując skecz zatytułowany „Sex Rock CD”.