MANILA, Filipiny – Grupa rybaków wezwała Departament Rolnictwa (DA) do wprowadzenia kontroli cen ryb po ataku silnej burzy tropikalnej Kristine (nazwa międzynarodowa: Trami) i tajfun Leon (nazwa międzynarodowa: Kong-rey).
Siła narodowa Ruchu Mamamalakaya na Filipinach (Pamalakaya) podała w sobotę, że cena galunggong (okrągłego scad) waha się od 220 do 240 P za kilogram.
Odnotowano również cenę tilapii (czarnego karpia) w przedziale od 160 do 180 funtów za kilogram i bangusa (ryby mlecznej) na poziomie 180 funtów za kilogram.
Pamalakaya zebrała te dane od 29 do 31 października od lokalnych członków na targowiskach w Cavite, Rizal i Quezon City.
Grupa rybaków dodała, że przed atakiem Kristine galunggong kosztował od 180 do 200 funtów, tilapia – 120 funtów, a bangus – od 120 do 150 funtów za kilogram.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Za rosnące ceny rynkowe ryb nie można winić tajfunów, a w szczególności rybaków, lecz prywatnych handlarzy, którzy wykorzystują klęski żywiołowe do manipulowania cenami” – powiedział po filipińsku wiceprzewodniczący Pamalakaya Ronnel Arambulo.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„DA musi zostać zmuszona do podjęcia konkretnych kroków, aby zapewnić, że handlowcy nie wykorzystują cen ryb na rynku, czy to poprzez kontrolę cen, czy bezpośrednio kupując produkty rybaków” – dodał.
Arambulo wskazał na Ustawę o cenach lub Ustawę Republiki nr 7581, która sankcjonuje nielegalne akty manipulacji cenami, w tym spekulację „sprzedażą lub oferowaniem na sprzedaż dowolnego podstawowego towaru lub podstawowego towaru po cenie rażąco przekraczającej jego prawdziwą wartość”.
W czwartek 31 października prokurator poinformował, że z powodu Kristine rybołówstwo poniosło straty o wartości 11,2 mln funtów.
Dane opublikowane w sobotę przez Krajową Radę ds. Redukcji i Zarządzania Ryzykiem Katastrof wykazały 4,44 miliarda funtów całkowitych strat w produkcji i kosztów szkód w całym sektorze rolnym, w tym w rybołówstwie, spowodowanych przez Kristine i Leona.