Dodaj grę za 50 punktów do rosnącej legendy Victora Wembanyamy.
Gracz drugiego roku San Antonio Spurs osiągnął kamień milowy przed połową czwartej kwarty, gdy w środę w San Antonio Spurs pokonali Washington Wizards 139:130. Wembanyama dokonał tego w 32. minucie meczu, trafiając 18 z 29 strzałów i osiem za trzy punkty, a także sześć zbiórek, dwie asysty i dwa bloki.
50 PUNKTÓW ZA WEMBY I LICZYMY 🚨
Do meczu zostało jeszcze sześć minut 👀
🎥 @NBApic.twitter.com/EMGKtNSO2k
— Sportowiec (@TheAthletic) 14 listopada 2024 r
Wembanyama rozpoczął środę z najlepszym w karierze meczem, w którym pod koniec marca zdobył 40 punktów przeciwko New York Knicks.
Mając 20 lat i 314 dni Wembanyama staje się czwartym najmłodszym zawodnikiem w historii NBA, który zdobył 50 punktów w meczu, wyprzedzając Brandona Jenningsa, LeBrona Jamesa i Devina Bookera.
Przed środowym meczem drugi sezon Wembanyamy rozpoczął się wolniej niż jego debiutancki sezon, notując średnio 19,7 punktu i 10,5 zbiórek na mecz, przy niższej liczbie rzutów z gry i 3-punktowych procentach w porównaniu z sezonem 2023–2024.
Dzięki środowemu zwycięstwu Spurs poprawili wynik do 6-6. Zespół był tymczasowo trenowany przez asystenta Mitcha Johnsona przez ostatnie siedem meczów, odkąd 2 listopada trener Gregg Popovich doznał łagodnego udaru, o czym zespół poinformował w środę w komunikacie medycznym.
Wymagana lektura
(Fot.: Ronald Cortes / Getty Images)