Uczucia Calvina Verdonka po tym, jak reprezentacja Indonezji zniszczyła Arabię ​​Saudyjską, dotyka kibiców Garudy

Środa, 20 listopada 2024 – 03:16 WIB

WIWAT – Reprezentant Indonezji Calvin Verdonk wyraził radość po pokonaniu Arabii Saudyjskiej w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2026.

Przeczytaj także:

Rzuć okiem na urok drużyny narodowej WAGs, która zapewnia bezpośrednie wsparcie w GBK

Reprezentacja Indonezji zwyciężyła 2:0 z Arabią Saudyjską na stadionie głównym Gelora Bung Karno Senayan w Dżakarcie, wtorek, 19 listopada 2024 r.

Dwie indonezyjskie bramki strzelił Marselino Ferdinan w 37. i 57. minucie. Z tego wyniku Marselino został wybrany zawodnikiem meczu.

Przeczytaj także:

Postać Luny Bijl, kochanki Maartena Paesa, która ma za sobą wybitną karierę

Po meczu Calvin Verdonk wyraził radość z powodu pierwszego zwycięstwa reprezentacji Indonezji w grupie C, czyli w trzeciej rundzie kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026.

Według niego zwycięstwo to zawdzięczamy zaciętej walce wszystkich zawodników i pełnemu wsparciu kibiców.

Przeczytaj także:

Sadystyczny, sarkazm trenera Arabii Saudyjskiej wobec swoich zawodników po porażce z reprezentacją Indonezji

„Niezwykły. Ten mecz jest bardzo ważny. Zaczęliśmy dobrze. Zagraliśmy z dobrą energią. Starałem się grać z jakością i atmosferą, którą zapewniają nadzwyczajni kibice” – powiedział Calvin Verdonk.

Co więcej, Verdonk powiedział, że tego zwycięstwa nie można oddzielić od chemii w zbudowanym zespole.

„Chemia w zespole również jest dobra. Wiemy, że nadszedł czas, abyśmy byli poważni, jesteśmy poważni” – dodał Verdonk.

Dzięki temu zwycięstwu pozycja Indonezji w grupie C natychmiast wzrosła. Indonezja, która wcześniej zajmowała pozycję opiekuna, awansowała na trzecie miejsce w grupie C, wyprzedząc Arabię ​​Saudyjską.

Verdonk i przyjaciele mają obecnie sześć punktów po sześciu rozegranych meczach.

Z drugiej strony porażka z Indonezją sprawiła, że ​​Arabia Saudyjska spadła na czwarte miejsce w grupie C z sześcioma punktami po sześciu rozegranych meczach.

Następna strona

„Chemia w zespole również jest dobra. Wiemy, że nadszedł czas, abyśmy byli poważni, jesteśmy poważni” – dodał Verdonk.



Zrodlo