Tysiące ludzi zebrało się w tę środę na Plaza Mayor w Burgos protest przeciwko zniesieniu porozumień gminnych z trzema organizacjami pozarządowymi pomagającymi migrantomco oznacza „rozłam społeczny” – ostrzegła prezydent Accem w Burgos, Gloria Aguilar.
W oświadczeniu odczytanym podczas protestu m.in. Przypisali posunięcie Vox i PP w Radzie Miasta Burgos „taktyce politycznej”.
Mogą narzucić swoje kryteria, „jeśli nie będziemy w stanie stawić wystarczającego oporu temu dryfowi, który szkodzi naszemu współistnieniu i naszej spójności społecznej” – ostrzegają.
Z głównym banerem z mottem „Burgos dla współistnienia”uczestnicy wiecu skandowali okrzyki „Więcej współistnienia i mniej wykluczenia” oraz „Zespół Rządowy, macie jeszcze czas”.
Likwidacja umów, które Rada Miejska miała od ponad 25 lat z Accem, Burgos Acoge i Atalaya, które otrzymywały łącznie 119 000 euro rocznie, Dotarła także do Cáritas, który dobrowolnie zrzekł się kwoty 19 000 euro zawartej w umowieco zostało utrzymane w projektach budżetów gmin na rok 2025.
Pracownik socjalny z Burgos Acoge Nuria Revilla nazwała decyzję zespołu władz miejskich „nieuzasadnioną”które określili w swoim oświadczeniu jako „bez znaczenia”, ponieważ Obecność migrantów nie powoduje problemów, ale raczej „w ogromnym stopniu przyczynia się do tworzenia lepszego społeczeństwa”.bardziej zróżnicowany, bogatszy, mnogi i spójny”.
Ze swojej strony rzecznik ds Międzykulturowa Strażnica, Carlos de la Peñaostrzegł, że to wstrzymanie pomocy opiera się na utrzymaniu porozumienia rządowego „bez innego uzasadnienia niż utrzymanie tego porozumienia”. Dzieje się tak, ubolewał, kosztem odmowy integracji „ludziom, którzy nie mają wystarczających środków” i którzy „są ludźmi bez głosu”.
Z kolei rzecznik prasowy Accem, Olga Aguilar, Zapewnił, że „w takim czasie jak obecny „ważne jest, abyśmy wszyscy byli zjednoczeni”. „Nie możemy cofnąć się o krok” – dodał, aby wyrazić „dumę obywatelską” z powodu zgromadzenia dużej części mieszkańców Burgos.
Przedstawiciele organizacji pozarządowych nie przewidzieli możliwego wezwania do nowych mobilizacji i Podkreślali swoją gotowość do dialogu, aby spróbować odwrócić tę decyzję zespołu samorządowego, który zaproponował Vox i przyjął PP jako warunek przedstawienia wspólnego projektu budżetu z partnerami rządowymi.