Firma Ubisoft właśnie opublikowała pierwszy post z serii aktualizacji deweloperów na temat Star Wars Outlaws, obiecujących więcej ulepszeń w grze z otwartym światem. Jak… o działka ulepszeń. Nadchodzi tak wiele poprawek dla tak wielu podstawowych elementów gry, że zaczynam mieć wyrzuty sumienia z powodu grania w tę grę i dobrej zabawy od jej pierwszego uruchomienia.
To pierwsze post z aktualizacją deweloperów został napisany przez Drew Rechnera, który obejmuje stanowisko dyrektora kreatywnego po przejściu Juliana Gerighty’ego do The Division 3. Rechner podkreśla duże poprawki ukrywania się w niektórych misjach fabularnych oraz inne poprawki, które firma Ubisoft niedawno wdrożyła w wyniku opinii fanów, ale twierdzi, że nadal istnieje kilka „kluczowych obszarów”, które zespół chce ulepszyć w przyszłych aktualizacjach.
„Pierwszym kluczowym obszarem ulepszeń w grze jest walka, w której widzimy prawdziwą szansę na dodanie większej głębi i ekscytacji do rozgrywki, dodatkowo nagradzając twoją taktykę i precyzję” – wyjaśnia Rechner. „Naszym drugim kluczowym obszarem jest ukrywanie się, które nie tylko poprawia czytelność i spójność wykrywania wroga, ale także zapewnia wybór sposobu podejścia do każdego spotkania. Wreszcie trzeci kluczowy obszar, na którym się skupiamy, skupia się na sterowaniu postaciami, które oznacza poprawę niezawodności osłony, zwiększenie szybkości wspinania się i kucania oraz ogólną poprawę spójności sterowania.
Bardziej konkretne szczegóły na temat tych aktualizacji poznamy w nadchodzących tygodniach, a „wszystko to zakończy się” w aktualizacji tytułu 1.4, która ukaże się 21 listopada wraz z wersją na Steam i pierwszym pakietem DLC do gry.
Rechner twierdzi, że twórcy będą „bardziej niż kiedykolwiek wcześniej świętować i akceptować wybory gracza, niezależnie od tego, czy będzie to przekradanie się przez spotkania, strzelanie z blasterów, czy wszystko pomiędzy”. Największy punkt krytyki rozgrywki w Outlaws sprowadza się do tego, jak bardzo zmusza ona do trzymania się skradania, a jeśli twórcy chcą dokonać zmian w tym zakresie, brzmi to jak zasadnicza zmiana w podstawach gry.
Wszystkie te zmiany brzmią świetnie, ale też trochę mnie rozczarowały. Moje odczucia co do gry w dużej mierze odzwierciedlają recenzję Star Wars Outlaws autorstwa Josha – 3,5 z 5 gwiazdek, w których podkreśla się powtarzalne misje i skradanie się – ale dobrze się przy niej bawiłem, grając w nią od początku do końca w miesiąc po premierze . Ale teraz to wszystko sprawiło, że pomyślałem, że skoro nawet Ubisoft wie, że jest tak wiele do poprawy, czy byłem głupcem, dobrze się bawiąc? Te poprawki są na pewno pozytywne, ale pierwszą grę w dużą grę opartą na fabule rozegrasz tylko raz, a świadomość, o ile lepsi mogą być Outlaws za kilka miesięcy, wprawia mnie w zakłopotanie.
Tworzenie „solidnych” gier nie wystarczy, gdy „gracze oczekują niezwykłych wrażeń” – mówi dyrektor generalny Ubisoftu po Star Wars Outlaws.