Twórca Kingdom Come: Deliverance wyjaśnia, że ​​akcja gry RPG musiała rozgrywać się w bardzo konkretnym momencie – żeby nie było żadnej broni

Według twórcy serii, Daniela Vavry, akcja Kingdom Come: Deliverance rozgrywa się w bardzo specyficznym okresie historii Europy, aby zapewnić wystarczającą różnorodność broni bez konieczności jej dodawania.

Tworząc fikcyjny średniowieczny świat, zazwyczaj nie ma problemu z technologią i bronią, które dodajesz do gry, ponieważ nie są one powiązane z niczym konkretnym w prawdziwym świecie – nie słychać, żeby ktoś narzekał na brak muszkietów w Elden Ring Mimo wszystko. Jednak w przypadku Kingdom Come: Deliverance akcja rozgrywała się w bardzo konkretnym momencie historii.

Zrodlo