Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wygłosił ostateczny apel do narodu amerykańskiego, czterokrotnie zatrzymując się w trzech różnych stanach, aby potępić swoją przeciwniczkę, wiceprezydent Demokratów Kamalę Harris, jako „katastrofę”.
„Wiecie, że została zdemaskowana” – powiedział Trump podczas ostatniego wydarzenia kampanii w Grand Rapids w stanie Michigan – wiecu, który trwał tak długo, że przesunął się do wczesnych godzin porannych w dniu wyborów.
„To radykalna wariatka, która zniszczyła San Francisco” – powiedział o mieście, w którym Harris spędziła pierwsze lata swojej kariery. „Ale nie musimy zadowalać się słabością, niekompetencją i upadkiem”.
Odkąd w listopadzie 2022 r. ogłosił, że będzie ubiegał się o drugą reelekcję, jego kampania skupia się na imigracji, gospodarce i pragnieniu zemsty na swoich rzekomych przeciwnikach politycznych.
Trump od dawna utrzymuje, że jego porażka wyborcza w 2020 r. była wynikiem „skradzionych” wyborów, co jest fałszywym twierdzeniem.
Podczas swojego ostatniego wiecu wyborczego użył podobnego języka w stosunku do swojego byłego przeciwnika Demokratów, prezydenta Joe Bidena, który w lipcu wycofał się z wyścigu o fotel prezydencki ze względu na obawy dotyczące swojego wieku.
„Ukradli wybory prezydentowi” – Trump powiedział o okolicznościach wycofania się Bidena. „Używają słowa „zamach stanu”. Myślę, że w pewnym sensie jest to gorsze od zamachu stanu, ponieważ w trakcie zamachu stanu jest trochę ruchu tam i z powrotem”.
Trump mocno uderza w gospodarkę
Sondaże pokazują, że Demokraci tacy jak Biden (81 l.) i Harris (60 l.) są bezbronni w takich kwestiach, jak gospodarka i imigracja.
Na przykład ankieta przeprowadzona pod koniec października przez „The New York Times” i Siena College wykazała, że więcej wyborców ufało Trumpowi niż Harrisowi w kwestiach gospodarczych (52% do 45).
Trump w swoim apelu do wyborców często odwoływał się do gospodarki. Nie inaczej było w poniedziałkowy wieczór, kiedy rozpoczął swój wiec w Grand Rapids znanym pytaniem: „Czy teraz jesteś w lepszej sytuacji niż cztery lata temu?”
Zaczął długo zastanawiać się, czy „artykuły spożywcze” to przestarzałe określenie, zanim obiecał obniżyć ceny żywności.
„Mówią, że moich artykułów spożywczych jest o wiele więcej [expensive]” – powiedział Trump o wyborcach. „Ten termin jest taki sam jak stary termin. I to jest piękne [term]ale mówią, że moje zakupy były strasznie drogie. Będą tańsze. Twoje wypłaty będą wyższe. Twoje ulice będą bezpieczniejsze i czyste.”
Zmęczenie kampanią
Podczas wiecu 78-letni Trump przyznał również, jakie żniwo odcisnął na nim nieprzerwany harmonogram kampanii.
„To ostatnia rzecz, którą będziemy musieli zrobić” – powiedział o wiecu w Grand Rapids. „Zrobienie czterech z nich jednego dnia jest trochę trudne, ale nie do końca. Ponieważ miłość w każdym z nich była niesamowita.”
Występ w Grand Rapids nastąpił pod koniec pracowitego dnia kampanii. Wcześniej w poniedziałek Trump wygłosił przemówienia w Raleigh w Północnej Karolinie; Reading, Pensylwania; i Pittsburgh, także w Pensylwanii.
Jednak złożenie ostatecznej apelacji w Grand Rapids stało się tradycją drużyny Trumpa. Grand Rapids było miejscem jego ostatniego wydarzenia w cyklach wyborczych w latach 2016 i 2020.
Kwestia zmęczenia i sprawności Trumpa podczas kampanii była kwestią, którą kampania Harrisa chciała wykorzystać jako broń.
Harris pozycjonowała się jako przywódczyni „nowego pokolenia” w porównaniu ze starszym Trumpem, a jej kampania opublikowała niedawno w mediach społecznościowych materiał filmowy przedstawiający Trumpa, który zdaje się przysypiać podczas wydarzenia związanego z kampanią.
„Bycie prezydentem Stanów Zjednoczonych to prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych zawodów na świecie” – powiedział Harris reporterom na początku tego miesiąca. „I naprawdę musimy zadać sobie pytanie: czy jeśli jest wyczerpany w trakcie kampanii, czy jest w stanie wykonać tę pracę?”
Obaj kandydaci starali się przedstawić drugiego jako niezdolnego do przetrwania napięć w Białym Domu.
Kontrowersje nawigacyjne
U schyłku swojej kampanii Trump musiał także przezwyciężyć kontrowersje wokół retoryki swojej i swoich sojuszników.
Na przykład spotkał się z oburzeniem, gdy zasugerował, że wieloletnia krytyczka, była kongresmenka Liz Cheney, powinna wiedzieć, jak to jest być wycelowanym w nią bronią, ponieważ jej rodzina znana jest z jastrzębiego podejścia do polityki zagranicznej.
W niedzielę powiedział także, że „nie miałby nic przeciwko”, gdyby ktoś strzelał do mediów, żeby go dopaść. Tydzień wcześniej na wiecu w Madison Square Garden jego kampania wywołała burzę, gdy jeden z mówców określił amerykańskie terytorium wyspy Puerto Rico jako „śmieci”.
Od tego czasu Trump starał się kierować wszelką krytykę pod adresem prezydenta Bidena, który w odpowiedzi na komentarz z Portoryko najwyraźniej nazwał zwolenników Republikanina „śmieciami”.
„W zeszłym tygodniu przyszedłem w mundurze sanitarnym i wyszło całkiem nieźle” – powiedział Trump tłumom w Grand Rapids. „Ponieważ Joe Biden w jednym ze swoich szalonych momentów powiedział, że wszyscy jesteśmy śmieciami”.
W odpowiedzi tłum wygwizdał Bidena.
Trump powrócił także do tematu, który wywołał reakcję podczas czerwcowej debaty prezydenckiej: że migranci kradną „czarną pracę”, co wielu krytyków uznało za rasistowskie.
Niemniej jednak były prezydent podwoił to stwierdzenie podczas swojego wiecu w Grand Rapids, powracając do przesadnej retoryki na temat zagrożenia migracją.
„Sto procent utworzonych miejsc pracy trafiło do migrantów, a nie do ludzi. I powiem ci co. Wasza czarna populacja jest niszczona przez tych ludzi. Zabierają całą pracę czarnej populacji” – powiedział.
„Będziecie świadkami wydarzeń złych rzeczy. Zabierają im pracę. Następna będzie ludność latynoska.”
„Czekaliśmy na to cztery lata”
Sondaże pokazują, że Trump w ostatnich godzinach przed oddaniem głosu Trump nadal kłóci się z Harrisem.
Jednak podczas swoich ostatnich wystąpień w kampanii wyborczej w 2024 r. Trump starał się stworzyć fałszywą narrację, jakoby jego popularność znacznie przewyższyła popularność Harrisa – i że nie ma możliwości przegrania.
„Kiedy wygramy wybory, spójrzcie, piłka jest w naszych rękach. Wszystko, co musimy zrobić, to jutro przystąpić do głosowania. Stracisz głos. Nic nie mogą z tym zrobić. Wygrywamy” – powiedział.
Opisał także swoją kandydaturę na prezydenta – i przeżycie bliskie śmierci w Butler w Pensylwanii w lipcu – jako doświadczenia opatrznościowe.
„Zaledwie kilka miesięcy temu na pięknym polu w Pensylwanii zabójca próbował powstrzymać nasz wielki ruch. Największy ruch w historii” – powiedział Trump publiczności w Grand Rapids. „To nie był przyjemny dzień. Ale wiele osób twierdzi, że Bóg mnie ocalił, aby ocalić Amerykę.
Wcześniej w Pittsburghu Trump pojawił się przed dużym tłumem i wystosował końcowe przesłanie do wyborców, których poparcie może nadal być niezdecydowane w kluczowym stanie wahadłowym.
„Czekaliśmy na to cztery lata” – powiedział Trump. „Zwyciężymy wspólnotę Pensylwanii i to się skończy”.
Na scenie ogłosił, że otrzymał poparcie Joe Rogana, niezwykle wpływowego podcastera, który przeprowadził wywiad z Trumpem i jego kolegą z kandydowania JD Vance’em.