Triumwirat Anglii w Newcastle jest ważny – i to nie tylko dla graczy

W niedzielę w 55. minucie na Wembley debiutujący z Anglii Tino Livramento minął Sammiego Szmodicsa, dotarł do linii bocznej i dośrodkował w pole karne. Dwóch irlandzkich obrońców uderzyło piłką, która ostatecznie trafiła w dalszy słupek jego kolegi z drużyny Newcastle United, Anthony’ego Gordona.

Wolej, gol, 2-0 Anglia.

Gdy Gordon odjechał, jednym z pierwszych, który razem z nim świętował, był jego lewy partner Lewis Hall, pocierając barwę.

Oto trzech zawodników Newcastle startujących w reprezentacji Anglii – według Opty po raz pierwszy od 1997 roku – a każdy z nich miał na swoim koncie debiut w tym roku. Livramento miał swój pierwszy występ, Hall po raz pierwszy wystartował, a Gordon strzelił swojego pierwszego gola. To oznaka postępu.

Manchester United nie miał ani jednego reprezentanta w składzie Lee Carsleya. Jednak gdyby nie upór Steve’a Parisha w Crystal Palace tego lata, Marc Guehi mógłby zdobyć cztery bramki dla Newcastle.

Szczegóły te są żartobliwe, ale tutaj liczą się fakty. Średni wiek trzech zawodników Newcastle, którzy wystąpili w niedzielnym meczu, w którym Anglia zwyciężyła 5:0, wyniósł 21 lat i siedem miesięcy. Wszyscy rozwinęli się w seniorskich zawodników pod wodzą Eddiego Howe’a i każdy ma szansę stać się opcją długoterminową.

Gordon rozegrał pięć z ostatnich sześciu meczów pod wodzą Carsleya, podczas gdy nowy menadżer Thomas Tuchel agresywnie próbował pozyskać go dla Chelsea w 2022 roku. Livramento musi mierzyć się z zaciętą rywalizacją na prawym obrońcy, ale wraz z międzynarodowymi karierami Kierana Trippiera i Kyle’a Walkera najwyraźniej dobiegł on końca. jest przynajmniej włączony.


Anthony Gordon strzela swojego pierwszego gola dla Anglii (Adrian Dennis/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Dwudziestoletni Hall prawdopodobnie ma najlepszy strzał, dobrze radząc sobie na pozycji, na której Anglii brakuje głębi, i mając elastyczność pozwalającą grać zarówno jako lewy skrzydłowy lub lewy środkowy obrońca, jak i konwencjonalny lewy obrońca. -z powrotem.

Taka obietnica jest daleka od Newcastle pod rządami Mike’a Ashleya, gdzie czapki reprezentacji Anglii były rzadsze niż sierpniowy śnieg. Zanim Trippier pojawił się w czerwcu 2022 r., ostatnim zawodnikiem Newcastle reprezentującym Anglię był Andros Townsend w 2016 r. Przed nim tylko Alan Smith, Andy Carroll i Michael Owen wygrywali mecze w reprezentacji Anglii za czasów Mike’a Ashleya.

Owen na Mistrzostwach Świata w 2006 roku był ostatnim zawodnikiem Newcastle, który reprezentował Anglię na dużym turnieju przed Trippierem, Nickiem Popem i Callumem Wilsonem 16 lat później.

Łatwo powiedzieć, że to nie ma znaczenia. Newcastle jest głodne trofeów i potrzebuje europejskiego futbolu, aby kontynuować rozwój na boisku i poza nim.

Wielu kibiców powiedziałoby, że występy, które nie są wykonywane w koszulce Newcastle, są w najlepszym wypadku nieistotne, a w najgorszym aktywnie hamują. Perspektywa otulania utalentowanych zawodników watą podczas każdej przerwy międzynarodowej jest instynktownie kusząca, ale jest też ograniczona.

Reprezentacje Anglii to obiektywny wskaźnik, który świadczy o rozwoju zawodników Howe’a — pod jego okiem byli to gracze, którzy stali się reprezentacją drużyny. Oznacza to, że każdy młody potencjalny nabytek może zobaczyć, że taka ścieżka istnieje. Mogą dołączyć, ulepszyć się i zyskać uznanie.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Projekt Newcastle United: jak postępuje po trzech latach?

Odkąd dołączył Howe, Newcastle pozyskało czterech zawodników z kwalifikacjami angielskimi w wieku poniżej 23 lat – Gordona, Halla, Livramento i Harrisona Ashby’ego. Wszyscy pierwsi trzej przeszli dalej, aby grać dla Anglii.

To magnes rekrutacyjny. Howe może wskazać na rozwój Halla, który większość poprzedniego sezonu spędził spokojnie pracując nad podstawami, grając przez ograniczoną liczbę minut, ale wyłonił się jako zawodnik Anglii w ciągu czterech miesięcy od momentu, gdy stał się regularnym zawodnikiem pierwszego składu Newcastle.

Jest też Gordon, który latem 2023 roku napisał ambitną listę celów, wciąż starając się zdobyć miejsce w pierwszej jedenastce Newcastle. Najbardziej ambitnym z nich była gra dla Anglii. Pokazuje dwie rzeczy – po pierwsze, że międzynarodowe uznanie jest nadal kluczowe dla przybywających zawodników, a po drugie, że te aspiracje można spełnić w Newcastle. Gordon zakończył sezon, zdobywając tytuł zawodnika roku klubu i grając na Mistrzostwach Europy.

Pod okiem Howe’a opracował produkt końcowy i konsekwentną grę łączeniami, a to cechy, które czynią go gwiazdą.

To samo dotyczy graczy nieanglojęzycznych. Joelinton zmienił się z puenty w reprezentanta Brazylii. Sandro Tonali jest formowanym pomocnikiem Włoch od czasu powrotu z zawieszenia, a jego nowy poziom wzniósł się dzięki pracy w bazie treningowej Newcastle w Benton.

Z komercyjnego punktu widzenia przekształcenie graczy w międzynarodowych graczy przenosi ich z rynku regionalnego na rynek kontynentalny. Ponieważ klub toczy nieustanną walkę o lukratywne umowy sponsorskie, posiadanie wyjściowego lewego skrzydłowego Anglii lub pierwszego wyboru nr 8 Włoch jest ogromnym wzmocnieniem.


Międzynarodowe uznanie graczy dobrze świadczy o Eddiem Howe’u (Alex Livesey/Getty Images)

Ale choć zapewnia to blask pierwszemu zespołowi, wpływa także na akademię. Ostatnim młodym zawodnikiem Newcastle, który grał dla Anglii, był Andy Carroll – jedynym innym zawodnikiem w erze Premier League był Steve Howey – ale istnieją oznaki, że to może się skończyć.

Lewis Miley zadebiutował w tym tygodniu w reprezentacji Anglii do lat 21 przeciwko Hiszpanii, przechodząc przez okresy od lat 17, 19 i 20. Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych dwóch sezonów zadebiutuje w seniorskiej drużynie.

W zeszłym miesiącu prawy obrońca Leo Shahar był kapitanem reprezentacji Anglii do lat 18, a przed nim wyprzedził ekscytujący skrzydłowy Trevan Sanusi. Wszyscy regularnie współpracują z pierwszym składem Newcastle. Nawet postępy Elliota Andersona w Nottingham Forest po opuszczeniu Newcastle tego lata są częścią ogólnego obrazu sytuacji.

Częścią strategii Newcastle mającej na celu przezwyciężenie przepisów dotyczących zysków i zrównoważonego rozwoju jest pozyskiwanie najlepszych młodych talentów w kraju. Międzynarodowe uznanie jest dowodem na to, że Newcastle można powierzyć cały rozwój – od dzieciństwa po duże turnieje – i już zaczęło przynosić owoce.

Osiemnastoletni Alfie Harrison dołączył tego lata z Manchesteru City, a Newcastle pokonało kilka klubów z Wielkiej szóstki i pozyskało 14-letniego Jaydena Kouossu z West Bromwich Albion. Kouossu w drużynie poniżej 15 lat strzelił już dziewięć goli i zaliczył trzy asysty w czterech meczach.

Zwycięstwo Anglii 5:0 nad Irlandią nie będzie miało dla wielu trwałego znaczenia, a postęp Newcastle w kierunku elity Premier League to trud, ale te wieczory to krok w stronę miejsca, w którym chcą być.

(Najlepsze zdjęcia: Getty Images)

Zrodlo