Teleskop Webba widzi świat, który śmierdzi spalonymi zapałkami i zgniłymi jajkami

Astronomowie odkryli świat poza Układem Słonecznym, który może być śmierdzącą bombą, w której powietrze cuchnie zgniłymi jajkami i spalonymi zapałkami.

The egzoplaneta Według nowego badania swój charakterystyczny zapach zawdzięcza dwutlenkowi siarki i siarkowodorowi, bezbarwnym gazom znanym ze swojego smrodu. Substancje chemiczne w atmosferze planety mogą wskazywać na to, że na planecie znajduje się stopiony lub powierzchnia wulkanu.

Korzystanie z Kosmiczny Teleskop Jamesa Webbamiędzynarodowa współpraca NASA oraz europejskim i kanadyjskim przestrzeń agencji zespół naukowców przyjrzał się L 98-59 d, tzw super Ziemia jest nieco większa i cięższa od Ziemi. Ten potencjalnie skalisty świat krąży wokół czerwonego karła oddalonego o około 35 lat świetlnych od nas, w gwiazdozbiorze Wolana.

Jeśli ustalenia zespołuopublikowane w Listy z dziennika astrofizycznego 1 listopada, co można potwierdzić w dalszych badaniach, będzie rekordzistką najmniejszej znanej egzoplanety posiadającej atmosferę.

„To odkrycie było zaskakujące, ponieważ wyraźnie kontrastuje z atmosferami planet skalistych w naszym Układzie Słonecznym, gdzie para wodna i dwutlenek węgla występują znacznie częściej” – powiedziała Agnibha Banerjee, główna autorka badania, w Rozmowanon-profit serwis informacyjny prowadzony przez naukowców i badaczy.

ZOBACZ TAKŻE:

Naukowcy nie odkryli skalistej egzoplanety z powietrzem. Ale teraz mają plan.

Naukowcy korzystają z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, aby dowiedzieć się, czy skaliste światy krążące blisko czerwonych karłów mogą utrzymać atmosferę.
Źródło: ilustracja NASA GSFC / CIL / Adriana Manrique Gutierrez

Czerwone karły, czasami określane jako typu M, to najpowszechniejsze gwiazdy w Drodze Mlecznej, jednak nikt nie wie, czy planety krążące blisko nich może utrzymać atmosferęNéstor Espinoza, współautor artykułu, powiedziałem wcześniej Mashable. Chociaż gwiazdy-gospodarze nie są takie gorąco jak słońcepobliskie krążące światy, takie jak L 98-59 d, byłyby narażone na epizody gwałtownego promieniowania gwiazdowego.

Zmienna prędkość światła

Jednak nowe odkrycia dotyczące egzoplanet są w najlepszym razie niepewne. Zespół wykorzystał spektroskopia transmisyjna w celu zebrania danych do badania. Technika ta wykorzystuje światło gwiazd macierzystych, które przefiltrowało atmosferę planety. Cząsteczki w atmosferze pochłaniają światło o określonych długościach fal, czyli kolorach, dlatego dzieląc światło na podstawowe części — jak tęczę — astronomowie mogą wykryć, jakich segmentów światła brakuje, aby rozpoznać molekularny skład atmosfery.

Jak dotąd zespół miał okazję przeanalizować atmosferę planety tylko raz, podczas jej przelotu przed gwiazdą. Zespół „tylko nieznacznie woli wyjaśnienia atmosfery” od możliwości zanieczyszczenia danych plamy gwiazdowepowiedział Banerjee wpis na Xdawniej znany jako Twitter.

Artystyczna wizja powierzchni egzoplanety krążącej wokół czerwonego karła

Naukowcy starają się dowiedzieć więcej na temat możliwości zamieszkania na światach krążących wokół czerwonych karłów.
Źródło: NASA / JPL / Centrum Badań Amesa / ilustracja Daniela Ruttera

Większość astronomów się z tym zgadza wykrywanie atmosfer ma kluczowe znaczenie w poszukiwaniu światów nadających się do zamieszkania. NASA żartobliwie nazwała ziemską atmosferę „kocem bezpieczeństwa”: bez niej nie byłoby życia, które tu kwitnie. Kokon ten zatrzymuje tlen w powietrzu i odfiltrowuje szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe ze słońca, utrzymując jednocześnie ciepło na świecie. Ponadto wytwarza ciśnienie, które umożliwia gromadzenie się wody w stanie ciekłym na powierzchni.

Atmosfera ziemska jest wypełniona azotem, tlenem i śladowymi ilościami pary wodnej. Wenus ma grubą atmosferę złożoną z dwutlenku węgla, a Mars ma cienką atmosferę złożoną z dwutlenku węgla. Bazując na znanych nam ziemskich światach, nikt nie spodziewał się znaleźć planety podobnego typu z atmosferą bogatą w siarkę.

Jeśli wyniki zespołu potwierdzą się, egzoplaneta nie będzie odpowiednim miejscem na życie. Ale astronomowie twierdzą, że potencjalna aktywność wulkaniczna jest intrygująca. Jedna z hipotez głosi, że egzoplaneta jest podobna do księżyca Jowisza Io, najbardziej wulkaniczny świat w Układzie Słonecznym. Grawitacja Jowisza zmniejsza się Iojądro, gdy księżyc się zbliża, a następnie rozluźnia się, gdy się oddala. To powoduje obrzęk i kurczenie się Wnętrze Io rozgrzać się, wywołać wulkanizm pływowy.

Pióropusze wyrzucane z Io w przestrzeń kosmiczną

Pióropusze widoczne tutaj na powierzchni Io wypływają albo z dwóch otworów wentylacyjnych jednego ogromnego wulkanu, albo z dwóch oddzielnych, ale przytulnych wulkanów.
Źródło: NASA / JPL-Caltech / SwRI / MSSS / Andrea Luck

Espinoza kieruje wdrażaniem a masowe badania skalistych światów za pomocą teleskopu Webba poza Układem Słonecznym, w szczególności po to, aby odkryć, czy planety krążące blisko małych, chłodnych gwiazd mogą mieć powietrze. W ramach kampanii, o której po raz pierwszy poinformował Mashable, w ciągu najbliższych dwóch lat przyjrzymy się bliżej kilkunastu pobliskim planetom.

Jeśli chodzi o L 98-59 d, dotychczasowe dane Webba wskazują na obecność dużych ilości siarkowodoru w atmosferze planety.

„Tak duży, że w atmosferze takiej jak nasza może spowodować nawet utratę węchu!” Espinoza powiedział w e-mailu. – Więc prawdopodobnie nie jest to miłe.



Zrodlo