Ministerstwo Spraw Zagranicznych Syrii wzywa ONZ do „pilnych działań” w celu powstrzymania „izraelskiej agresji” na ludność cywilną.
Syryjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Emigrantów wezwało Organizację Narodów Zjednoczonych do działania w następstwie izraelskich nalotów na południe od stolicy Syrii, Damaszku, w których – według obserwatora praw człowieka – dwie osoby zginęły, a pięć innych zostało rannych.
Syryjska państwowa agencja informacyjna SANA, powołując się na źródło wojskowe, podała, że w poniedziałkowym ataku izraelskie samoloty bojowe uderzyły w „kilka obiektów cywilnych na południe od Damaszku, powodując straty materialne” ”.
„Izraelski wróg przeprowadził atak powietrzny z kierunku okupowanych syryjskich wzgórz Golan”, poinformowało SANA źródło wojskowe.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Syrii potępiło ostatni atak, nazywając izraelskie ataki rakietowe na obszary cywilne „przestępczymi” i wezwało członków ONZ do podjęcia szybkich działań w celu „powstrzymania izraelskiej agresji” i pociągnięcia jej do odpowiedzialności.
„Syryjska Republika Arabska potępia agresję rozpoczętą dziś wieczorem przez jednostkę syjonistyczną” – oznajmiło ministerstwo w oświadczeniu.
„Syria wzywa państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych do podjęcia pilnych działań i zdecydowanych środków w celu powstrzymania izraelskiej agresji i pociągnięcia jej sprawców do odpowiedzialności za ich zbrodnie”.
Według doniesień izraelskie myśliwce przeprowadziły trzy ataki w rejonie Sayyidah Zaynab, położonym około 10 km (6 mil) na południe od Damaszku.
Pierwszy strajk uderzył w węzeł komunikacyjny Kaou Sudan w pobliżu Sayyidah Zaynab, który był pełen wysiedleńców, którzy uciekli przed izraelskimi atakami na Liban. Drugi atak miał miejsce w pobliżu hotelu położonego na południowy wschód od Sayyidah Zaynab, a trzeci atak wycelował w okoliczne gospodarstwa rolne.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) z siedzibą w Wielkiej Brytanii poinformowało, że w wyniku izraelskich nalotów na pobliską farmę zginęło dwóch członków libańskiego ruchu Hezbollah, a pięciu zostało ciężko rannych.
W rzadkim przyznaniu izraelskie siły powietrzne oświadczyły wczesnym rankiem we wtorek, że trafiły w „cele” w siedzibie wywiadu Hezbollahu w „regionie syryjskim”.
„Kwatera główna wywiadu Hezbollahu prowadzi oddział w Syrii, który obejmuje system gromadzenia i oceny” – poinformowały izraelskie siły powietrzne w poście w mediach społecznościowych.
„Atak na aktywa kwatery głównej wywiadu wojskowego w Syrii łączy się z atakami w Libanie, niszcząc zdolności wywiadowcze organizacji terrorystycznej Hezbollah” – oznajmiły siły powietrzne.
Sayyidah Zaynab, uważana za bastion Hezbollahu i miejsce ważnej świątyni szyickiej, była celem poprzednich izraelskich ataków.
Źródła podają, że pozostaje on wysoko na izraelskiej liście celów ze względu na obecność członków ruchu libańskiego, którzy uciekli do Syrii.
Izrael od lat przeprowadził setki ataków na cele w Syrii, w większości nie przyznając się do odpowiedzialności, i nasilił te ataki od czasu ataku bojowników Hamasu na południowy Izrael z 7 października.