Supermana i Lois sezon 4 ustanowił poważny podział władzy pomiędzy synami Clarka Kenta, tworząc dynamikę, z którą serial DC będzie musiał się zmierzyć w ten czy inny sposób, zmierzając ku końcowi. Ponieważ najnowszy sezon jest jednocześnie ostatnim sezonem serialu, Supermana i Lois Wszystkie postacie z sezonu 4 dostają swoje zakończenie w ostatniej części historii, co prowadzi do nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jednym z takich zwrotów akcji było ujawnienie, że Jonathan Kent zyskuje swoje moce Supermana i Lois sezon 4, odcinek 3.
Wywarło to już poważny wpływ na fabułę aktorskiego serialu o Supermanie i wygląda na to, że będzie mieć dalsze znaczenie w narracji, biorąc pod uwagę, jak natychmiast i intensywnie Jonathan zaczął pracować jako superbohater. Wszystko to rodzi jednak pytania o to, jak serial poradzi sobie z porównaniami Jonathana i Jordana, które pojawiają się w tym wątku pobocznym, zwłaszcza że istnieje ryzyko podważenia dużej części tego, co było wcześniej dotyczące historii superbohatera Jordana.
Superman i Lois sezon 4 stworzył ogromną przepaść między mocami synów Clarka
Historia Jonathana po zdobyciu mocy bardzo różni się od wczesnych lekcji Jordana
Supermana i Lois sezon 4, pokazujący przebudzenie mocy Jonathana Kenta, był słusznie długo oczekiwanym momentem dla serialu – i takim, który wcześniej nie był najwyraźniej ustalony, jeśli chodzi o to, co się wydarzy, ponieważ minęło tak dużo czasu, a zdolności bohatera nie zaczęły się ujawniać, i Fabuła X-Kryptonite z sezonu 2 sugerowała, że może nigdy nie być w stanie użyć żadnego bez zażycia narkotyku. Nie tylko te obawy okazały się błędne, ale Jonathan także odzyskał swoją moc znacznie szybciej i łatwiej niż kiedykolwiek Jordan.
Jednakże, Sama łatwość, z jaką Jonathan był w stanie przystosować się do swoich mocy, stwarza pewne problemy w tej historii w porównaniu z historią Jordana dotyczące jego mocy, ponieważ istnieje tak wyraźna różnica w tych narracjach. Chociaż całe sezony były poświęcone Jordanowi przystosowującemu się do swoich mocy i uczeniu się, jak z nich korzystać – często boleśnie, w przypadkach takich jak pojawienie się jego superzmysłów – w tym samym odcinku Jonathan zdobywa swoje moce, najwyraźniej jest w stanie z nich korzystać bez przeszkód.
Chociaż częścią tego nie jest wątpliwości, że Jonathan zmuszony do naśladowania rozwoju mocy Jordana byłby zbyt powolny w przypadku ostatniego sezonu serialu – i że zazdrość Jordana o Jonathana, który nauczył się wykorzystywać swoje umiejętności, ma kilka przydatnych zastosowań fabularnych – służy to jednak do podważyć walkę, którą Jordan toczył przez lata w czasie rzeczywistym, aby skutecznie i odpowiedzialnie korzystać ze swoich mocy. Jako taki, mam nadzieję Supermana i Lois zadba również o pokazanie, w jaki sposób Jordan ma przewagę nad Jonathanem pod względem zestawów umiejętności – i na szczęście serial ma na to doskonały sposób.
Superman i Lois mają łatwy sposób na zrównoważenie podziału mocy w Superboyu
Poprzednie sezony serialu zapewniły Jordanowi przewagę, której Jonathan nie jest w stanie odzwierciedlić
Jonathan wykorzystał swoje moce znacznie skuteczniej, niż Jordan mógł nawet marzyć, kiedy po raz pierwszy pojawił się w sezonie 1, ale to niekoniecznie oznacza, że Jonathan jest pod każdym względem lepszy, jeśli chodzi o wykorzystanie nadludzkich mocy braci. Jordan nie tylko przeszedł znacznie więcej treningu niż jego rodzeństwo, ale także ma więcej praktyki w używaniu swoich mocy w rzeczywistych walkach – w tym przeciwko innym nadludziom, takim jak ich kryptoński wujek, Tal-Rho – co prawdopodobnie zaprocentuje, gdy serial wejdzie w ostatnie odcinki i wszelkie końcowe bitwy w nich.
Chociaż przygody Jonathana z superbohaterem mogły wiązać się z bójkami poza ekranem, przegrał walkę z lokajem Lexa Luthora, Hacksawem Kronickiem, w Supermana i Lois sezon 4, odcinek 4 i poza tym wygląda na to, że jego główny trening bojowy odbywał się w Twierdzy Samotności przeciwko hologramowym wersjom wrogów Clarka. Choć Jonathan z pewnością nadal mógłby być pomocny w starciu z nadchodzącymi przeciwnikami dla bohaterów serialu, takie ustawienie otwiera szansę na zrównoważenie sytuacji poprzez zwiększenie przydatności Jordana w tym konkretnym scenariuszu.
Zakończenie „Wymarzony Superboy” Supermana i Lois sprawia, że zrównoważenie historii Jonathana i Jordana staje się jeszcze ważniejsze
Perspektywa przejęcia władzy przez Jordana i Jonathana od Supermana sprawia, że historia ich mocy staje się jeszcze bardziej integralna
Chociaż istnieje realna szansa, że pełne moce Supermana powrócą przed końcem serii – szczególnie w oparciu o teorie, że Clark mógłby wykorzystać serce Doomsdaya, aby zastąpić przeszczepione ludzkie serce Sama Lane’a, które wydaje się sprawiać Supermanowi kłopoty – obecna konfiguracja serialu i konsekwentne skupienie się na rodzinie sugeruje, że historia może zakończyć się w momencie, gdy Jonathan i Jordan przejmą obowiązki taty po stronie superbohaterów. Jeśli tak się stanie, jeszcze ważniejsze będzie zapewnienie, że moc i historia Jordana nie zostaną całkowicie przyćmione.
Jordan i Jonathan przejmują dziedzictwo Supermana w Supermana i Lois zakończenie jeszcze bardziej skupiłoby się na dojściu duetu do superbohatera, co oznacza, że w idealnym przypadku obaj powinni zostać pokazani jako równi następcy. Chociaż nie muszą mieć identycznych zestawów umiejętności, sugerowanie, że Jonathan jest lepszym bohaterem z tej dwójki, wydaje się czymś w rodzaju marnotrawienia historii Jordana i posunięciem, które nie uwzględnia ogólnego etosu serialu, co oznacza, miejmy nadzieję, że zamiast tego seria w dalszym ciągu podkreśla wyjątkowe mocne strony wszystkich głównych bohaterów pod koniec.