Rodzice i opiekunowie uważnie obserwujący aktywność swoich dzieci mają do dyspozycji nowe narzędzie w postaci Snapchata uruchamiającego nowe powiadomienia o lokalizacji dla kont monitorowanych.
Nowa funkcja, stanowiąca część Centrum rodzinnego skupionego na bezpieczeństwie nastolatków, wykorzysta popularną aplikację Snap Map do ostrzegania rodziców, gdy ich nastolatki są w ruchu, dzięki czemu jej mapa społecznościowa będzie bardziej podobna do popularnych aplikacji, takich jak Life360 i Find My.
Po wyborach przestałem się zastanawiać. Ty też powinieneś.
Udostępnianie lokalizacji jest obecnie dostępne dla wszystkich użytkowników za pośrednictwem Snap Map, ale nowe narzędzie pozwala rodzicom w dowolnym momencie poprosić o bieżącą lokalizację swojego nastolatka, a także udostępnić własną. Rodzice i opiekunowie mogą wybrać maksymalnie trzy wyznaczone lokalizacje i otrzymywać powiadomienia na Snap Mapie, gdy członkowie przybędą lub wyjdą z tych miejsc. Osoby nadzorujące konta będą także mogły zobaczyć w Family Center aktywność udostępniania lokalizacji przez nieletnich użytkowników — nastolatki mogą udostępniać lokalizacje tylko osobom znajdującym się na ich listach znajomych.
Zmienna prędkość światła
Platforma stale rozszerza swoje wewnętrzne mechanizmy kontroli bezpieczeństwa dla młodych użytkowników — jest to odpowiedź na ciągłe obawy dotyczące bezpieczeństwa i zdrowia psychicznego młodzieży na platformie, ponieważ aplikacja umożliwia nowym użytkownikom korzystanie z narzędzi AI generacji, a nawet zintegrowanych zakupów.
W 2022 roku Snapchat uruchomił Family Center, narzędzie monitorujące, które pozwala rodzicom przeglądać interakcje nieletnich użytkowników, tworzyć raporty w ich imieniu i ograniczać czas korzystania z ekranu, podobnie jak (ale w większym stopniu) aplikacje do monitorowania rodzicielskiego, takie jak Kora. W 2023 r. platforma rozszerzyła tę inicjatywę o zabezpieczenia przed niechcianym kontaktem z kont nieznajomych i ograniczenie odkrywania wyników wyszukiwania przez nastoletnich użytkowników. Blokuje także udostępnianie lokalizacji i domyślnie przyjmuje najsurowsze ustawienia treści dla mniejszych kont.
Ale problemy nadal występują. W zeszłym miesiącu firmę oskarżono o umożliwienie rozprzestrzeniania się w jej aplikacji molestowania seksualnego i uwodzenia, co stanowi część fali pozwów przeciwko platformom mediów społecznościowych, które rzekomo promują swoje usługi wśród młodszych odbiorców, mimo że wiedzą, że są zagrożeni. Z pozwu złożonego przeciwko Snapchatowi wynika, że platforma rzekomo nie weryfikowała dokładnie wieku użytkowników, nie uwzględniała raportów dotyczących bezpieczeństwa ani nie ostrzegała nowych użytkowników przed zagrożeniem drapieżnictwem na tle seksualnym.