Graczom, którzy chcą wywrzeć wrażenie na zespołach zarządzających swoich krajów przed Rozgrywką Czterech Narodów, kończy się czas.
Już tylko cztery tygodnie pozostały do sfinalizowania i przesłania 2 grudnia składów składających się z 20 zawodników z pola i trzech bramkarzy, a do rozpoczęcia meczów pozostało już tylko 100 zawodników.
Lutowy turniej będzie pierwszym, w którym wezmą udział wszyscy najlepsi gracze ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Szwecji i Finlandii od czasu Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie w 2016 roku. To długie okienko pozostawiło niemal pustą planszę, w której pozostało jedynie kilka pozostałości po ostatnim wydarzeniu hokejowym „najlepsi z najlepszych”.
Ponieważ oceny graczy wciąż trwają, podjęliśmy próbę przewidzenia, jak mógłby wyglądać skład każdego kraju.
💯 POZOSTAŁO DNI #4Narody pic.twitter.com/55wJxDtq8K
— NHL (@NHL) 4 listopada 2024 r
Kanada
Dobre: Kanada jest tak głęboko w centrum uwagi, że może rozważyć przeniesienie zdobywcy zeszłorocznego Hart Trophy na skrzydło. A jeśli nie będzie to Nathan MacKinnon, to prawdopodobnie będzie to 50-bramkowy Brayden Point. Biorąc pod uwagę, jak mało czasu zespoły będą miały na przygotowania przed turniejem, komfortem dla Kanady jest znajomość dwóch par defensywnych, które spędziły razem sporo czasu w NHL, a także duetu Zach Hyman – Connor McDavid z Edmonton i duet Brad Marchand – Sidney Crosby z Puchar Świata 2016.
Niezbyt dobre: Bramkarstwo to główny znak zapytania w przypadku kraju przyzwyczajonego do ustawiania się przed niezawodną Galerią Sław podczas wydarzeń, w których odbywają się najlepsze mecze. Jordan Binnington i Adin Hill przynajmniej rozegrali swoje mecze pełne presji – każdy zdobył Puchar Stanleya – a rywalizacja o czas gry między nimi powinna pozostać otwarta aż do lutego. Zasadniczo, najgorętsza ręka dostaje tę pracę. Poszedłem z Camem Talbotem na 3. miejsce, biorąc pod uwagę jego dobry początek sezonu w Los Angeles.
Najtrudniejsze rozmowy: Wybierając drużynę Kanady, zawsze będziesz pomijać w składzie wielu czołowych napastników. W tym przypadku są to Alexis Lafrenière, Mark Scheifele, Connor Bedard, Steven Stamkos, John Tavares i Quinton Byfield. Obrońcą, którego najtrudniej mi było pominąć, był Noah Dobson, którego pokonało doświadczenie Josha Morrisseya i elastyczność MacKenziego Weegara. Wybrałem Weegara na numer 7 ze względu na jego komfort gry po obu stronach lodowiska.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
LeBrun: Jak Jon Cooper „jednym okiem” obserwuje drużynę Kanady, trenując drużynę Lightning w tym sezonie
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Kto ma przewagę w kanadyjskiej siatce Czterech Narodów? Don Sweeney: „Będziemy oceniać każdy mecz”
Finlandia
Dobre: Zbudowana solidnie na środku lodu, fińska grupa ośrodków jest doświadczona i elitarna. Dużym bonusem będzie możliwość polegania na Aleksandrze Barkovie i Antonie Lundellu, którzy wracali z drużyną Florida Panthers do finału Pucharu Stanleya. W tej grupie napastników znajduje się także kilku zawodników w solidnej formie, mogących rozpocząć sezon NHL, w tym Mikko Rantanen, Mikael Granlund i Kaapo Kakko. Wysłanie Juuse Sarosa jako bramkarza nr 1 również powinno dodać pewności siebie.
Niezbyt dobre: Tylko ośmiu fińskich obrońców rozegrało jak dotąd mecz NHL w tym sezonie, a Jani Hakanpää — zawodnik, którego wybrałem na siódmego zawodnika tej drużyny — nie jest wśród nich. Jest jednak o krok od powrotu do składu Toronto Maple Leafs po długiej kontuzji kolana i otrzymuje ukłon ze względu na swój wzrost, umiejętność wykonywania rzutów karnych i historię gry z Esą Lindell w Dallas. Oprócz Miro Heiskanena, gwiazdy i niezłomnego zawodnika tej niebieskiej linii, Finowie staną przed wyzwaniem, grając we własnej strefie przeciwko głęboko ofensywnej rywalizacji.
Najtrudniejsze rozmowy: Biorąc pod uwagę głębokość środka, nie mogłem znaleźć miejsca dla Jesperiego Kotkaniemi w tym składzie. Zdobywanie bramek może okazać się wyzwaniem dla tej grupy, a jeśli tak się stanie, mogę żałować, że zostawiłem u siebie Eeli Tolvanena i Patrika Laine’a. Ostatecznie niepewna sytuacja kontuzjowa Laine’a kosztowała go miejsce.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
LeBrun: Jak Finlandia radzi sobie przed 4 narodami? Spotkanie z GM Jere Lehtinenem
Szwecja
Dobre: Szwecja jest zbudowana od tyłu, z bramkarzami na poziomie Vezina Trophy i elitarną grupą obrońców. To także doświadczona grupa graczy. Szwedów powinna także zachęcić gra trzech napastników, którzy już znaleźli się w składzie, a Filip Forsberg, Mika Zibanejad i William Nylander rozpoczęli produktywnie. Leo Carlsson jest potencjalnym czynnikiem X dla tego zespołu, jeśli poradzi sobie w znaczącej roli.
Niezbyt dobre: Istnieje potencjał, aby była to grupa najcięższych napastników, która może stanowić wyzwanie w starciach ze Stanami Zjednoczonymi i Kanadą. Trudno powiedzieć, co Szwedzi będą w stanie wycisnąć z dolnej siódemki z przodu.
Najtrudniejsze rozmowy: Jonas Brodin, Adam Larsson i Oliver Ekman-Larsson dopuścili się trudnych pominięć na tej obciążonej niebieskiej linii. Rickard Rakell z łatwością mógł zapewnić sobie miejsce w gronie napastników po świetnym początku roku w Pittsburghu. Zdecydowałem się na młodzież na 13. pozycji napastnika z Williamem Eklundem, zamiast na doświadczenie Mikaela Backlunda.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
LeBrun: Jak Szwecja radzi sobie w gronie 4 Narodów? Spotkanie z trenerem Samem Hallamem
Stany Zjednoczone
Dobre: To znaczy, spójrz na ten skład. Od góry do dołu, jest ułożone. Masz trzech najlepszych bramkarzy NHL, elitarnych zawodników poruszających się krążkami w każdej parze defensywnej oraz grupę napastników, którzy potrafią dopasować się do każdego stylu gry, jaki zaoferuje im przeciwnik. Na papierze należy go uznać za faworyta turnieju.
Niezbyt dobre: Naprawdę musiałbym się napracować, żeby coś tu znaleźć. Jednym z wyzwań, jakie napotkałem, próbując wyznaczyć linie ataku, był brak prawych napastników na skrzydłach. Oczywiście pozostawienie Tage’a Thompsona i Cole’a Caufielda poza przewidywanym składem nie pomogło. Nawet jeśli Drużyna USA wprowadzi na turniej 10 lub 11 napastników z lewej strony, zgaduję, że to ich nie spowolni.
Najtrudniejsze rozmowy: Podanie Caufielda nie było dobrym pomysłem, biorąc pod uwagę jego gorący początek sezonu, ale ta drużyna ma wielu zawodników, którzy mogą umieścić krążek w siatce. Wśród innych napastników, którzy zyskali duże uznanie i ostatecznie opuścili drużynę: Jason Robertson, Brock Nelson, Alex DeBrincat i Patrick Kane. Szczególnie trudno było wykluczyć z tej grupy obrońcę Jake’a Sandersona, ale 34-letni John Carlson nadal gra świetnie i powinien stanowić stały element zespołu.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Sprawa Patricka Kane’a dotycząca składu Team USA 4 Nations Face-Off
(Górne zdjęcie Connora McDavida świętującego zdobycie gola dla Kanady w 2015 roku: John Crouch / Getty Images)