Włochy, w odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych, Nie zawiódł w Final 8 Pucharu Davisa w Maladze i jest już w półfinale. Zespół transalpejski wrócił z Argentyny z Jannikiem Sinnerem w świetnym planie. Numer jeden na świecie dokonał dubletu, wygrywając w grze pojedynczej, a następnie w grze podwójnej ze swoim przyjacielem Matteo Berrettinim. W ostatniej chwili zgłosił się do walki o Flavio Cobolli.
Filipo Volandri miał rację, obstawiając swoje dwie najlepsze rakiety, a nie graczy deblowych Simone Bolelli i Andrea Vavassori. Należą do nich występy w finałach ATP w Turynie.
Na drugiej ławce Guillermo Coria położył jedyne, co ma: Máximo Gonzáleza i Andrésa Molteni. Przegrali 6:4 i 7:5 i zmarnowali inauguracyjne zwycięstwo Francisco Cerúndolo nad Lorenzo Musetti.
Włochy i Australia zagrają w sobotę, zaczynając od 13:00, półfinał o smaku finału. Właściwie to powtórka z zeszłego roku. Zwycięzca będzie faworytem do podniesienia Srebrnej Miski Sałatkowej, ponieważ po drugiej stronie stołu znajdują się Holandia i Niemcy.