Siatki Hiszpana Jordiego Fernándeza przerażają Celtics: "Ta liga taka nie jest"

Hiszpanie Jordiego Fernandezatrener Brooklyn Nets zapewnił w piątek, że jego podopieczni nie mogą „satysfakcjonować się” porażką poniesioną na boisku Boston Celtics po dogrywce (108:104), mimo że przez większość meczu prowadzili na tablicy wyników aktualnych mistrzów NBA.

„Nie jesteśmy szczęśliwi, że przegraliśmy, ale jednocześnie obejrzymy wideo z meczu i wyciągniemy wnioski. Ufamy sobie, wierzymy w to, co robimy. Nie możemy być zadowoleni. Ta liga taka nie jest. Nasza liga chłopcy nie chcieli przegrać, nauczymy się” Fernandez powiedział na konferencji prasowej po meczu TD Garden.

Nets doprowadzili Celtics do granic możliwości i w połowie czwartej kwarty prowadzili 88-82, ale nie byli w stanie dokończyć dzieła na TD Garden ze względu na reakcję drużyny Joe Mazzulli.

Jayson Tatum poprowadził do powrotu z 33 punktami, a Cam Thomas dodał 31 punktów. „Bardzo cenię chłopaków za wysiłek, jaki pokazali. Daliśmy sobie szansę, prowadziliśmy przez większość meczu. Po porażkach zdobyli 20 punktów” – powiedział Fernández. „Jestem dumny z chłopaków, musimy zrozumieć, dlaczego przegraliśmy ten mecz, a kontrolowanie piłki w czwartej kwarcie jest ważną częścią” – dodał.

Brooklyn Nets hiszpańskiego trenera Jordiego Fernándeza przestraszyli obecnych mistrzów NBA, drużynę Celtics, w ten piątek w TD Garden w Bostonie, ale poddali się po dogrywce 108-104.

W połowie czwartej kwarty Nets prowadzili 88-82, ale Celtics, czwarty mecz z rzędu bez Jaylena Browna, zdołali zareagować na czas i wymusić dogrywkę, zdobywając 33 punkty, dziewięć zbiórek i sześć asyst Jaysona Tatuma.

Dominikanin Al Horford wniósł istotny wkład w powrót do gry, strzelając potrójną bramkę, która zmniejszyła o połowę prowadzenie Nets 88-82 i otworzyła Bostonowi drogę do powrotu. Horford zakończył mecz double-doubleem, składającym się z trzynastu punktów i dziesięciu zbiórek. Paytona Pritcharda Zdobył dla Celtics 20 punktów z ławki rezerwowych, a Jrue Holiday wniósł 17 punktów do zwycięstwa.

Nets świetnie rozpoczęli mecz, wygrywając 12:0 i 16:2, co zaskoczyło Celtics. Jednak drużyna z Bostonu, która w zeszłym roku wygrała 37 z 41 meczów rozegranych u siebie, nie straciła przejrzystości i stopniowo odzyskiwała swój powrót.

W dogrywce pojawił się jeden z najlepiej przygotowanych zawodników Celtics w pierwszej fazie kampanii, a Paytona Pritcharda który zdobył sześć punktów, aby pokrzyżować wielki wysiłek Nets. Na Brooklynie Cam Thomas zdobył 31 punktów, Niemiec Dennis Schroeder zdobył 20, a Cameron Johnson 18 punktów.



Zrodlo