Finały WTA w Riyadzie wyłonią nowego mistrza WTA. W finale weźmie udział dwóch bohaterów, którzy nigdy wcześniej nie dotarli tak daleko. Z jednej strony Qinwen Zheng, a z drugiej Coco Gauff, kat Aryny Sabalenki w ten piątek, 7-6(4) i 6-3.
Sabalenka, która zapewniła sobie pierwsze miejsce na koniec sezonu, pokonując Igę Świątek w drugim meczu każdy z każdympóźniej za bardzo odpuścił i słono za to zapłacił.
Fazę grupową pożegnała porażką z Eleną Rybakinąjuż wyeliminowany i dzisiaj ponownie przegrany w półfinale, który zakończył się po tie-breaku pierwszej rundy. Aby dowiedzieć się, kiedy ostatni raz przegrała dwa pojedynki z rzędu, trzeba cofnąć się do 2022 roku, w San Diego (Donna Vekic) i Guadalajarze (Liudmila Samsonova).
W drugim secie Gauff do woli dominował i podpisał bezprecedensowy i chorobliwy finał. A Pere Riba, trener Zhenga, siedział na amerykańskiej ławce rezerwowych. w zeszłym sezonie, kiedy Coco wygrała US Open, jedyny „Wielki Szlem” w jej historii. Jest tylko jeden precedens między tą dwójką, w ćwierćfinale Rzymu 2024. Upadła po stronie amerykańskiej.
W wieku 20 lat i 240 dniCoco jest najmłodszą uczestniczką finału kobiet od czasów Caroline Wozniacki w 2010 roku. Jest także pierwszą tenisistką, która pokonała najlepszą tenisistkę świata w finałach WTA od czasu, gdy Maria Szarapowa zaskoczyła Lindsay Davenport w 2004 roku..