MIASTO TACLOBAN — Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oskarżyło burmistrz Ginę Merilo z miasta Tanauan w Leyte o zatrudnienie dwóch przegranych kandydatów w ramach rocznego zakazu.
Merilo zostanie oskarżony o naruszenie Ustawy Republiki nr 3019 lub ustawy o zwalczaniu łapówek i praktyk korupcyjnych w związku z zatrudnieniem Quintina Octa Jr. i Reynaldy Almaden 1 lipca 2022 r., około dwa miesiące po ich porażce w wyborach w maju 2022 r.
PRZECZYTAJ: Rzecznik zawiesza burmistrza miasta Leyte
Octa, była koleżanka Merilo, została inżynierem projektu, a Almaden została zatrudniona jako mobilna pielęgniarka w gminie.
Dziewięciostronicowa decyzja, podpisana przez Rzecznika Praw Obywatelskich Samuela Martiresa 30 września, została opublikowana 4 listopada.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Zarzuty wynikają ze skargi złożonej przez mieszkankę Tanauan Mildred Lopez, która kwestionuje nominacje, które miały miejsce w okresie rocznego zakazu zatrudniania przegrywających kandydatów.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Merilo w wyjaśnieniach złożonych Urzędowi ds. Zwalczania Korupcji broniła swoich działań, powołując się na dobrą wiarę w nominacje.
Wyjaśniła, że jako burmistrz pierwszej kadencji konsultowała się z miejskim urzędnikiem ds. kadr, który z kolei zwrócił się o poradę do regionalnej Komisji Służby Cywilnej oraz Wydziału Spraw Wewnętrznych i urzędów Samorządu Terytorialnego, które podobno poparły nominacje .
Merilo wyjaśnił, że oba stanowiska nie były zwykłymi stanowiskami w zakładach, ale jedynie przydziałami zleceń.
Rzecznik orzekł jednak, że działania Merilo wykazały „wyraźną stronniczość”, faworyzując Octę i Almadena poprzez zatrudnianie ich na podstawie zlecenia w celu ominięcia rocznego zakazu.
„Pozwana zachowała się z wyraźną stronniczością, zatrudniając Octę i Almadena… [with] potajemny projekt i zamiar obejścia przepisów konstytucyjnych i ustawowych zabraniających zatrudniania przegrywających kandydatów rok po bezpośrednio poprzedzających wyborach” – stwierdził sąd ds. zwalczania łapówek.
Rzecznik znalazł wystarczające podstawy do postawienia Merilo w stan oskarżenia i nakazał skierowanie sprawy do sądu.
Merilo, która w poniedziałek 4 listopada rozmawiała za pośrednictwem pracownika swojego biura, powiedziała, że nie otrzymała jeszcze decyzji Rzecznika, ale zamierza odpowiedzieć, gdy już ją otrzyma.