Po prawie 20 latach Channing Tatum może w końcu dostać swój solowy występ w Marvelu dzięki niewielkiej pomocy kumpla Ryana Reynoldsa.
Po pojawieniu się Tatuma jako Gambit w Deadpoola i Wolverine’aReynolds zażartował, że dyrektorzy Marvela mają „obsesję” na punkcie tego występu i ma „nadzieję” co do ekranowej przyszłości Gambit.
„Szczerze mówiąc, nie wiem, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami podczas sesji księgowych w Marvelu, ale wiem, że mają obsesję na jego punkcie w tej roli” – powiedział w programie Tygodnik Rozrywki‘S Nagradzany podcast. „To trochę podobna sytuacja, przez którą ja przeszedłem. Kiedy już pokażesz, że to działa dobrze, właśnie tego potrzebują. Czasami po prostu muszą zobaczyć to w akcji.
W 2014 roku wyciekł materiał testowy przedstawiający występ Reynoldsa w roli Deadpoola (znanego również jako Wade Wilson), co wywołało reakcję fanów, która skłoniła 20th Century Fox do zielonego światła na pierwszą część jego własnej serii Marvela z 2016 roku. Tatum zadebiutował jako Gambit (aka Remy LeBeau), procarz Cajun, który potrafi zaginać energię kinetyczną, w tegorocznym filmie Deadpoola i Wolverine’a.
Reynolds dodał: „A Channing jest wyjątkowy w tym, jak gra tę postać, ale jest też tak piękny fizycznie, jak się porusza i jak potrafi chodzić”.
Tatum miał grać w Gambit X-Men: Ostatni bastion (2006), ale postać nie trafiła do filmu. Z powodu konfliktu w harmonogramie Tatum Taylor Kitsch zagrał w Gambicie Początki X-Men: Wolverinew którym pojawił się także debiut Reynoldsa w roli Deadpoola.
Przez ostatnią dekadę Tatum był przywiązany do potencjalnego solowego występu, co spotkało się z zainteresowaniem wielu reżyserów.
Niespodziewany występ Tatuma Deadpoola i Wolverine’a powrócili także Human Torch Chrisa Evansa, Blade Wesleya Snipesa i Jennifer Garner jako Elektra, a także Dafne Keen jako X-23.
W lipcu Tatum zachwycał się, że Reynolds „walczył dla mnie i Gambitu”, dodając: „Będę mu to winien prawdopodobnie na zawsze. Bo nie jestem pewien, jak mógłbym kiedykolwiek zrobić coś, co byłoby równe temu, co to dla mnie znaczyło. Kocham cię, kolego.