Roger Grimau wróci do treningów. Były trener Barcelony znalazł ławkę rezerwowych w Rumunii, a konkretnie w Dinamo Bukaresztnajbardziej utytułowanej drużyny w kraju, w której zastąpi Serba Dragana Nikolicia, który niedawno został zwolniony po rozpoczęciu sezonu z bilansem 3-4.
W wieku 46 lat Grimau rozpoczyna swoją pierwszą przygodę za granicą po zwolnieniu zeszłego lata z Barcelony. Blaugranas nie liczyła na niego w tegorocznym projekcie po szarym debiucie, w którym zakończył bilans 51 zwycięstw i 33 porażek w 84 meczach. Pole zakończyło się pustym wynikiem pomimo wygrania ligi katalońskiej.
Jako gracz Grimau grał dla Barcelony przez osiem sezonów, osiągając swój szczyt wraz z podbojem Euroligi w 2010 roku. i jako kapitan tej historycznej drużyny podniósł trofeum na stadionie Paris Bercy. Miał także scenę w Caprabo Lleida.
Między Jasikeviciusem i Peñarroyą
Po przejściu na emeryturę stał się częścią sztabu trenerskiego kategorii szkoleniowych klubu Barça został wybrany na miejsce Sarunasa Jasikeviusa latem 2023 r. Trener był przygnębiony statusem debiutanta, miał problemy w szatni i nie mógł zdobyć żadnego tytułu. Zastąpił go Joan Peñarroya.
Teraz emigruje do Dynamo Bukareszt, rumuński wielki mistrz, który popadł w ruinę. Posiada 22 ligi rekordu swojego kraju, ale nie zdobył go od 2003 roku. Jedną z misji Grimau będzie zazielenianie laurów podmiotu.