Paco López został wyrzucony z boiska w doliczonym czasie meczu z Realem Sporting, po zasygnalizowaniu kary co zakończyło się porażką jego zespołu.
Zaraz potem sędzia Mallo Fernández zebrał druzgocące słowa od trenera Walencji co może Cię drogo kosztować.
Pod koniec meczu w sali prasowej przyznał, że wyglądało to na dobre sędziowanie. „Trudno jest mówić o kwestii arbitrażu. Uważam, że był bardzo dobrym sędzią, a czwarty sędzia zdawał się bardzo dobrze rozumieć profesjonalistów. Ale mieliśmy asystenta, który odznaczał się bardzo małą empatią– przyznał.
I dodał: „Szkoda, bo sędzia i czwarty sędzia wydawali mi się bardzo dobrzy. Czasami musimy pogodzić się z pewnymi komentarzami, ale tak właśnie jest. Dopóki nie ma w nim zniewagi i pogardy, absolutnie nic nie powinno się wydarzyć.”, DJ-a.
Jednakże,W aktach arbitrażu znajdują się bardzo poważne oskarżenia w kierunku Paco Lópeza.
„W 90. minucie trener Francisco José López Fernández został wyrzucony z boiska z następującego powodu: Za zwracanie się do mojego AA1 z następującymi słowami: „Robisz, co chcesz”, jesteś pierdolonym gównem”.
Jednak raport sędziego nie kończy się na tym, że „po wyrzuceniu z boiska trener Cádiz CF, pan Francisco Javier López Fernández, pozostał w strefie technicznej, głośno obrzucając moje AA1: „Co ja ci do cholery zrobiłem?”, „Jesteś złym człowiekiem”.” i tak musiało być prowadzone przez członków sztabu szkoleniowego„.
„Jesteś złym człowiekiem”
Eder Mallo Fernández zauważa również, że bójka trwała po meczu: „Po zakończeniu meczu, gdy szliśmy do tunelu w szatni, zaczekał na nas w środku i zwrócił się do mojego asystenta w następujący sposób: Jesteś złym człowiekiem, często wypowiadanym na głos, gdy członkowie sztabu trenerskiego muszą cię ponownie powstrzymywać– podsumowuje druzgocący raport dla trenera, który dołożył do swojej drużyny kolejną porażkę.
To jest drugie wydalenie w sezonie żółtego trenera że nie przeżywa dobrego momentu, jak pokazują wyniki, i że na pewno spędzi sezon bez siedzenia na ławce rezerwowych ze swoimi zawodnikami.