LEGAZPI, Albay — Przedstawiciel 3. okręgu Manili Joel Chua zapytał, czy prawodawcy nadal muszą przypominać wiceprezydent Sarze Duterte, aby przestrzegała zasad, ponieważ nalegała ona, aby w czwartkowy wieczór pozostać w Izbie Reprezentantów pomimo wielokrotnych próśb o jej opuszczenie.
Podczas piątkowej konferencji prasowej w Batasang Pambansa Chua wyraził nadzieję, że Duterte posłucha prośby o jej opuszczenie, ponieważ urzędnicy państwowi powinni być rozsądnymi osobami.
W czwartkowy wieczór Duterte udała się do kompleksu Batasang Pambansa, aby odwiedzić swoją szefową sztabu, podsekretarz Zuleikę Lopez, która jest obecnie przetrzymywana w siedzibie Izby po tym, jak komisja ukarała ją za pogardę.
Duterte przybył o 19:40 Sekretarz generalny Izby Reginald Velasco powiedział, że wiceprezydent pozostał z Lopezem do końca godzin wizyt o 22:00
Następnie, jak powiedział Velasco, Duterte spędziła noc w biurze swojego brata, przedstawiciela pierwszego okręgu miasta Davao, Paolo Duterte. W końcu wyszło na jaw, że wiceprezydent i jej pracownicy zamknęli się w biurze posła Duterte nawet po tym, jak konieczne było wyłączenie prądu ze względu na długoterminową politykę oszczędzania energii obowiązującą w izbie.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Czy trzeba mówić, że wiceprezydent powinien przestrzegać prawa? Nasza wiceprezydent jest prawnikiem, jest drugim najwyższym urzędnikiem w kraju. Złożyliśmy przysięgę służby, w której stwierdziliśmy, że będziemy przestrzegać praw obowiązujących w tym kraju” – powiedział Chua.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Dlatego uważam, że wiceprezydent jest rozsądną osobą i wie, co ma robić i jakie zasady tu obowiązują” – dodał.
Jeśli chodzi o to, jakie działania podejmie, jeśli Duterte będzie nalegał, aby pozostać, Chua powiedział, że będzie musiał omówić tę kwestię z sierżantem Izby Reprezentantów, emerytowanym generałem dywizji policji Napoleonem Taasem.
„Jesteśmy rozsądnymi ludźmi, prawda? Wszyscy jesteśmy tutaj urzędnikami publicznymi” – powiedział.
„Zatem nasza praca jako urzędników publicznych polega na przestrzeganiu prawa i jego wdrażaniu. Ale jeśli sami nie przestrzegalibyśmy prawa, jak możemy je egzekwować?” zapytał.
Taas powiedział, że nie znudzi mu się proszenie Duterte o opuszczenie terenu Izby Reprezentantów, ponieważ jest ona jego „mistah” lub koleżanką z klasy w Filipińskiej Akademii Wojskowej (PMA).
„Nie pytałeś, ale nasz wiceprezydent jest honorowym członkiem mojej klasy w PMA, klasie z 1984 roku. Dlatego mówimy do siebie „mistah”. Dlatego nie znudziłoby mi się odwoływanie się do mojej mista” – powiedział.
„Ponieważ na podstawie mojego doświadczenia, a nawet w przypadku tych, którzy ukończyli studia, grup w PMA, jeśli apelacja zostanie skierowana z jednego błędu do drugiego, ustąpimy. Wciąż mam nadzieję i właśnie to zamierzam zrobić” – dodał.
Lopez została oskarżona o pogardę po tym, jak prawodawcy odkryli, że dopuściła się nadmiernej ingerencji w przesłuchania panelu.
PRZECZYTAJ: Panel Izby Reprezentantów wnosi o pogardę dla dyrektora OVP Lopeza
W swoim piśmie Lopez zwróciła się do Komisji ds. Audytu (COA) z prośbą o powstrzymanie się od przekazywania Izbie uwag z kontroli dotyczących wydatków na poufne fundusze (CF) OVP.
Reprezentantka Partii Nauczycielskiej ACT, republikanka France Castro, która wniosła o pogardę w cytowaniu Lopeza, uważa, że urzędnik OVP nakazywał zawarcie COA, co uniemożliwiłoby Izbie kontrolowanie transakcji OVP.
Już przed wnioskiem Castro prawodawcy byli sfrustrowani Lopez, gdyż upierała się, że w OVP są sprawy, w które nie ma wtajemniczonego, mimo że jest szefową sztabu wiceprezydenta.
Wicemarszałek David Suarez zapytał Lopez, dlaczego upierała się, że nie wiedziała o transakcjach CF OVP, skoro to ona napisała odpowiedź na pisma i wezwania w tej sprawie, w tym odpowiedź OVP na memorandum z obserwacji COA z audytu.
PRZECZYTAJ: Solons przepytuje Lopez w związku z twierdzeniem, że nie zna tajnych ofert funduszy OVP