PlayStation 5 firmy Sony wreszcie jest dostępne i są już recenzje.
Odświeżenie konsoli PlayStation 5 przez Sony spotyka się z umiarkowanym aplauzem w świecie technologii, gdy recenzenci zagłębiają się w jej funkcje. Wczesne wrażenia z Krawędź, IGN, Sprzęt Tomaa inni sugerują, że PS5 Pro osiągnęło nowy poziom i jest teraz najlepszym sposobem na czerpanie przyjemności z grania na konsoli. Podsumowując, największym osiągnięciem jest jak dotąd PlayStation Spectral Super rozdzielczości (PSSR) — nowe narzędzie Sony do skalowania oparte na sztucznej inteligencji.
Recenzja „Metaphor: ReFantazio” w toku: „Final Fantasy XV”, o jakim zawsze marzyłem
PS5 Pro jest nie tylko bestią wydajnościową, ale jest także dziełem przemyślanego przeprojektowania. Jest mniejszy, lżejszy i działa ciszej niż jego poprzednik, co odpowiada na kilka częściej spotykanych uwag krytycznych na temat oryginalnej konsoli PS5.
W recenzji The Verge starszy redaktor Sean Hollister dobrze to podsumował: „W każdym tytule, którego próbowałem – siedząc nie dalej niż osiem stóp od 65-calowego telewizora – PS5 Pro było zdecydowanie lepszym miejscem do grania”.
Jednak to, że wierność graficzna jest bardziej atrakcyjna wizualnie, nie oznacza, że jest to łatwa rekomendacja. Oto zło:
1. PS5 Pro jest za drogie
Nie jest zaskoczeniem, że cena stała się punktem spornym wśród recenzji. Za 700 dolarów PS5 Pro nie jest łatwą sprzedażą dla bardziej casualowych graczy, którzy mogą być zadowoleni z już imponującej wydajności podstawowego PS5. Dla większości graczy skok w wierności wizualnej może nie wydawać się wart dodatkowych pieniędzy, zwłaszcza gdy model podstawowy w dalszym ciągu zapewnia znakomite wrażenia za znacznie bardziej przystępną cenę.
Zmienna prędkość światła
Jak to ujął Rory Mellon z Tom’s Hardware„To ekstrawagancki zakup, który nie oferuje takiego samego stosunku jakości do ceny, jak podstawowa konsola PS5, która pozostaje niezwykle wydajną konsolą”. Wielu podziela tę opinię. Chociaż PS5 Pro wprowadza ulepszenia, nie zmienia to zasadniczo wrażeń z gry na tyle, aby gwarantować wyższą jakość dla osób spoza kręgu entuzjastów.
2. Brak napędu dyskowego
Oprócz wysokiej bariery wejścia, PS5 Pro nie jest wyposażone w napęd dyskowy. „Biorąc pod uwagę cenę, będziesz zawiedziony, gdy zauważysz, że PS5 Pro nie jest wyposażone we wszystkie możliwe rozwiązania” – powiedział Michael Higam w swojej recenzji IGN.
Sony podrzuciło jednak kilka marginalnie dobrych wiadomości. Jeśli jesteś w fizycznym obozie multimediów, możesz dodać napęd dyskowy do PS5 Pro. Ale przygotuj się – to będzie kosztować dodatkowe 80 dolarów. Stojak pionowy to także kolejny oddzielny zakup. To ciekawe posunięcie ze strony Sony, biorąc pod uwagę, że gdyby istniał diagram Venna przedstawiający zagorzałych fanów konsol gotowych wydać 700 dolarów na wersję Pro i tych, którzy nadal cenią fizyczne kopie gier, byłby to prawdopodobnie jeden duży krąg.
Dla firmy, która opiera się na swoich najbardziej oddanych graczach, pobieranie dodatkowych opłat za niezbędne rzeczy wydaje się strategią głuchą.
3. Brak gier
Nie dodając do irytującego dyskursu „ale PS5 nie ma gier”, jedną z mniejszych skarg Pro jest to, że cóż, nie ma żadnych gier, które można by sprzedać przy zakupie konsoli.
Flagowe tytuły własne i innych firm Sony otrzymały łatki poprawiające jakość, aby wykorzystać ulepszone możliwości PS5 Pro, ale to tylko tyle — łatki.
Jako recenzent Polygon Cameron Faulkner zauważa w swojej recenzjiulepszenia graficzne w 50 grach Sony, które otrzymały poprawki, to „mieszanka”.
Wśród recenzentów panuje zgoda co do tego, że w ciągu najbliższych kilku lat cyklu życia PS5 gry z 2025 roku i kolejnych lat będą mogły w pełni korzystać z ulepszeń graficznych i wydajnościowych konsoli. Jeśli im się to uda, może Pro nie będzie tak trudno sprzedać ze względu na swoją cenę.