Raz w tygodniu na godzinę w sezonie Premier League, SportowiecAbonenci Newcastle United mogą zapytać naszych autorów piszących o klubie o ich opinie i wgląd w to, co dzieje się w St James’ Park.
W tym miejscu zebraliśmy niektóre z ich pytań i nasze odpowiedzi z poniedziałkowego wydania naszej sesji pytań i odpowiedzi Inside Newcastle na żywo, która zawierała pytania dotyczące trwającego związku Eddiego Howe’a i Paula Mitchella, tego, czy są pieniądze do wydania w styczniowym oknie dialogowym i czy są przyszli reprezentanci Anglii w składzie.
Chcesz zadać pytanie na dowolny temat związany z Newcastle? Chris Waugh powróci w poniedziałek, 2 grudnia o 14:00 GMT (9:00 ET) na kolejną sesję, biorąc pod uwagę, że w przyszłym tygodniu Newcastle będzie gospodarzem West Ham United.
Jak myślisz, kto w obecnym składzie jest następny w kolejce po występ w reprezentacji Anglii? Bardzo miło było zobaczyć, jak Anglia wystawia trzech naszych graczy! — Dan C
Chris Waugh: Wspaniale było zobaczyć trzech zawodników Newcastle startujących przeciwko Irlandii, dwóch z nich zadebiutowało podczas przerwy międzynarodowej w Lewis Hall i Tino Livramento, a Anthony Gordon zdobył swojego pierwszego gola dla Anglii. Ostatni raz trzech zawodników Newcastle grało w Anglii w 1997 roku, a fakt, że obecne trio znajduje się na początku swojej międzynarodowej kariery, a nie na jej końcu, jest niezwykle ekscytujący.
Jeśli chodzi o to, kto będzie następny, przeznaczeniem Joe Willocka wydaje się gra dla Anglii. Ma 25 lat i jestem pewien, że gdyby nie kontuzja, już zostałby powołany. Wiem, że Anglia ma kilku głęboko osadzonych pomocników oraz mnóstwo zawodników z numerem „10” i skrzydłowych, ale podobnie jak w przypadku Newcastle, nie jestem pewien, czy mają kogoś z cechami, które posiada Willock. Jego zdolność do utrzymywania posiadania piłki i dynamika poprawiłyby każdą drużynę lub przynajmniej dałyby im alternatywę, a on musi być blisko powołania do reprezentacji Anglii. Był śledzony przez organizację narodową.
Sean Longstaff może również czuć się nieszczęśliwy, że nigdy nie został powołany. Ma jednak dopiero 27 lat i jeśli utrzyma obecną formę, ma zewnętrzną szansę na zdobycie trofeów w Anglii.
W nieco dłuższej perspektywie Lewis Miley jest prawie na pewno oczekującym na grę reprezentantem Anglii seniorów. W tym tygodniu zadebiutował w reprezentacji Anglii do lat 21 jako 18-latek przeciwko Hiszpanii i jest podziwiany w St George’s Park. Ma potencjał, aby stać się ostoją angielskiej drużyny na nadchodzące lata, tak jak mogliby to zrobić Livramento, Hall i Gordon.
Czy uważasz, że boks klubowy jest mądry dzięki transferom, tak jak to miało miejsce w przypadku Lloyda Kelly’ego (zawodników bez kontraktu), biorąc pod uwagę, że znaczące obszary składu będą wymagały odświeżenia? Niepokoi mnie szczególnie profil wiekowy obrony – Tom C
Waugh: Jest to ciągłe źródło wewnętrznej debaty, ponieważ budowanie składu, biorąc pod uwagę ograniczenia PSR, przed którymi stoi Newcastle, nie jest proste. Uznaje się, że szczególnie obrona się starzeje – Kieran Trippier (34), Dan Burn (32), Emil Krafth (30), Jamaal Lascelles (30) i Fabian Schar (32) mają 30 lat lub więcej i wymagane jest planowanie sukcesji . Sven Botman (24), Hall (20), Livramento (22) i Kelly (26) mogliby prawdopodobnie pozostać w drużynie na dłużej, ale szersza grupa defensywna wymaga zmniejszenia wieku.
Jednym z kluczowych zadań Mitchella jako dyrektora sportowego jest zmniejszenie średniego wieku drużyny, przy jednoczesnej próbie dodania głębi i poprawy jakości. Na tak konkurencyjnym i drogim rynku jest to niezwykle trudne. Jeśli Newcastle wypuści wszystkich starzejących się zawodników, zastąpienie ich nie będzie proste. Kelly był nabytkiem oportunistycznym, co miało sens finansowy, ponieważ nie pobierano opłaty za transfer i chociaż jego zarobki są wyższe niż Paula Dummetta, jest on na wyższym poziomie i jest młodszy.
Tosin Adarabioyo również byłby oportunistycznym nabytkiem i mógł zapobiec nieudanemu pościgu Marca Guehiego, ponieważ jest prawym środkowym obrońcą, który we wrześniu skończył 27 lat i był dostępny za darmo. Chelsea pokonała jednak Newcastle po podpisie Tosina i od tamtej pory dało się odczuć tego skutki.
Idąc dalej, niektóre z kluczowych słów powtarzanych w Newcastle to: „sprytny”, „sprytny”, „elastyczny” i „sprytny” na rynku transferowym. Dalsze bezpłatne transfery odegrają pewną rolę, ale także pozyskiwanie młodszych zawodników z rynków zagranicznych, których jeszcze tak naprawdę nie wykorzystali. Wiąże się to z ryzykiem, ale w świecie rządzonym przez zasady Premier League dotyczące zysków i zrównoważonego rozwoju (PSR) Mitchell uważa, że należy je podjąć.
Jak obecnie wyglądają relacje między Mitchellem i Howe’em? — Dmitrij K
Waugh: Kamera wykonująca zbliżenie na boks w Riyadzie z pewnością wyglądała niezręcznie, biorąc pod uwagę ustawienie pary obok siebie przy ringu i pozornie nie rozmawiającej, podczas gdy Darren Eales, dyrektor generalny, rozmawiał po prawej stronie Mitchella. Jednak nie jest to reprezentatywne dla całego obozu przygotowawczego; duet rozmawiał w Arabii Saudyjskiej.
Eddie Howe i jego gracze z Newcastle United są obecni na tym wydarzeniu #NocLatynoska 🤩#ZurdoBillamSmith | #RiyadSezon pic.twitter.com/Txe5ebnH4I
— Sky Sports Boxing (@SkySportsBoxing) 16 listopada 2024 r
Na co dzień para radzi sobie świetnie. Mitchellowi zależało na tym, aby nie ingerować zbytnio, jeśli w ogóle, w pracę Howe’a na poligonie. Chce pokazać, że ufa Howe’owi w kwestii trenowania zawodników, więc nie zarządza nim w sposób mikro. Niekoniecznie łączy ich jeszcze tak bliski związek, jaki Howe cieszył się z Danem Ashworthem – chociaż zastosowano w tym względzie pewien rewizjonizm, ponieważ prawie nie byli nierozłączni – ale nie wydaje się, aby w ciągu ostatnich kilku miesięcy doszło do ostrego konfliktu się napięć.
Kluczowy test odbędzie się jednak w oknie transferowym, a jego kolejnym punktem będzie styczeń. Lato przyniesie więcej informacji, biorąc pod uwagę, że Newcastle prawdopodobnie będzie prowadzić więcej interesów poza sezonem niż w styczniu, ale to właśnie podczas okien transferowych kontakt Mitchella i Howe’a staje się coraz szybszy.
Ich pierwsze wspólne okno zostało w dużej mierze uznane za porażkę i nie mogą sobie pozwolić na powtórkę.
Czy może pan rzucić trochę światła na to, nad czym dokładnie będziemy musieli pracować w kontekście budżetu w styczniu? Zeszłego lata wydawało się, że nie mamy nic przeciwko wydaniu 70 milionów funtów na jednego gracza, ale teraz docierają do nas raporty twierdzące, że aby kupić, będziemy musieli ponownie sprzedać – Nicholas R.
Waugh: To skomplikowane pytanie, które wymaga złożonej odpowiedzi. Postaram się go rozcieńczyć tak bardzo jak się da.
Newcastle nigdy nie zamierzało zapłacić 70 milionów funtów (88,6 miliona dolarów) za Guehiego. Byli gotowi zapłacić ponad 50 milionów funtów, a być może 60 milionów funtów, ale ta inwestycja miałaby konsekwencje. Biorąc pod uwagę ich obecną pozycję w PSR, poniesienie tak ogromnych nakładów wymagałoby znacznej sprzedaży lub wielu mniejszych sprzedaży w styczniu i/lub następnym lecie.
W tamtym czasie Newcastle uważało, że w tym scenariuszu korzyści przewyższają koszty. Na dłuższą metę wierzyli, że Guehi jest środkowym obrońcą, który ich ulepszy, więc każda kolejna sprzedaż była tego warta.
Teoretycznie mogłoby tak być jeszcze w styczniu – czy to w przypadku Guehiego, kolejnego środkowego obrońcy, prawego napastnika, czy zawodnika na innej pozycji. PSR pozostaje czynnikiem ograniczającym w planowaniu transferów Newcastle i dlatego istnieje szansa, że Newcastle zrezygnuje z inwestowania w środku sezonu, kiedy ceny są zwykle zawyżone, i zamiast tego zaczeka do lata.
Jeśli „właściwi gracze”, jak określają ich członkowie klubu, nie będą dostępni za akceptowalne (i wykonalne finansowo) opłaty, Newcastle nie będzie wydawać pieniędzy na ten cel, ponieważ wtedy jego pozycja w PSR tylko się pogorszy i nie będą dla niego materialnie silniejszy.
Widzimy, że duża sprzedaż może ustawić kluby na lata (Aston Villa i Jack Grealish, Liverpool i Philippe Coutinho, Chelsea i Eden Hazard, West Ham i Declan Rice). Wygląda na to, że nieuchronnie czekamy na to, co nadejdzie — jak myślisz, kto to będzie? —Jake B
Waugh: Wydaje się wręcz nieuniknione, że na pewnym etapie Newcastle będzie musiało sprzedać jedną ze swoich gwiazd. Historycznie rzecz biorąc, słabo się sprzedawali, a po przejęciu po prostu nie odzyskali wystarczającej kwoty ze sprzedaży zawodników, co spowodowało pośpiech w gromadzeniu środków przed 30 czerwca oraz zawarcie transakcji z Elliotem Andersonem i Yankubą Mintehem.
Są ku temu powody – przede wszystkim to, że dziedzictwem Mike’a Ashleya było pozostawienie starzejącego się składu, który miał niewielką wartość poza kluczowymi zawodnikami – ale jest to fakt, który po prostu musi się zmienić.
Przez większą część 2023 roku oczekiwano, że Bruno Guimaraes odejdzie i chociaż nikt w Newcastle tego nie chciał, gdyby spełniona została jego klauzula odstępnego wynosząca 100 milionów funtów, być może udałoby się uniknąć czerwcowego szaleństwa. Być może złagodziło to ograniczenia PSR na dłuższy okres, ale tak się nie stało i dlatego Gordon stał się opcją sprzedaży nuklearną.
Realistycznie rzecz biorąc, Alexander Isak i Gordon to najpopularniejsze aktywa Newcastle. Rekordy Isaka w Premier League i brak najwyższej klasy napastników czynią go niezwykle cennym, a konsekwencja i produkt końcowy Gordona czynią go jednym z najbardziej poszukiwanych skrzydłowych w Europie. Jeśli Sven Botman szybko powróci do najwyższej formy po kontuzji ACL, to też zostanie doceniony, ale największe zyski mogą wygenerować zapewne Isak i Gordon.
Sprzedaż któregokolwiek z nich byłaby niesmaczna, ale może być konieczne sfinansowanie szerszej przebudowy. Co więcej, jeśli Newcastle nie zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów lub, co gorsza, w sezonie 2025–2026 nie będzie żadnych europejskich rozgrywek, wówczas Isak i/lub Gordon również mogą poczuć, że wyprzedzili rozwój klubu. Na razie jednak obaj są w pełni zaangażowani.
Jak Newcastle rozegra nadchodzące głosowanie Premier League w sprawie transakcji APT i czy jeśli APT zostanie znacznie złagodzone, czy zobaczymy ogromne inwestycje sponsorskie? — Tomasz W
Waugh: Newcastle wolało nie komentować sprawy transakcji z podmiotami powiązanymi (APT) ani nie ogłaszać własnego stanowiska. Rzeczywiście przedstawili pewne dowody na poparcie roszczeń Manchesteru City przeciwko Premier League – Amanda Staveley, była właścicielka, była jedną z osób, które pojawiły się przed panelem – ale nie poparli ich aktywnie, mimo że w odpowiedzi skutecznie przeforsowano zasady do przejęcia Newcastle w październiku 2021 r.
Niezależnie od tego w ich interesie leży złagodzenie przepisów i zwiększenie możliwości zawierania transakcji o wyższej wartości ze spółkami będącymi własnością PIF. Newcastle już czerpie korzyści z tej relacji, biorąc pod uwagę, że Sela jest ich sponsorem na przodzie koszulki, a Noon jest na rękawie, ale klub musiał przedstawić alternatywne oferty, aby móc udowodnić „godziwą wartość rynkową” przy obecnym poziomie tych partnerstw.
W przyszłości teoretycznie można by je nieco zawyżyć lub można byłoby uzgodnić większą liczbę umów sponsorskich – poza partnerem lotniczym w Arabii, być może mogliby również mieć partnera samochodowego, a nawet partnera zajmującego się kosiarkami – co pomogłoby PSR.
Ale Newcastle zawiera także umowy niezwiązane z PIF, takie jak partnerstwo z Red Bullem. Klub zawsze upierał się, że nie zamierza wykorzystywać zasad i masowo zawyżać własnych umów sponsorskich, aby ominąć przepisy PSR.
Sroki wylądowały w Riyadzie! 🇸🇦✈️
Powitanie @NUFC 💚 pic.twitter.com/DKVRLjIDET
— Arabia (@SaudiAirlinesEn) 15 listopada 2024 r
Co sądzisz o plotkach na temat Vinai Venkatesham? — Jacek C
Waugh: Dla doświadczonego dyrektora generalnego, który pracował wcześniej w Arsenalu i biorąc pod uwagę jego dotychczasowe relacje z Peterem Silverstonem, dyrektorem handlowym Newcastle, ma to sens. I jego nazwisko zostało rozgłoszone.
Jak jednak pokazuje Eales podróżujący do Riyadu, pozostaje on dyrektorem generalnym i nadal obowiązuje okres wypowiedzenia. Proces wyłonienia jego następcy, w którym ponownie zaangażowana była zewnętrzna firma rekrutacyjna, nadal trwa i choć byłoby ciekawe, gdyby nie pojawiła się w nim osoba z doświadczeniem Venkateshama, sugestie, że został on już zidentyfikowany jako idealny następny dyrektor generalny Newcastle, wydają się przedwczesne .
Newcastle zarzuca sieć szeroko: przygląda się dyrektorom generalnym, którzy pracowali w piłce nożnej, tym, którzy pracowali w innych dyscyplinach sportowych, a nawet tym, którzy nigdy nie pracowali w tej branży. Jak to zwykle bywa w przypadku wszystkich procesów rekrutacyjnych MTP, jest on metodyczny i klub nie będzie się spieszył z podjęciem decyzji.
Oczekuje się, że ostatnie słowo będzie należało do przewodniczącego Yasira Al-Rumayyana.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Właściciele Premier League: kto zainwestował najwięcej?
(Zdjęcie u góry: Lewis Hall i Tino Livramento przed meczem Anglii z Irlandią; autorstwa Alexa Pantlinga za pośrednictwem Getty Images)