Powrót Neymara Jr., a wraz z nim plotki o jego przyszłości. Jeden z najlepszych piłkarzy swojego pokolenia, który po opuszczeniu Barcelony i przeniesieniu się do Paryża i trafieniu do Arabii Saudyjskiej, Stara się zakończyć karierę w najlepszy możliwy sposób. Problemy fizyczne i podejmowane przez niego decyzje nie pozwoliły temu zawodnikowi na dłużej cieszyć się swoim najlepszym poziomem, ale pozostał mu jeszcze ostatni nabój pożegnać się przez frontowe drzwi.
było kontuzjowany od ponad rokuco było praktycznie niespotykane w jego obecnym klubie, ale gdy tylko wrócił, mówiło się już o odejściu. Tumowa kończy się w 2025 rokuaby latem mógł wyjechać za darmo po trudnych czasach w Al Hilal.
Piłkarz, którego gra zależy od uśmiechu i tej radości na boisku już dawno nie widziano. Z tego powodu szukaj miejsca, w którym znów będziesz szczęśliwygdzie na nowo możesz cieszyć się swoją pasją. Twoje opcje to głównie dwa i Nie są one tak bardzo zależne od spraw sportowychale raczej emocjonalnie.
Wróć tam, gdzie byłeś szczęśliwy
Blond irokez, łatka na nosie i umiejętność pozostawienia w tyle wszystkich rywali. To był Neymar w Santosie. Będąc praktycznie dzieckiem, sprawiał, że jego rywale wyglądali na amatorów, z przewagą, która wkrótce dotarła do Europy. To były jego początki, a obrazy, które dotarły do Hiszpanii, przedstawiały niezrównany talent, który mógł wyznaczyć epokę. To był pierwszy „Ney”, którego pewność siebie i bezczelność sprawiły, że młody Brazylijczyk zabłysnął w czarno-białej koszulce.
Teraz, ponad dekadę później, Ma możliwość powrotu do miejsca, w którym się wychował. Santos wrócił do brazylijskiej First Division, a piłkarz podzielił się swoją radością na portalach społecznościowych: „Wracamy do miejsca, którego nigdy nie powinniśmy byli opuszczać”– Brazylijczyk umieścił na swoim Instagramie.
Neymar przyjeżdża w czerwcu. To jest rozmowa, którą prowadzimy
Zespół Peixe nie zaprzecza plotkom, ale jeszcze bardziej je podsyca. Wiceprezes Zarządu bardzo dobitnie wypowiadał się na temat Neymara: „Przybędzie w czerwcu. To jest rozmowa, którą prowadzimy”. Co więcej, gdyby tego było mało, byłe PSG Odbył rozmowę wideo z napastnikiem Santosu na konferencji prasowej, aby uczcić awans. dodając więcej linków łączących go z brazylijską drużyną.
Nawet sam trener wypowiadał się na ten temat, mówiąc, że „byłoby wspaniale go mieć” i że mają takie ambicje: „To sen, ale śnijmy”. Oczywiście nie byłoby to odejście motywowane pieniędzmi, ale raczej powrót do drużyny swoich ukochanych, aby po raz kolejny założyć koszulkę, dzięki której zasłynął w piłkarskim świecie. Zamknij krąg, od którego wszystko się zaczęło.
Wróć do kogoś, kto był szczęśliwy
Inną opcją jest wylądowanie w nieznanym miejscu, ale ze „starymi przyjaciółmi”. Najlepiej Neymara widziano w Barcelonie, tworząc z nią wymarzony trójząb Messiego i Suáreza. Związek, który wykraczał poza trawę. Urugwajczyk, Brazylijczyk i Argentyńczyk, którzy byli absolutnie nierozłączni i którzy swoje dobre relacje przenieśli na grę.. Tam też był szczęśliwy, dopóki nie zdecydował się wyjechać do Paryża. Teraz, wiele lat później, mógł ich ponownie spotkać w Stanach Zjednoczonych.
Inter Miami, oprócz Luísa i Leo, Jordiego Alby i Sergio Busquetsa, tworząc drużynę bardzo podobną do tej, która w 2015 roku z Luisem Enrique zdobyła Ligę Mistrzów. Neymar byłby brakującym elementem, chociaż przepisy MLS utrudniają podpisanie kontraktu. Limit wynagrodzeń jest dość rygorystycznyz wyjątkiem trzech zawodników „franczyzowych”, ale w północnoamerykańskim klubie te miejsca są już zajęte. Jednak „Tata” Martino przemawia już na konferencji prasowej, prosząc o elastyczność, która umożliwi podpisanie tego kontraktu: „Kiedy przyjdzie Leo i reszta chłopaków, wszystko może się wydarzyć. Nie wyobrażam sobie, że gdyby liga nie uelastyczniła kwestii wynagrodzeń, nie wiem, jak to by się potoczyło… Zasady są rygorystyczne i nie można ich łamać, chyba że MLS zdecyduje się je zmienić„.
Te spekulacje wynikają nie tylko z relacji łączącej Neymara z resztą zawodników, ale także dlatego Piłkarz kupiłby już ziemię w Miami za 26 milionów dolarów.
w każdym razie Przyszłość Neymara wydaje się odległa od Arabii a miejsca docelowe, które się pojawiły, mówią o potrzebie odzyskania przez gracza uśmiechu. To Ty decydujesz, czy wolisz miejsce, czy ludzi.ale gdziekolwiek by to było, byłby to prawdziwy przywilej ponownie zobaczyć jednego z najlepszych piłkarzy w szczęśliwej historii na trawie i dokończyć karierę, która nie zawsze szła tak dobrze, jak oczekiwano.