Zobacz, jak drużyna Team India mogła wystąpić w pierwszym meczu T20I przeciwko Republice Południowej Afryki w Durbanie 8 listopada.
Pomiędzy zawstydzającą porażką Indii w serii Test a najważniejszym meczem BGT znajdują się cztery mecze T20I rozgrywane pomiędzy Republiką Południowej Afryki a Team India. Indie działają obecnie dwiema stronami, a ich konfiguracja T20 obejmuje głównie młode supergwiazdy o wysokim potencjale. Prowadzeni przez Suryakumara Yadava mistrzowie Pucharu Świata T20 2024 przystąpią do tej dwustronnej serii przeciwko Republice Południowej Afryki jako faworyci. Niedawno pokonali Bangladesz 3:0, a Sanju Samson walnął ognistą toną.
Indiom będzie brakować usług Mayanka Yadava, Riyana Paraga i Shivama Dube, którzy pauzują z powodu kontuzji. Tymczasem jest wysoce prawdopodobne, że wszyscy Ramandeep Singh, Vijaykumar Vyshak i Yash Dayal otrzymają swoje pierwsze czapki T20I w trakcie serii.
Gwiazdorska indyjska gwiazda z udziałem Samsona, Suryakumara
Po przejściu na emeryturę Rohita Sharmy i Virata Kohli Indie rozpoczęły eksperymenty z najwyższym porządkiem. Jednakże duet Shubman Gill i Yashasvi Jaiswal, który obecnie należy do zespołu Indian Test, Samson i Abhishek Sharma nadal będą na szczycie rankingu.
To będzie kluczowa seria dla Abhisheka, który podczas IPL 2024 pokazał ogromny talent. Jednak od tego czasu nieco zwolnił. W rzeczywistości jego średnie wynosi zaledwie 22,71 w 7 rundach, które rozegrał od IPL 2024. Pamiętaj, że w tym okresie osiągnął nawet setkę. Tak czy inaczej, Republika Południowej Afryki może być świetnym miejscem, w którym południowa łapa może dużo zdobyć. Jeśli chodzi o Samsona, bardzo chciałby kontynuować grę w miejscu, w którym spisał się w meczu z Bangladeszem.
Kto zastąpi Nitish Kumar Reddy?
Na miejscu będzie oczywiście Suryakumar Yadav. Indyjski kapitan T20I prowadzi z przodu, zdobywając 403 obiegi przy współczynniku trafień na poziomie 159,28, czyli najwięcej od IPL 2024 dla Indii. W ostatniej serii T20I drużyna Men in Blue grała z Nitishem Kumarem Reddym przeciwko BANowi z numerem czwartym. Jednakże ze względu na jego nieobecność oczekuje się, że jego miejsce zajmie Tilak Varma. Prowadził drużynę India A podczas niedawnego Pucharu Azji wschodzących drużyn. Varma, choć nie słynie z gry w kręgle, potrafi także przekręcić rękę. W 87 meczach T20 zatrzymany zawodnik MI 2025 ma 2575 i 8 bramek przy ekonomii 7,30.
Więcej informacji na temat krykieta w Indiach
Hardik Pandya w akcji, Ramandeep Singh zadebiutuje?
Na piątym i szóstym miejscu znajdują się odpowiednio Hardik Pandya i Rinku Singh. Obaj zostali wyznaczonymi finalistami indyjskiej drużyny i nie opuszczą meczu otwierającego serię. Pandya znalazła nowy mojo od czasu IPL 2024, zdobywając 293 punkty przy niesamowitej średniej i SR odpowiednio 48,83 i 175,44. Tymczasem Rinku Singh poczuł się na siłach, gdy utrzymał najwyższą pozycję w KKR za 13 crore rupii. Rinku w tym roku w T20I wykonał 217 przejazdów ze średnią nienaganną i SR na poziomie 54,25 i 169,53.
Indie mogłyby z łatwością wprowadzić na stół nową twarz w postaci Ramandeepa Singha. Zarząd lubi mieć wszechstronnych graczy, a Ramandeep jest jednym z nich. Jest prawdziwym napastnikiem piłki do krykieta i potrafi rzucać nawet w średnim tempie. Jak już zapewne wiecie, jest on zatrzymany przez KKR za 4 crore rupii. 27-latek może jednak wkrótce zostać zawodnikiem występującym w reprezentacji. W 57 T20 uderzył 544 kursuje po SR wynoszącej 170,00.
A co z kręgielnią? z udziałem Axara Patela
Do tej pory sprawdziliśmy siedmiu zawodników, z czego czterech to naprawdę wszechstronni gracze. Na ósmym miejscu znajduje się Axar Patel, gwiazda finału Pucharu Świata T20. Nie został wybrany do BGT i dlatego stanowi obecnie część konfiguracji T20I. W tym roku Patel ma 17 bramek i 102 biegi. Jego mistrzostwo w rotacji lewą ręką będzie próbowało utrzymać na dystans mocno uderzających pałkarzy Protei.
Wybór drugiego spinu będzie kwestią losową, ponieważ zarówno Varun Chakravarthy, jak i Ravi Bishnoi byli pod wrażeniem. W ostatnich zawodach T20I w Bangladeszu również doszło do remisu, ale Indie wyprzedziły Chakravarthy’ego, który zdobył 5 punktów przy niesamowitym wskaźniku oszczędności wynoszącym 6,08. To tajemniczy melonik, który naprawdę może sprawić kłopot gospodarzom. Biorąc pod uwagę, że w ostatniej serii był preferowany nad Bishnoi, uważamy, że zostanie wybrany ponownie. Jeśli chodzi o Bishnoi, to on również jest talentem najwyższej klasy 17 furtek przy ekonomii wynoszącej 7,58 w tym roku w T20I.
Arshdeep Singh, który ma zebrać wiele ofert na aukcji IPL 2025, niewątpliwie stanie na czele indyjskiego składu gry w kręgle. Jest już jednym z czołowych strzelców bramek w historii indyjskiego T20I i może nawet przekroczyć liczbę 100 bramek w samej serii. Obecność Arshdeepa oznaczałaby, że Yash Dayal będzie musiał poczekać na swoją szansę. Podobnie, mając w składzie Avesha Khana, prawdopodobnie będzie trzymał z dala Vijaykumara Vyshaka. Jeśli chodzi o Avesha, ostatni raz grał w Indiach podczas tournée po Zimbabwe, gdzie radził sobie dobrze, zdobywając sześć bramek w trzech rundach.
Przewidywany mecz w Indiach w XI: SA vs IND 1st T20I
1. Sanju Samsona
2. Abhiszek Sharma
3. Suryakumar Yadav
4. Tilak Varma
5. Hardik Pandya
6. Rinku Singha
7. Ramandeep Singh
8. Axara Patel
9. Varun Chakravarthy/Ravi Bishnoi
10. Arshdeep Singh
11. Avesh Khan
Skład Team India na mecz T20Is przeciwko Republice Południowej Afryki
Suryakumar Yadav (w środku), Abhishek Sharma, Sanju Samson (WK), Rinku Singh, Tilak Varma, Jitesh Sharma (WK), Hardik Pandya, Axar Patel, Ramandeep Singh, Varun Chakravarthy, Ravi Bishnoi, Arshdeep Singh, Vijaykumar Vyshak, Avesh Khan , Yash Dayal.
Wybór redaktora
Najważniejsze historie