Prezes Baylor i przewodnicząca zarządu Big 12, Linda Livingstone, wysłała list do liderów uniwersytetów w ACC, Big Ten i SEC, zapraszając ich na szczyt na początku grudnia, podczas którego będą mogli bezpośrednio wysłuchać grup przedstawiających potencjalne nowe modele futbolu uniwersyteckiego.
Jak wynika z kopii pisma otrzymanej w środę przez Sportowiec„Szczyt Prezydentów i Kanclerzy w sprawie przyszłości lekkoatletyki uniwersyteckiej” odbędzie się w dniach 2–3 grudnia w Dallas.
Livingstone napisał, że w ostatnich miesiącach wśród dyrektorów sportowych i komisarzy konferencji krążyły dwa tak zwane modele superligi futbolu uniwersyteckiego.
„Zarząd Konferencji Wielkiej 12 zgadza się, że istnieje pilna potrzeba, aby rektorzy i rektorzy ACC, Wielkiej 12, Wielkiej Dziesiątki i SEC zebrali się osobiście, aby omówić te i inne tematy mające wpływ na lekkoatletykę uniwersytecką i każdy z naszych uniwersytetów” napisała.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Jak miałyby działać proponowane superligi futbolu uniwersyteckiego? Szczegóły — i przeszkody
Pomysł, aby wysłuchać bezpośrednio twórców obu modeli, zrodził się podczas październikowego posiedzenia zarządu Big 12, a później został rozszerzony, aby zaprosić liderów uniwersytetów na wszystkie konferencje Power 4, powiedziała osoba zaangażowana w te dyskusje Sportowiec. Osoba ta wypowiadała się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ zainteresowane osoby nie upubliczniały swoich wewnętrznych dyskusji.
Livingstone jest wybitnym prezydentem zajmującym się sportem uniwersyteckim, obecnie pełni funkcję przewodniczącego Rady Gubernatorów NCAA – najwyższego organu zarządzającego stowarzyszenia.
Modele superligi mają na celu zachowanie pewnych aspektów futbolu uniwersyteckiego i ogólnie sportów uniwersyteckich, przy jednoczesnym wprowadzeniu bardziej profesjonalnego systemu, który zdaniem organizatorów będzie również bardziej opłacalny dla szkół.
Jeden z modeli, zaproponowany przez grupę o nazwie College Sports Tomorrow, w skład której wchodzi kilku rektorów uniwersytetów z Wielkiej Dwunastki i ACC, przedstawia podejście oparte na zasadzie wielkiego namiotu do sportów uniwersyteckich, które obejmowałoby większość obecnego FBS w ramach jednej organizacji parasolowej.
Drugi, nazwany Projekt Rudy, na cześć mitologizowanego spaceru po Notre Dame, jest pomysłem grupy byłych dyrektorów Disneya, którzy przekształcili się w inwestorów kapitału wysokiego ryzyka.
Żaden z planów nie wzbudził zainteresowania Wielkiej Dziesiątki i SEC.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Propozycje superligi futbolu uniwersyteckiego muszą najpierw przezwyciężyć sceptycyzm Wielkiej Dziesiątki i SEC
„Nie widziałem jeszcze w żadnym planie ani jednej rzeczy, o której poznałem szczegóły, która zawierałaby rzeczy, których nie moglibyśmy zrobić sami i z innymi kolegami” – powiedział we wrześniu komisarz Wielkiej Dziesiątki Tony Petitti na spotkaniu dyrektorów sportowych ze swojej ligi i SEC odbywającej się w Nashville. „Nie widzę niczego, co byłoby zastrzeżone dla kogokolwiek, czego potrzebowalibyśmy i nad czym ktoś inny miałby kontrolę, aby móc robić to, o czym mówi”.
Sporty uniwersyteckie przechodzą na bardziej profesjonalny model, w ramach którego dzielenie się przychodami ze sportowcami ma zostać wdrożone w roku szkolnym 2025–2026.
Plan stanowi część wartej 2,78 miliarda dolarów ugody w ramach kilku pozwów antymonopolowych skierowanych do NCAA i konferencji władzy, które w zeszłym miesiącu uzyskały wstępną zgodę kalifornijskiego sędziego. Jeśli plan zostanie ostatecznie zatwierdzony, szkoły będą mogły zacząć przekazywać swoim sportowcom nowe płatności w wysokości około 20 milionów dolarów rocznie.
(Zdjęcie: Ron Jenkins / Getty Images)