Ruch, który wstrząsnął rynkiem Formuły 1 w lutym 2024 r., nadal daje o czym rozmawiać. Odejście Lewisa Hamiltona z Mercedesa do Ferrari nie tylko zapoczątkowało nową erę w stawce, ale także wywołało masę telefonów do biura Toto Wolffa.
Kontynuuj czytanie