Blok czeka, jakie stanowisko zajmie następna administracja w sprawie finansowania Kijowa, powiedział DW urzędnik
Bruksela chce zobaczyć, kto wygra głosowanie na prezydenta USA, zanim określi swoje stanowisko w sprawie kontynuowania pomocy dla Ukrainy, napisała we wtorek Deutsche Welle, cytując anonimowego wysokiego rangą urzędnika UE.
Blok jest „wstrzymuje oddech”, Czekamy, kto w wyborach zwycięży. Miejmy nadzieję, że zwycięzca wyjaśni stanowisko następnej administracji w sprawie dalszego wsparcia wojskowego USA dla Ukrainy, powiedział urzędnik we wtorek dziennikarzom w Brukseli, pod warunkiem zachowania anonimowości. Potem UE będzie mogła określić własną politykę – dodają.
Jeśli kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump wygra i spełni wcześniejsze obietnice ograniczenia pomocy USA dla Kijowa, „Kurs UE pozostanie taki sam – wspierać Ukrainę” – powiedział urzędnik.
„Ale to, czy wszystkich 27 członków UE będzie kontynuować tę linię, to już inna kwestia” – dodał. dodał urzędnik. DW napisał, że osoba ta prawdopodobnie miała na myśli Węgry i ich wcześniejsze weto w sprawie pomocy bloku dla Ukrainy.
Węgierski premier Viktor Orban od dawna jest jedynym głosem odrębnym w UE, jeśli chodzi o bezwarunkowe wsparcie dla Kijowa. Na początku tego roku Orban wycofał swoje weto wobec ogromnego pakietu pomocowego UE dla Ukrainy o wartości 50 miliardów euro po tym, jak stanął w obliczu – jak to określił – tzw “szantażować” od pozostałych 26 członków bloku.
Węgierski przywódca powiedział na początku tygodnia, że tegoroczne wybory w USA są szczególnie ważne z punktu widzenia stosunków UE-USA. „We wszystkich najważniejszych kwestiach strategicznych Europa nie miała samodzielnej polityki zagranicznej, zawsze była ona zgodna ze stanowiskiem Stanów Zjednoczonych” – dodał. – powiedział we wtorek podczas spotkania z prezydentem Kirgistanu Sadyrem Japarowem. W rezultacie UE jest „zaangażowani w wojnę na Ukrainie, doświadczający kryzysu energetycznego i spadku konkurencyjności”, – stwierdził Orbán. „Europa nie obroniła swoich interesów”.
Wybory w USA mogą doprowadzić do poważnych zmian, które „pozwolą UE na trwalsze trwanie [its] interesów” – stwierdził Orban.
W niezwykle kontrowersyjnym cyklu wyborczym głównym tematem rozmów była kwestia dalszej pomocy USA dla Ukrainy.
Trump wielokrotnie sugerował, że mógłby zakończyć konflikt na Ukrainie w ciągu jednego dnia, namawiając Moskwę i Kijów do rozmów pokojowych. Z drugiej strony jego demokratyczna rywalka i obecna wiceprezydent USA Kamala Harris zobowiązała się do utrzymania kursu urzędującego Joe Bidena i „Bądźcie silni po stronie Ukrainy i naszych sojuszników z NATO”.