Shenmue wypuszczono na rynek w 1999 roku jako być może najbardziej ambitną – i zdecydowanie najdroższą – grę, jaką kiedykolwiek stworzono. Teraz, 25 lat później, fani wciąż czekają na zakończenie sagi składającej się z wielu gier i choć w ostatnich latach było cicho, Shenmue 3 właśnie zyskało nowego wydawcę, który obiecuje, że seria jeszcze nie umarła.
Deweloper Ys Net współpracuje teraz z wydawcą ININ Games nad Shenmue 3. Dlaczego znalezienie nowego wydawcy dla gry sprzed pięciu lat ma znaczenie? Cóż, w komunikacie prasowym nowy wydawca twierdzi, że jest znany z „celebrowania ukochanych tytułów i wprowadzania ich na nowe platformy”, dając jedynie cień nadziei, że Shenmue 3 może wyrwać się z więzów wyłączności na PC i PS4.
Ale w związku z tym ogłoszeniem zbiegającym się z 5. rocznicą Shenmue 3 i 25. rocznicą powstania serii jako całości, ININ wydaje się drażnić nieco więcej. „Dzięki temu transferowi historia Shenmue jeszcze się nie skończyła” – mówi ININ. „Mamy ekscytujące plany uczczenia tych rocznic, zapewniając, że ta ukochana seria będzie nadal się rozwijać i inspirować. Wypatrujcie nadchodzących ogłoszeń, gdy będziemy ujawniać naszą wizję kolejnego etapu dziedzictwa Shenmue”.
To około piętnaście kroków od „potwierdzenia Shenmue 4”, ale każdy ruch w sprawie serii będzie cenny dla jej cierpliwych fanów. Dokładna liczba gier, jakie ma zawierać saga Shenmue, zmieniała się na przestrzeni lat – jakiś czas temu powiedział reżyser Yu Suzuki zaplanował „cztery lub pięć gier z serii” – ale od 2022 r. nie było „konkretnych planów” nawet w przypadku Shenmue 4. Jeśli jednak masz w sercu nadzieję, że przygody Ryo pewnego dnia będą kontynuowane, wydaje się, że żar tej nadziei wciąż ma powód, by zamigotać.
Dziś jest świetny dzień, aby ponownie odwiedzić najlepsze gry Dreamcast wszechczasów.