Paul Pierce mówi, że jedna drużyna NFL „nie gra razem”

(Zdjęcie: Quinn Harris/Getty Images)

Jak dotąd w tym sezonie NFL było kilka niespodzianek, takich jak zwycięstwo Minnesota Vikings w pierwszych pięciu meczach i zwycięstwo Washington Commanders na czele NFC East.

Było jednak kilka niezbyt miłych niespodzianek, a jedną z nich jest Dallas Cowboys.

Pomimo dużej siły gwiazd, Cowboys mają bilans 3-4 i borykają się z wieloma problemami na boisku i poza nim.

Gwiazdorzy obrońcy Micah Parsons i Trevon Diggs niedawno podczas niedawnego odcinka „The Edge” wymienili swoich najlepszych rozgrywających NFL, a na ich liście nie było nigdzie kolegi z drużyny Daka Prescotta.

Była gwiazda NBA Paul Pierce powiedział, że jego zdaniem to oznaka, że ​​Cowboys mają kłopoty z punktu widzenia chemii.

„To mówi mi, że ten zespół nie jest cały razem” – powiedział Pierce w „Speak”.

Pierce powiedział, że uważa, że ​​gracz zawsze musi wskazać kolegę z drużyny jako jednego z najlepszych na swojej pozycji, aby publicznie go wesprzeć.

Trudno jednak zaprzeczyć, że Prescott jest obecnie jednym z pięciu, a nawet dziesięciu najlepszych rozgrywających w NFL.

W siedmiu meczach wykonał zaledwie 63,7 procent podań i zdobył 10 przyłożeń przy ośmiu przechwytach.

W ubiegłym roku Prescott był przez chwilę faworytem do nagrody MVP na drodze do objęcia prowadzenia w lidze z 36 podaniami po przyłożeniu, ale jego problemy w znaczących meczach nadal występowały.

W tym sezonie, w 8. tygodniu meczu przeciwko San Francisco 49ers, dwukrotnie przechwycił piłkę i nie udało mu się trafić w końcówce serii, gdy Dallas próbował zebrać siły na zwycięstwo.

NASTĘPNY:
Cowboys pozostają bez dwóch kluczowych obrońców



Zrodlo