Patroszenie porażki jasno pokazuje, kim są Seahawks: zespołem, który nie jest wystarczająco dobry

SEATTLE — Seattle Seahawks spędzili pierwszą połowę tego sezonu na poszukiwaniu tożsamości po obu stronach boiska, jednocześnie radząc sobie z rosnącymi problemami związanymi z nowym głównym trenerem i niedoświadczoną grupą asystentów pozbawionych zgrania.

Pomimo tych wzlotów i upadków trudno było jednoznacznie odpowiedzieć na pytania o to, kim są Seahawks i kim będą pod wodzą Mike’a Macdonalda – aż do niedzielnej porażki po dogrywce 26:20 z Los Angeles Rams na Lumen Field.

Ta porażka, czwarta porażka Seahawks z rzędu u siebie i piąta w sumie w ostatnich sześciu konkursach, ujawniła prawdę o drużynie Macdonald’s, która wkracza w 10. tydzień, zajmując ostatnie miejsce w NFC West z rekordem 4-5.

Seahawks to zespół, który wykonuje świetną robotę, choć nie jest wystarczająco dobry.

„Gdybyśmy tu siedzieli i mówili, że jesteśmy w dobrym miejscu, skłamalibyśmy” – powiedział AJ Barner z Seattle, rozgrywający. „Wszyscy są głodni lepszej gry”.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Złapanie TD Robinsona daje Rams zwycięstwo 26-20 dogrywki nad Seahawks: Takeaways

Seattle w niedzielę popełniło dotkliwe kary i kosztowne straty, a mimo to nadal miało szansę pokonać Rams po wygraniu rzutu monetą i rozpoczęciu dogrywki. Zespół dwukrotnie potrzebował 1 jarda od 16 jardów drużyny Rams, aby przedłużyć przewagę, która mogła przełożyć się na zwycięską grę, ale Kena Walkera III został zatrzymany w kolejnych seriach, dając Los Angeles (4-4) piłkę w 17.

„Przestraszone pieniądze nie zarabiają pieniędzy” – powiedział syndyk Tyler Lockett, zatwierdzając czwartą decyzję Seattle. „Sposób, w jaki prowadziliśmy piłkę, sposób, w jaki rozgrywaliśmy akcje, wiele rzeczy układało się po naszej myśli. Byliśmy w domu; byli w tym fani. Dlaczego by na to nie pójść?”

Dodał Macdonald: „Musimy być w stanie zdobyć pół jarda w dwóch strzałach. Świetne drużyny piłkarskie zmieniają trzecie, czwarte i krótkie miejsca, a teraz tego nie robimy.

Matthew Stafford do zwycięstwa potrzebował jedynie rzutu do kosza z gry, ale zamiast tego wykonał 83-jardowy atak po przyziemieniu, zakończony 39-jardowym uderzeniem w akcji do odbierającego Demarcusa Robinsona z obrońcą narożnika Riqiem Woolenem w obronie. Woolen miał szansę potencjalnie zakończyć mecz wcześniej w podaniu, gdy podanie Stafforda leciało prosto w jego ręce, ale odbierający Tyler Johnson stanął przed nim i złapał piłkę i zdobył 24 jardy. Woolen został pokonany dla zwycięzcy meczu trzy partie później (Woolen odrzucił prośbę o wywiad po meczu).

„To świetny zawodnik” – powiedział Coby Bryant, ochroniarz z Seattle, o Woolenie, swoim koledze z klasy, który wziął udział w drafcie w 2022 r., który przechwycił Stafforda w drugiej kwarcie. „Rzeczy się zdarzają. Świetna obrona, świetny chwyt. Chwała im. Zobaczymy ich ponownie.”

Bryant nawiązuje do rewanżu w 18. tygodniu, który, jak ma nadzieję Seattle, nadal będzie miał znaczenie do tego momentu w roku. Według danych Seahawks, którzy mają bilans 0:2 w NFC West, 1:4 w rozgrywkach konferencyjnych, mają jedynie 10% szans na przejście do play-offów i 7% szans na zwycięstwo w lidze. Atletycznej model projekcyjny. Seattle stworzyło sobie głęboką dziurę po rozpoczęciu 3:0.

„Nie jest to miejsce, w którym chcielibyśmy być, szczególnie biorąc pod uwagę sposób, w jaki zaczynaliśmy” – powiedział rozgrywający Geno Smith, który wziął odpowiedzialność za porażkę po trzech przechwytach, z których jeden został oddany po przyłożeniu. „Tak naprawdę we wszystkich meczach, które przegraliśmy, mieliśmy szansę odnieść zwycięstwo. I tak właśnie będzie w tej lidze; zawsze jest to liga, w której można zdobyć jeden wynik”.

Smith ma w dużej mierze rację. Seattle miało piłkę i miało szansę na remis lub objęcie prowadzenia w czwartej kwarcie lub po dogrywce w przypadku czterech z pięciu porażek (wyjątek stanowił ostatni tydzień przeciwko Buffalo). Jedyny zwycięski mecz Seattle w tym sezonie miał miejsce w drugim tygodniu przeciwko Patriots, którzy mają bilans 2-7.

„Jestem naprawdę dumny z tych chłopaków, z tego, jak wszyscy walczyli do samego końca” – powiedział lewy obrońca Laken Tomlinson. „Musimy po prostu kończyć. Musimy kończyć, stary.

Seattle przedzierało się przez większą część pierwszej połowy i prowadziło 3:0, gdy w drugiej kwarcie przejęło piłkę na 3:31 przed końcem. Seahawks w dziewięciu akcjach przeszli 70 jardów i wyszli na prowadzenie 6-3 po 30-metrowym podaniu od Smitha do Locketta. Smith mocno liczył, aby wielu obrońców zeskoczyło na spalonego, co doprowadziło do wolnej gry, a obrońca narożnika Darious Williams pozostawił Locketta szeroko otwarty przy linii bocznej. Złapanie Locketta nastąpiło na trzeciej i ósmej pozycji i było to drugie zwycięstwo Seattle po trzeciej stracie w meczu; drugim był bieg Walkera na 4 jardy na trzecim miejscu i 1 wcześniej w podjeździe.

Po trzech akcjach po zdobyciu bramki przez Ramsa Stafford rzucił piłkę podskokową do odbierającego Puka Nacua w pojedynku jeden na jednego z Woolenem, który podskoczył i odebrał podanie z linii 25 jarda na 27 sekund przed końcem. Podczas uroczystości Woolen Nacua wdał się w sprzeczkę z Tyrelem Dodsonem, zamachnął się na linebackera w odpowiedzi na odepchnięcie i został wyrzucony z gry po ukaraniu go karą 15 jardów.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Rams WR Puka Nacua wyrzucony w drugiej kwarcie meczu z Seahawks

W drugiej grze Seattle z następnej serii kolejne trudne liczenie dało Smithowi wolną grę, a on ponownie skorzystał z okazji, trafiając szeroko otwartego Jaxona Smitha-Njigbę z odległości 46 jardów do 24 jardów Rams. Smith i Smith-Njigba ponownie wykonali dwie akcje, zdobywając przyłożenie z 24 jardów, gdy na 5 sekund przed końcem odbierający wyrwał się po strzale po słupku.

W ten sposób Seattle schodziło na przerwę prowadząc 13-3. Tłum, który wygwizdał atak na początku pierwszej kwarty, wiwatował, gdy Seahawks wbiegli do szatni na przerwę.

Jednak trzecia kwarta należała do Rams, którzy strzelali na odległość 75 i 62 jardów, podczas gdy Seahawks utrzymywali się na bezbramkowym remisie po jedynym posiadaniu piłki. Ta passa została wstrzymana częściowo z powodu kary za trzymanie, która uniemożliwiła Smithowi-Njigbie dokończenie 40 jardów i doprowadziła do gry biegowej na trzecim i 26 jardzie. Było to pierwsze z dwóch wybuchowych przyjęć Smitha-Njigby, które zostały zniweczone przez wezwania debiutanta w szóstej rundzie prawego napastnika Mike’a Jerrella, który wszedł na boisko, gdy George Fant doznał kontuzji kolana w pierwszej kwarcie. Jerrell również otrzymał karę za trzymanie piłki w czwartej kwarcie, która zniweczyła złapanie na 38 jardów przez Smitha-Njigbę, czołowego odbierającego Seattle, który przy siedmiu łapach rzucił 180 jardów.

Smith wykonał 21 z 34 podań na 363 jardy i trzy przyłożenia, ale w czwartej kwarcie został też wywalony w pobliżu linii bramkowej podczas kolejnych podań. Przy pierwszym i golu z 6 Smith trzymał piłkę zbyt długo i został uderzony, próbując wyrzucić ją z tyłu pola punktowego. Piłka trafiła bezpośrednio do bezpiecznego Kamren Kitchens, który oddał ją na odległość 103 jardów i zdobył przyłożenie, dzięki czemu Rams wyszli na prowadzenie 20-13. Smith powiedział, że mógł pozbyć się piłki wcześniej, zamiast ją trzymać i próbować rozegrać.

Następna akcja Seattle zakończyła się drugą bramką z 4, kiedy moment krótkiego podania do Barnera został źle ustawiony, ponieważ w końcówce w grę wchodził liniowy defensywy. Kinchens też to wybrał. Smith powiedział, że złapanie Barnera nie jest usprawiedliwieniem dla jego przechwycenia.

„Moje decyzje mają wpływ na wszystkich, nie tylko na mnie” – powiedział Smith. „Muszę być lepszy. Nie mówię tego tylko po to, żeby powiedzieć – naprawdę wiem, że mogę być lepszy. Boli mnie, że nie udało mi się tego dzisiaj zrobić.

Smith rzucił 86 jardów w decydującym meczu o zakończenie regulaminowego czasu gry, mimo że został zwolniony po raz siódmy na początku tej serii. Wykonał podanie z 28 jardów od linii bocznej do odbierającego Cody’ego White’a – debiutując w sezonie zasadniczym po tym, jak został wyniesiony z drużyny treningowej – wspiął się na odległość 11 jardów i podał do Smitha-Njigby, jednym na 29 jardów. na czwartej i piątej pozycji oraz kolejne przyłożenie z 14 jardów na 51 sekund przed końcem. Smith i Smith-Njigba również zdobyli 31 jardów po dogrywce, po kolejnym mocnym liczeniu i rzucie karą za spalonego.

Pomimo tych zagrań, dwie z największych wad Seahawks wróciły, by ich dosięgnąć. Według TruMedia atak Seattle w tym meczu był jednym z najgorszych w lidze pod względem zaprojektowanych biegaczy, a obrona weszła w 8. tydzień z czwartą najgorszą obroną w stylu play-action, według TruMedia.

Walker miał 83 jardy na 25 prowadzących i zdobył większość jardów Seattle w dogrywce, ale blok nie pozwolił mu na pierwszą próbę w dwóch prostych grach, gdy mecz był rozstrzygnięty. Obrona Seattle poprawiła się po biegu (Kyren Williams miał zaledwie 69 jardów na 22 prowadzących), ale kiedy Stafford potrzebował mocnych zagrań w dogrywce, wykorzystywał nielegalne akcje po swojej lewej stronie; pierwszy do odbierającego Tutu Atwella z 16 jardów, a następnie ponownie do Robinsona, który zdobył zwycięzcę meczu.

Seattle może wskazać swoją walkę i odporność na liście rzeczy, do których należy zachęcać, rozpoczynając tydzień pożegnalny. Jednak Rams, zwycięzcy trzech meczów z rzędu, mogą pochwalić się lepszą skutecznością. A w tak zaciętym wyścigu w lidze na tym polega różnica między szukaniem odpowiedzi z czwartego miejsca a szybkim dążeniem do prowadzenia w lidze na koniec sezonu.

„Wystarczy osiem meczów, żeby to osiągnąć, stary” – powiedział Smith. „Wszystko, na co pracujemy poza sezonem, cała ciężka praca, którą wkładamy w ciągu tygodnia, to ten ostatni odcinek. O to właśnie chodzi w tym ośmiu meczach.”

(Zdjęcie Geno Smitha: Rio Giancarlo / Getty Images)

Biuletyn Miasta Scoop

Biuletyn Miasta Scoop

Bezpłatne, codzienne aktualizacje NFL bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Bezpłatne, codzienne aktualizacje NFL bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisać sięKup biuletyn Scoop City



Zrodlo