Oskarżenia Badoya pod adresem House’a są „fałszywe i wprowadzające w błąd” – Velasco

Była krajowa grupa zadaniowa do zakończenia lokalnego komunistycznego konfliktu zbrojnego, rzeczniczka Lorraine Badoy. Zdjęcie: Albert Calvelo/Senat PRIB.

MANILA, Filipiny – Sekretarz generalny Izby Reprezentantów Reginal Velasco odrzucił twierdzenia Lorraine Badoy, rzeczniczki Krajowej Grupy Zadaniowej ds. Zakończenia Lokalnego Konfliktu Zbrojnego Komunistycznego (NTF-Elcac) pod adresem kierownictwa izby niższej, nazywając jej oskarżenia „całkowicie fałszywymi, wprowadzającymi w błąd i mającymi na celu zniekształcać prawdę.”

Velasco odniósł się do postu Badoy na Facebooku, w którym szczegółowo opisał warunki, jakie według doniesień żądał w zamian za uwolnienie jej od aresztu Izby Reprezentantów.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

PRZECZYTAJ: Izba zezwala na zwolnienie gospodarzy SMNI Badoya i Celiza ze względów humanitarnych

Badoy i Jeffrey Celiz, gospodarze Sonshine Media Network International (SMNI), zostali zatrzymani po przesłuchaniu komisji ds. franczyz legislacyjnych w dniu 5 grudnia 2023 r. za składanie błędnych twierdzeń na temat kosztów podróży spikera Ferdinanda Martina Romualdeza, które zostało wyemitowane w SMNI.

„Kategorycznie odrzucam twierdzenia pani Lorraine Marie Badoy dotyczące jej zatrzymania oraz zarzuty stawiane kierownictwu Izby Reprezentantów. Oskarżenia te są całkowicie fałszywe, wprowadzające w błąd i mają na celu zniekształcenie prawdy” – stwierdził Velasco w środowym oświadczeniu.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Gwoli ścisłości, odwiedziłem panią Badoy i pana Celisa tylko raz podczas ich pobytu w areszcie, wyłącznie w celu sprawdzenia stanu ich obiektów oraz udzielenia niezbędnej pomocy medycznej. Wizyta ta została przeprowadzona w dobrej wierze i była zgodna ze zobowiązaniem Izby Reprezentantów do dbania o dobro wszystkich osób przebywających w areszcie” – dodał.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Wśród warunków, jakie Badoy wymienił, znalazło się przeproszenie Romualdeza „za obrazę go” i przyznanie się do kłamstwa.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„On (Velasco) przychodził do mnie każdego dnia przez siedem dni, kiedy byłem przetrzymywany, aby narzucić mi swoją specjalną ofertę. Kongresman [Gus] Tambunting zrobił to samo. I obaj nieśli zawoalowaną groźbę z mojej strony [and Eric] spędzać wakacje w areszcie, z dala od rodziny” – napisał Badoy.

„Powiedziałem nie. Ile razy mnie o to pytali, odpowiadałem, że nie. Powiedziałem im, że nigdy nie przeproszę nawet jeśli słońce zamieni się w pył. Bardziej do Tamby’ego. I że nigdy nie przyznałabym się do kłamstwa, bo to byłoby kłamstwo, a kłamcą nie jestem” – dodała.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Velasco zaprzeczył Badoy, mówiąc, że „nie omawiano żadnych warunków zwolnienia ani nie podejmowano żadnych prób wywierania na nią jakiegokolwiek nacisku lub wywierania na nią wpływu”.

„Izba Reprezentantów działa ściśle w granicach prawa, zapewniając sprawiedliwość, odpowiedzialność i poszanowanie praw człowieka. Wszelkie sugestie, że jest inaczej, stanowią bezpodstawny i nieodpowiedzialny atak na integralność tej instytucji i jej urzędników” – stwierdził.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się sukcesem.

„Ufam, że to oświadczenie jasno przedstawia nasze stanowisko. Nie pozwolimy, aby dezinformacja podważyła wiarygodność Izby Reprezentantów” – dodał.



Zrodlo