Óscar Gilsanz pokazał się „podekscytowany i odpowiedzialny” w swojej prezentacji jako nowy trener drużyny Deportivo La Coruña do końca sezonu. „Jak się czuję? Przede wszystkim podekscytowany tym, że to jeszcze jeden krok, a w klubie, w którym jestem od pięciu lat i którego jestem kibicem przez całe życie, z jakim podwójnym entuzjazmem, a przede wszystkim także odpowiedzialnym, ponieważ w końcu zaczynamy pracować teraz, ponieważ w zeszłym tygodniu i staram się wydobyć z tego zespołu to, co najlepsze. I tak się czuję, podekscytowany i odpowiedzialny.”, oświadczył w sali prasowej sportowego miasta Abegondo.
„To marzenie i duma”
„To marzenie i duma. Jestem bardzo dumny z tego, że jestem trenerem Galicyjczykiem z Betanzos, że jestem fanem sportu, że przeszedłem przez wszystkie drużyny, przez które przeszedłem, i że mogę pochodzić tam, skąd pochodzę. A przede wszystkim bardzo dumny, że jestem tu, gdzie jestem, że mogę w pewnym stopniu reprezentować ścieżkę, którą można podążać wraz ze wspaniałymi profesjonalistami, którzy są tutaj, w tym domu, w Abegondo, i że jesteśmy w stanie przede wszystkim obudzić pewność ludzi, którzy będą przewodzić w tym przypadku pierwszą drużyną„.
CEL
„Na co dzień możliwość zobaczenia rozpoznawalnego zespołu, zespołu pewnego siebie, o bardzo dużej sile psychicznej, korzystającego przede wszystkim z kolektywu, myślę, że jest to wartość, którą ma w sobie drużyna i musimy spróbować to wykorzystać, ta pewność jest maksymalna i na co dzień zobaczysz trochę plan działania”.
sztab trenerski z Lagarem i Méndezem
Oprócz Davida Lagara, który był już jego drugim trenerem w Fabril, w sztabie trenerskim pierwszego zespołu, Óscarowi Gilsanzowi będzie towarzyszył także Antonio Méndez, jako analityk.. Obydwa są prośbami trenera Betanzosa. “Pracowałem przez cały ten rok i cały sezon z Antonio. Znam jego doświadczenie w tej sytuacji, jako asystent trenera i drugi trener, i te dwie prośby były z mojej strony osobistej w stosunku do klubu i zostały przyjęte bez żadnego problemu.„.