"Następny przewodniczący RFEF powinien być sprawą państwa"

Nie mam na myśli tego, że wybiera to państwo lub rząd, ponieważ ich zadaniem nie jest udzielanie lekcji na jakikolwiek temat. Od wyjazdu Rubiales w RFEF, włączając ten odcinek, wszystko było żenującą farsą. Główna federacja sportowa w Hiszpanii stworzyła obrzydliwy wizerunek. Rażące błędy w procesie zwoływania wyborów i różne ptaki drapieżne chcące na swój sposób przejąć kontrolę nad RFEF. Teby przywłaszczanie z Rocha. Rząd wypychający Rochę z Federacji. Niektórzy baronowie starają się być nimi lub dać do zrozumienia, że ​​popierają tego lub drugiego. A tymczasem podejrzane przedłużanie mandatów prezydentów terytorialnych lub toczące się procesy policyjne i sądowe, takie jak sprawa katalońskiej federacji „dziadka” prezydentów Joannę Soteras. To, co dzieje się w Katalonii w jej Federacji (będącej kraterem ciągłego brudu), zostało przykryte ogromem wszystkiego, co dzieje się w centrali: w RFEF. Rocha oskarżony, Gonzaleza Cueto oskarżony. Rocha niepełnosprawny. Kandydat Rocha. Wszystko jest bzdurą.

Rubiales złożył rezygnację ze stanowiska we wrześniu 2023 r., a wybory zostaną rozpisane na grudzień tego roku, jeśli nie zostaną zawieszone. Wszystko zostało znacznie opóźnione, ponieważ Pedro Rocha, „wazon” (prawo autorskie Tebasa) Rubialesa, posmakował cukru tej pozycji i zamierzał kontynuować. Ogłosili nielegalne wybory, jak aktywnie i biernie ostrzegałem. Trzeba było ich ponownie wezwać. Wygrał je, ale potem TAD zdyskwalifikowała go właśnie za decyzje być może najbardziej logiczne i częściowo wymuszone przez CSD; ale tym, który o nich zdecydował, był Prezydent Rocha. Co prawda to nie tylko on, ale cały jego Zarząd, to jednak go tylko zdyskwalifikowało.

Uchwały TAD w sprawie Rocha i RFEF są legalną sekcją zwłok. Najbardziej legalny neofita zarzuca ręce na głowę. Jednak rzeczywistość prawna jest w tej chwili taka, że ​​jest on niepełnosprawny, chociaż rzuca się i kopie; on lub ktokolwiek pociąga za sznurki jak marionetka: z Galicji-Louzan i z Madrytu-Teb.

Próbując wydostać się z błota lub kręgu prawnego, chcę nawiązać do tego, że to spotkanie ma wpływ na hiszpańską markę. Na szczęście ślad na trawie jest więcej niż bezpieczny i jasny. Gdyby było odwrotnie, byłoby to o wiele bardziej niepokojące. Jednak przed końcem roku zostanie ustalone stanowisko, które będzie miało większą reprezentację, obecność i projekcję niż stanowisko Ministra Sportu. Dwóch ostatnich prezydentów, Rubiales i Rocha, zostało odwołanych. Pierwsza przez FIFA, druga przez zdyskwalifikowany CSD-TAD. Obraz jest bardzo brzydki. Problem polega jednak na tym, że – jak widzimy w polityce po nieszczęściu DANA w Walencji – priorytetem nie byli obywatele, ale raczej wyrządzenie szkody przeciwnikowi politycznemu, ponieważ istnieją dwa rządy (centralny i regionalny) o różnych kolorach. I tutaj priorytetem nie będzie szukanie najlepszego prezydenta dla hiszpańskiego futbolu. Każdy będzie chciał postawić swoje. I każdy ma swoje powody. Profil powinien być wyraźny. Osoba w wieku od 45 do 60 lat. Z doświadczeniem menadżerskim. Ze znajomością futbolu amatorskiego i zawodowego. Z charakterem, aby nie być niczyją marionetką. I niezależność ekonomiczną, aby nie dopuścić się nielojalności ani „morderstwa”, aby nadal sprawować urząd. A jeśli nie było przygotowanego Prezydenta Terytorialnego, nie powinien to być nikt z obecnego archaicznego systemu. Rząd nie ukrywał tej sprawy i za pośrednictwem Sekretarza Stanu oświadczył, że chciałby, aby Del Bosque to zrobił. Dobry człowiek, który niewątpliwie byłby świetnym Honorowym Prezydentem, jednak biorąc pod uwagę jego wiek i realne możliwości, nie wydaje się to najlepszym pomysłem. Tebas chce kontrolować Federację. Wiele wycierpiał, zarządzając profesjonalną piłką nożną z wrogim Rubialesem, który był taki jak Sáncheza y Mazon udaje głupiego, a teraz zrezygnował ze swojego poziomu wymagań i rygoru i jest mu to obojętne, dopóki ma w Federacji Prezydenta, który nie występuje przeciwko niemu, a zatem przeciwko LaLidze, lub który bezpośrednio kontroluje go za pomocą pilota . Myślał, że Rocha jest dla niego najlepszym dzieckiem do kołysania. A jeśli nie uda mu się zdobyć tego bardzo zapobiegawczego, z którym mógłby się zaprezentować, to znaczy, że musiał się z nim zaprzyjaźnić Alvaro, Sekretarz Generalny, który zajmuje się tą sprawą od trzech minut. Są też baronowie, którzy byli zachwyceni Rochą. Człowiek z Estremadury miał zamiar dać im to, o co prosili. Dla każdego kawałek. Do tego stopnia, że ​​w tamtym czasie potencjalny kandydat, taki jak Walencja, Salvadora Gomaraostatecznie udzielił mu poparcia, ponieważ wiedział, że wygra, i nie chciał, aby później odbiło się to na nim. Na pewno nie Rocha, ale jego człowiek w cieniu Rafał Louzan Tak. Soteras, Louzan, ten z La Rioja, ten z Murcji (jeśli będzie mógł, to by się pojawił) itd. Wszyscy oni ponownie zagłosowaliby na Rochę. Ale myślą o swoich sprawach. Nie myślą o najlepszym prezydencie dla RFEF. A jeśli nikt temu nie zaradzi, ponownie będą miały miejsce wydarzenia tak nieprzyzwoite, jak przybycie na posiedzenie Zarządu z jedną kartką papieru w celu zatwierdzenia budżetu w wysokości 400 milionów euro. Federacja nie może być Las Ventas w rękach torreadora-strażaka. A do tego cały ekwipunek, który pozostał po starej gwardii Rubialesa i ten, który rzucił się Rocha w pierś, żeby dalej mieć stanowisko i pensję.

Ze wszystkich tych, którzy twierdzą, że się prezentują, którzy zamierzają się zaprezentować lub którzy o tym myślą, nie widziałem nikogo, kto miałby wystarczającą obecność, zdolności, doświadczenie, wiedzę i czas, aby być walecznym kandydatem. Nie może kandydować także Louzan, który byłby kandydatem systemu, gdyby Rocha ostatecznie nie mógł kandydować.

A dwójka, którą widzę o profilach zawodowych i do tego przygotowana, nie chce się zaprezentować. Czy Mateu Lahoz y Mateu Alemany. A gdyby się zaprezentowali, ci, którzy ich wybrali, nie chcieliby ich właśnie dlatego, że nadają profil, którego nie chcą. Więc jesteśmy gotowi.

W tej chwili gra toczy się pomiędzy Rochą, jeśli uda mu się zaprezentować bardzo ostrożnego. A jeśli on tego nie zrozumie, „system” musi się zebrać, aby zobaczyć, którego z własnego papieża wybiorą.

Mógłby być sekretarzem generalnym Alvaro de Miguela lub jeden z prezydentów regionów, który chciałby być: Gomarem lub Lozano. Gerardo Gonzáleza Otero (dawniej RFEF) próbuje zapytać federacje terytorialne, czy wybrałyby jego, ale z pewnością powiedzą mu, że dlatego wybiorą jednego z „nich”. Javiera Gonzáleza Calvo i córka Antona Parery Grozili niejasno. Juanmy Morales sektora supermarketów, otoczyła się zapachem piłki nożnej David Silva y Luis Milla. Jest outsiderem, który niewątpliwie ma doświadczenie w zarządzaniu (w supermarketach).

W Walencji liczą się ludzie, ich domy i życie, podczas gdy ci, którzy decydują się walczyć, wyrządzają sobie polityczną krzywdę. W RFEF ważny jest wybór prezydenta godnego futbolu i wizerunku Hiszpanii, a ci w systemie, którzy go wybiorą, myślą o tym, aby nie stracić swojej części tortu, a jeśli nie mogą zostać wybrani, to kto zostanie wybrany, jest im to winien trochę przysługi. Jesteśmy naprawieni. Stajemy przed dylematem: wybielacz na ratunek czy smród. Chociaż tak jak mamy kraj w przywództwie politycznym, który nami kieruje; Niestety, następny przewodniczący RFEF jest i będzie kwestią drugorzędną w porównaniu z tym, przez co już cierpimy. Nie powinno tak być, ale tak jest.

Ta treść jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników



Zrodlo