Mural Ewy Pajor w Warszawie inspiruje nowe pokolenia

Brazylijsko-chilijski artysta Diego Ojeda, znany ze swoich murali przedstawiających krytykę społecznązaprezentował w Polsce nowe dzieło renderujące hołd dla Ewy Pajor, zawodniczki Barcelony. Mural znajduje się w sali centrum sportowego Instytutu Kultury Europejskiej, mieszczącego się na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Polsce, jest to uznanie wysiłku i kariery piłkarza oraz inspirujące przesłanie dla nowych pokoleń sportsmenek.

W pracy przedstawiono A aktualny wizerunek Pajora ubranego w barwy Barcelony z herbem klubu i reprezentacji Polski. U jego boku pojawia się dziewczyna na plecach trzymająca światową piłkę na prawej ręce, który ma na sobie tę samą koszulkę z numerem 17 i nazwiskiem napastnika.

Ojeda zapewnia, że ​​jest to przesłanie uniwersalne, łączące sport z wartościami takimi jak równość i odporność, aby łączyć i inspirować całe nowe pokolenie. „Każda dziewczyna, która ma jasny cel i dużo wytrwałości, jest w stanie podbić świat, tak jak zrobiła to Ewa. Choć ta praca jest związana z piłką nożną, jej przesłanie wykracza poza sport i rozciąga się na każdą dziedzinę życia” – mówi artysta, autor innych dzieł m.in „Rubiales” pocałował Mike’a Tysona o „Kaplice Mistrzów”oba zlokalizowane w Barcelonie.

Praca jest efektem współpracy artysty z Instytutem Kultury Europejskiej oraz z Filip Kubiaczyk; historyk, latynos i autor trzech książek o hiszpańskiej piłce nożnejz których ostatni nosi tytuł „Historia, płeć i władza. Kwestia piłki nożnej w Hiszpanii, 3′ i na okładce wykorzystuje jedno z najsłynniejszych dzieł Brazylijczyka.

To było jego własne Kubiaczyka, który promował to dzieło y poprosiła Ojedę o stworzenie muralu będącego odpowiedzią na uprzedzenia i brak uznania, jakie wciąż panują wobec kobiet w piłce nożnej: „Kiedy Ewa podpisała kontrakt z Barceloną, wielu kwestionowało jego znaczenie. Ten mural to nie tylko hołd, ale także przesłanie przeciwko stereotypom płci w sporcie” – podkreślił.



Zrodlo