Motril pokonuje u siebie Poli Almeríę i plasuje się w barażu o awans

Zwycięstwo CF Motril u siebie z Polideportivo Almería (1-3); remisy, jeden dla Huétora Vegi u siebie z Poli El Ejido i zero dla Huétora Tájara w Mijas; oraz porażka Arenas de Armilla u siebie z Torre del Mar (1-2). Tak wyglądał bilans dziesiątego dnia czterech drużyn z Granady, które rywalizowały w grupie IX Trzeciej Federacji.

CF Motril, który jest już piąty i tym samym awansuje na pozycje barażowe, ponownie połączył się ze zwycięstwem na wyjeździe. Już w pierwszej minucie Antonio López z Motril z rzutu karnego wyprowadził biało-niebiesko na prowadzenie. Przed przerwą Poli Almería zremisowała po golu Othmana. W wznowieniu najpierw Iván Hujo, a następnie Raúl García, skazani za każdy kontratak. To było sprawiedliwe.

Zmierz się w miejskim centrum sportowym Las Viñas pomiędzy Huétor Vega i Poli El Ejido. W pierwszej połowie lepsi byli piłkarze Almerii w meczu z drużyną z Hueteo, która objęła prowadzenie po Jorge Vela. W drugim akcie goście łączą się poprzez Chrystusa. W ostatnim kwadransie Huétor miał szanse na zwycięstwo, choć rozkład punktów odzwierciedlał to, co można było zobaczyć na greenie.

Czwarty Huétor Tájar w Ciudad Deportiva Las Lagunas w Maladze nie tylko bezbramkowo zremisował z miejscowym Mijasem. Mecz z alternatywami, w którym podopieczni Julio Catalá po raz kolejny pokazali, że są bardzo pewni swojej defensywy, chociaż w tym przypadku kontry nie były tak jednoznaczne, jak w poprzednich meczach. Hueteños pozostają na pozycjach play-off.

Trzeci Torre del Mar przypomniał Arenas de Armilla, że ​​ich nierozwiązanym problemem w tym sezonie jest przekonanie, gdy grają u siebie. (1-2). W pierwszej połowie armilleros grali sam na sam z rywalem, który w drugim akcie zdobył bramki po bramkach Roberto Sierry i Álvaro Ocaña. W przedłużeniu wynik podwyższył napastnik Ayoub.

Zrodlo