MLBPA nie będzie już dawać pieniędzy na licencje menedżerom, coachom i trenerom

Stowarzyszenie Major League Baseball Players nie będzie już wypłacać pięciocyfrowych czeków licencyjnych menedżerom, trenerom i trenerom sportowym objętym planami świadczeń ze względu na porady prawne udzielone kilku głównym związkom sportowym w zakresie przestrzegania przepisów podatkowych, poinformowały osoby poinformowane o decyzji.

Ośmiu pracowników na zespół kwalifikowało się wcześniej do pieniędzy licencyjnych, które jeden z odbiorców szacował na około 50 000 dolarów rocznie. Liczba ta zmienia się z roku na rok.

Szef związku Tony Clark przekazał tę wiadomość w środę podczas rozmowy wideo. Chociaż z technicznego punktu widzenia MLBPA nie reprezentuje menedżerów, trenerów i trenerów lekkoatletycznych, każda główna drużyna ligowa ma siedem „wyznaczonych” miejsc, które przydziela. Tych siedem osób otrzymuje takie same świadczenia emerytalne i zdrowotne jak gracze z pierwszej ligi, co stanowi znaczące korzyści.

Do tej pory wyznaczone osoby otrzymywały także pieniądze z tytułu licencji.

Wcześniej ósme miejsce otrzymywało jedynie pieniądze licencyjne, a nie inne korzyści. Nie jest jasne, czy związek będzie w stanie zaoferować osobom zajmującym ósme miejsce alternatywne świadczenia.

Menedżer każdego zespołu, główny trener sportowy i asystent trenera lekkoatletycznego są zazwyczaj wyznaczonymi osobami spośród siedmiu stanowisk i otrzymują te same korzyści, co gracze. Stamtąd zespoły przydzielają pozostałe cztery miejsca. Czasami pojawiają się kontrowersje wokół tego, który personel otrzyma to oznaczenie.

(Zdjęcie Tony’ego Clarka: Godofredo Vásquez / Associated Press)

Zrodlo