Cam Ward i Miami Hurricanes zadebiutowały we wtorek wieczorem na 4. miejscu w pierwszej części rankingu College Football Playoff.
To pierwsze miejsce programu w ankiecie od sezonu 2020 i najwyższe miejsce od czasu, gdy zajął 2. miejsce w ostatnim tygodniu sezonu zasadniczego 2017.
Wysoka pozycja Canes nie jest zaskoczeniem. Zespół Mario Cristobala ma bilans 9-0 i zajmuje czwarte miejsce w ankiecie AP i jest jedną z zaledwie pięciu niepokonanych w FBS, obok Indiany, Oregonu, BYU i Army.
Jeśli Hurricanes wygrają trzy ostatnie mecze w sezonie zasadniczym, po raz pierwszy od 2017 roku zagrają w meczu o mistrzostwo ACC. Miami powinno być w świetnej pozycji z bilansem 12-0 w sezonie zasadniczym, aby rozszerzony playoff obejmujący 12 drużyn był wyrównany jeśli nie zdobędzie tytułu ACC 7 grudnia.
Ale co się stanie, jeśli Miami potknie się w jednym z trzech ostatnich meczów w sezonie zasadniczym przeciwko Georgia Tech, Wake Forest lub Syracuse?
Co się stanie, jeśli Canes nie zakwalifikują się do gry o tytuł ACC?
Przejdźmy do scenariuszy.
Jak Miami może wejść na boisko?
Zwycięstwo w mistrzostwach ACC to jedyny sposób, w jaki Miami — lub jakakolwiek inna drużyna w lidze — gwarantuje sobie miejsce w stawce. Ze względu na napięty harmonogram zespoły SEC i Big Ten będą w lepszej formie, aby zdobyć miejsca na dużych stanowiskach.
Według danych SOS z Miami zajmuje 65. miejsce SportowiecAustina Mocka. Jedyne zwycięstwo nad rankingowym przeciwnikiem ma miejsce w Louisville. SMU, które również ma bilans 5:0 w rozgrywkach ACC i jest na kursie kolizyjnym z Hurricanes w Charlotte, ma bilans 2:1 z 25 najlepszymi drużynami po zwycięstwach nad Pittsburghiem i Louisville. Na początku sezonu Mustangi przegrały u siebie z liderem Big 12 BYU (18-15).
Trudno sobie wyobrazić scenariusz, w którym Miami prowadzi 12:0, przegrywa konferencyjny mecz o mistrzostwo z drużyną SMU 11:1 i nie wychodzi na boisko. Jednak wydaje się mniej pewne, jeśli Miami przegra w meczu o tytuł z drużyną, która ma dwie lub trzy porażki.
Mimo to Hurricanes mieliby wiele do zaoferowania, gdyby sezon zasadniczy zakończył się wynikiem 12-0. Miami prowadzi w kraju pod względem punktacji (47,4 punktu na mecz) i jardów na mecz (7,71), a czołowym zawodnikiem jest Heisman w rozgrywającym Cam Ward. Co więcej, Canes odnieśli imponujące 24-punktowe zwycięstwo na wyjeździe z rywalizującą Florydą, co dało Gruzji przewagę, z jaką mogła sobie poradzić przez ponad trzy kwarty, zanim Bulldogs wycofali się z gry w końcówce.
Jak Miami może opuścić boisko?
Najprostszym sposobem, w jaki komisja selekcyjna może odrzucić Hurricanes, jest przegrana jednego lub więcej z trzech ostatnich meczów w sezonie zasadniczym i nawet nie dotarcie do meczu o tytuł mistrza ligi. To wciąż istnieje możliwość.
Na chwilę obecną Clemson (6-2, 5-1 ACC) i Pittsburgh (7-1, 3-1 ACC) to jedyne pozostałe drużyny ACC, które zanotowały jedną porażkę w konferencji. Pantery będą gościć Tygrysy 16 listopada, co oznacza, że tylko jeden z nich ma potencjał, aby zakończyć mecz tylko jedną porażką w lidze.
Jeśli Miami przegra jeden z trzech ostatnich meczów i zakończy remis z Clemsonem lub Pittsburghiem – a za SMU – pierwszym rozstrzygnięciem rozstrzygającym, kto awansuje do Charlotte, byłby procent wygranych przeciwko wspólnym przeciwnikom.
Wspólnymi przeciwnikami Miami i Pittsburgha są Louisville, Cal i Syracuse.
Tymczasem wspólnymi przeciwnikami Miami i Clemsona są stan Florida, Louisville, Virginia Tech i Wake Forest.
Dlaczego Miami wciąż ma mocne argumenty
W przypadku, gdy Miami zakończy mecz z wynikiem 11:1 i nie zagra o mistrzostwo ACC, komisja selekcyjna będzie musiała zdecydować, czy nadal jest to jedna z 12 najlepszych drużyn w kraju. Można postawić ten argument niezależnie od siły harmonogramu Hurricanes. Mimo że obrona Miami jest podejrzana, średnia różnica punktacji zespołu (24,8 punktu) jest siódmym najlepszym wynikiem w kraju.
Tak, Hurricanes musieli przeprowadzić trzy wymiany w drugiej połowie, aby pokonać Virginia Tech (5-4), Cal (4-4) i Duke’a (6-3). Ale czy komisja selekcyjna naprawdę mogłaby po prostu przemilczeć niektóre zacięte mecze, w których inne drużyny z pierwszej dziesiątki rozegrały ze przeciętnymi przeciwnikami? Było ich zbyt wiele, by je policzyć.
Ostatecznie, jeśli Miami zostanie wykluczone z gry o mistrzostwo ligi i będzie walczyć o jak największe miejsce w play-offie, będzie potrzebować jednej lub kilku innych wysoko notowanych drużyn, które przegrały jedną porażkę – takich jak Notre Dame, Penn State, Stan Tennessee lub Iowa – aby chociaż raz potknąć się na tym odcinku. W przeciwnym razie stanie się to walką na porównywanie CV.
Widzieliśmy, jak to wyglądało w przypadku ACC w zeszłym roku.
(Zdjęcie Cam Ward: Michael Pimentel / ISI Photos/Getty Images)