Messi i Laporta, rana pozostaje otwarta

Leo Messiego nie pojawi się w przyszłym tygodniu Gala z okazji 125. rocznicy założenia Barcelony. Uroczyste wydarzenie, na którym obecnych będzie wiele osobistości, menadżerów, zawodników i byłych piłkarzy z historii klubu. Argentyńczyk nie będzie jednak obecny choć został zaproszony, jak wszyscy wielcy sportowcy, którzy od dawna należą do tej jednostki.

To prawda, że ​​Leo tak ma szereg zobowiązań reklamowych w te dni, w które musisz się zaopatrzyć. Ale nikt nie jest świadomy, że powodem dla którego go tam nie ma nie są reklamy, ale raczej Związek z Joan Laportą pozostaje zerwany. Raczej go nie ma. Nie ma żadnego związku, ponieważ nie rozmawiają ze sobą po odejściu piłkarza z klubu, co bardzo wzruszyło Argentyńczyka, gdy uwierzył, że wszystko zostało zorganizowane tak, aby mógł kontynuować grę.

Messi i Laporta ściskają się przy okazji ostatniego tytułu, jaki Leo zdobył z Barceloną.RAMON NAVARRO

Blokuj daty

Jeśli relacje były dobre już dawno temu, klub zdaniem zawodnika Zablokowaliby te daty, żebym mógł być w tak ważnym wydarzeniu dla Barcelony. Niech nikt nie myśli, że termin tego wydarzenia, które odbędzie się w najbliższy piątek, został zaplanowany dwa dni temu. Mecz w Barcelonie był planowany od dawna. Problem w tym, że nie ma relacji między prezydentem a byłym zawodnikiem.

Jury na 125-lecie

Leo szczegółowo opisał formowanie zasiadał w jury piosenki z okazji 125. rocznicy. Poprosili go, a on zgodził się to zrobić ze względu na to, czym jest dla niego Barcelona. Nie pojawi się jednak na wydarzeniu zaplanowanym na 29 grudnia. Klub rozważał opcję udziału Leo, ale reakcja nie była pozytywna. Sposób, w jaki Messi musiał opuścić Barcelonę, wciąż ma miejsce.

Argentyńczyk wybrał trzech kandydatów na rocznicę tradycji drużyny culé

To z jednej strony, a potem druga, nieudana próba nakłonienia go do powrotu do klubu, gdy już to zrobi jego czas w PSG dobiegł końca. Barcelona również chciała powrotu Leo, ale było to niemożliwe ze względu na sytuację finansową klubu. W tym przypadku Leo nie chciał już czekać do ostatniej chwili Podobnie jak za pierwszym razem i widząc rozwój wydarzeń, zdecydował się wyjechać do Stanów Zjednoczonych.

Wróć w przyszłości

Zagojenie się rany nie będzie łatwe. Sposób, w jaki Leo traktował go, kiedy odszedł, głęboko zakorzenił się w jego sercu.. Padły bardzo dobre słowa, ale fakty były sprzeczne. Czas będzie musiał upłynąć. Leo nie ma wątpliwości, co mówił w kilku wywiadach Jego życzeniem jest powrót do życia w Barcelonie. Jest wiele opcji, że mógłby w przyszłości pracować w klubie, ale w przypadku Laporty wydaje się to niemożliwe.



Zrodlo