MANILA, Filipiny — Szef filipińskiej policji krajowej (PNP), generał Rommel Marbil, nakazał natychmiastowe zwolnienie 11 funkcjonariuszy Sił Akcji Specjalnej (SAF) za poważne przewinienie związane ze sprawą o świetle księżyca.
Nastąpiło to po zaleceniu Służby Spraw Wewnętrznych PNP (IAS) w związku z rzekomym ukrywaniem dwóch członków SAF z siedzibą w Zamboanga, którzy bez odpowiedniego zezwolenia służyli jako prywatna ochrona obywatela Chin.
PRZECZYTAJ: PNP zaleca zwolnienie 11 policjantów za rzekome tuszowanie sprawy przy świetle księżyca
Sprawa ma związek z bójką na pięści, która miała miejsce w maju 2024 r. w wiosce mieszkalnej w mieście Muntinlupa pomiędzy dwoma członkami SAF.
PRZECZYTAJ: Policja łapie dwóch dorabiających członków SAF po bójce na pięści
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
W oświadczeniu dla prasy złożonym w piątek, 15 listopada, PNP stwierdziło, że dochodzenie IAS wykazało, że dowódca batalionu i starszy funkcjonariusz policji wysłał tych dwóch pracowników do pracy w charakterze prywatnej ochrony.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Dwóch kolejnych oficerów batalionu sfałszowało codzienne raporty, aby wyglądało na to, że świetni członkowie SAF byli obecni na służbie.
W sumie jeden podpułkownik, trzech kapitanów, dwóch poruczników, jeden starszy sierżant wykonawczy, dwóch starszych starszych sierżantów i dwóch kaprali zostali zwolnieni ze służby.
Uznano ich za winnych poważnego przewinienia, nieuczciwości, poważnych nieprawidłowości w wykonywaniu obowiązków oraz zachowania niegodnego funkcjonariusza policji.
Dodatkowo jeden kapitan został uznany za winnego zwykłego zaniedbania obowiązków i mniej poważnego zaniedbania obowiązków. Został zawieszony na 31 dni.
W międzyczasie jeden kapitan, starszy sierżant i jeden kapral zostali zwolnieni ze sprawy z powodu niewystarczających dowodów łączących ich z planem.
Na konferencji prasowej w Camp Crame w piątek bryg. Rzecznik PNP, gen. Jean Fajardo, powiedział, że zwolnieni funkcjonariusze „mają pełne prawo do wyczerpania środków prawnych”, ale dodał, że zarządzenie stanowiło „postępowanie w sprawie zwolnienia w trybie uproszczonym” ze względu na wagę zarzutów.
W oświadczeniu Marbil stwierdziła: „Niech będzie jasne, że filipińska policja nie toleruje i nie będzie tolerować żadnych form niewłaściwego postępowania lub nieuczciwości w swoich szeregach”.
„To jest wiadomość dla całego personelu PNP: jesteśmy tutaj, aby uczciwie służyć ludziom i nadal będziemy oczyszczać szeregi z tych, którzy podważają pokładane w nas zaufanie” – dodał.
PRZECZYTAJ: Szef PNP ostrzega dorabiających gliniarzy
Marbil wcześniej ostrzegał funkcjonariuszy policji zajmujących się dorabianiem, że zostaną zwolnieni ze służby w PNP, jeśli udowodnią im winy za niewłaściwe postępowanie.