Magia Íñigo Vicente i interwencje Ezkiety podnoszą poruszający wyścig w niższości

Wyścigi są nadal słodkie. Na spektakularnym początku sezonu dodali jeszcze trzy punkty (absolutny rekord; nikt nigdy nie dodał tyle punktów w 15 meczach w drugiej lidze), pokonując Burgos 2:0.

Zespół zielono-białych, po tym jak Manu Hernando został wyrzucony z boiska przed przerwą, musiał stawić czoła całej drugiej połowie z jednym zawodnikiem mniej, aby utrzymać swoją przewagę. I to ćwiczenie poświęcenia w defensywie było poruszające.

ROZPOCZĘCIE ZAMIATANIA

Zespół z Kantabrii chciał zaoferować swoim kibicom kolejne zwycięstwo i wskoczył na boisko z dominacją, demonstrując, dlaczego z autorytetem prowadzi w drugiej lidze, dźwigając ciężar meczu, trzymając piłkę i praktycznie nie pozwalając drużynie z Burgos opuścić boisko w dość rozmazany sposób w pierwszej fazie meczu.

Tym samym już w pierwszej sytuacji w meczu, po dobrym przejściu na lewym skrzydle, piłka dotarła na skraj pola karnego Íñigo Vicente, który po raz kolejny pokazał swoją jakość w strefie zagrożenia, widząc włączenie Sangalliego na boisko prawe skrzydło i dał mu piłkę, której baskijski piłkarz nie zmarnował, by wyprzedzić zielono-białych.

Zrodlo