Krecjikova odpowiada na kpiny dziennikarki z jej budowy ciała

czeska Barbara Krejcikowa miał w tym roku sezon, który jest w pewnym sensie nieregularny. Ukończył go jednak na 13. miejscu w WTA, a przede wszystkim Wygrał Wimbledon. Był obecny w finałach WTA i tam dotarł do półfinału. Żaden z tych aspektów nie został jednak wykorzystany przez specjalistę z amerykańskiego kanału. Kanał tenisowyl, aby skomentować tenisistę: żartował rozmiar czoła przez Barborę.

Jednak komentarze dotarło do uszu tenisisty, który wykorzystał swoje portale społecznościowe, aby je potępić, oceniając je jako nieprofesjonalne. „Być może słyszałeś o komentarzach na Tennis Channel na temat finałów WTA. Skupili się na moim wyglądzie, a nie na występie. „Tego rodzaju nieprofesjonalne zachowanie było rozczarowujące”.

Barbara podkreśliła również, że tego typu komentarze nie są jedynie odosobnionymi przypadkami: „To nie pierwszy raz, kiedy coś takiego się zdarza i często wolę nie zabierać głosu, ale uważam, że nadszedł czas, aby zająć się kwestią szacunku i profesjonalizmu w sporcie głoska bezdźwięczna. […] „Bardzo kocham tenis i chcę, aby był on reprezentowany w sposób, który uhonoruje nasze zaangażowanie w rywalizację na tym poziomie”.

Zwykle tego typu komentarze pochodzą zwykle od osób, które wykorzystują anonimowość sieci społecznościowych, aby powiedzieć na nich rzeczy, których nie odważyłyby się zrobić osobiście (prawdopodobnie), ale w tym przypadku Komentator ma imię i nazwisko: popularny specjalista od tenisa Jon Wertheimktóry również upublicznił swoje wymówki za pośrednictwem sieci społecznościowych.

Wertheim wyjaśnia w nich, że dołączył przez Brzęczenie do programu. Na ekranie widziałem wykres wyników tenisisty powiązany z obrazem przesadził z rozmiarem czoła. Potem „kazali mi wykadrować zoom. Zażartowałem, że pod kątem kamery moje czoło wygląda jak na zdjęciu. Ktoś w sterowni interweniował, a ja odpowiedziałem żartuję. I ta prywatna i pozbawiona kontekstu rozmowa wyszedł na antenę„.

Jednakże Wertheim stwierdza, że ​​„Nie jestem tutaj ofiarą. mój komentarz nie był profesjonalny ani nie troszczył się o drugą osobę, ani nie odzwierciedla osoby, którą staram się być. „Jestem za to odpowiedzialny i przepraszam”.



Zrodlo