Po porażce w Urugwaju 11. dnia eliminacji Mistrzostw Świata 2026 sam Néstor Lorenzo wyznał, że James Rodríguez nie jest w 100% gotowy na grę w reprezentacji Kolumbii. To samo powiedział zawodnik, który wszedł na boisko w ostatnich minutach i nie tylko daleko mu było do najlepszej formy, ale także do efektownych zagrań i przy niewielkim zaangażowaniu.
Kontynuuj czytanie