Prezydent elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump wybrał innego lojalistę na kolejnego prokuratora generalnego po swoim pierwszym wyborze, byłym kongresmenie Mattie Gaetzie, który wycofał się z rywalizacji po wielu dniach kontrowersji.
W czwartek Trump ogłosił, że nominuje Pam Bondi, byłą prokurator generalną Florydy, na stanowisko kolejnego najwyższego prokuratora federalnego w kraju.
„Zbyt długo partyzancki Departament Sprawiedliwości był uzbrojony przeciwko mnie i innym Republikanom – już nie. Pam ponownie skupi Departament Sprawiedliwości na zamierzonym celu, jakim jest walka z przestępczością i przywrócenie Ameryce bezpieczeństwa” – oznajmił w poście w mediach społecznościowych.
Nominację podjął po tym, jak nominacja Gaetza spotkała się z krytyką ze strony prawodawców obu głównych amerykańskich partii politycznych.
Republikanin z Florydy był przedmiotem dochodzenia Komisji Etyki Izby Reprezentantów w sprawie nielegalnych działań, w tym zarzutów, że uprawiał seks z nieletnią 17-letnią dziewczyną. Zaprzeczył nieprawidłowościom.
Nominacja Bondi, która musi zostać zatwierdzona przez Senat USA, również wywołała zamieszanie wśród obserwatorów wskazujących na kontrowersje z przeszłości, w tym darowiznę w 2013 r. Fundacji Trumpa na rzecz wspierającego ją komitetu działań politycznych.
Oto, co warto wiedzieć o nominowanym:
Kim jest Pam Bondi?
Bondi (59 l.) przeszła do historii w 2010 r., kiedy została wybrana pierwszą kobietą na stanowisko prokuratora generalnego na Florydzie. Stanowisko to sprawowała od 2011 r. do 2019 r.
Pochodziła z Tampy i przez ponad 18 lat pracowała jako prokurator w biurze prokuratora stanowego hrabstwa Hillsborough, ale gdy była najwyższym prokuratorem stanu USA, była stosunkowo nieznana w krajowych kręgach politycznych.
Jako prokurator generalna Florydy Bondi kładła nacisk na kwestie związane z handlem ludźmi i nawoływała do zaostrzenia przepisów stanowych skierowanych przeciwko handlarzom ludźmi.
Jej życiorys kontrastuje z życiorysem Gaetza, który ma niewiele tradycyjnego doświadczenia, jakiego oczekuje się od prokuratora generalnego – jest to stanowisko posiadające ogromną władzę decyzyjną w zakresie prowadzenia spraw i kierowania federalnymi organami ścigania.
FBI; Agencja ds. egzekwowania prawa ds. narkotyków (DEA); Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych; i US Marshals Service odpowiadają przed prokuratorem generalnym. Prokurator generalny nadzoruje także regionalnych prokuratorów federalnych, zwanych prawnikami amerykańskimi, w całym kraju.
„Z pewnością ma kwalifikacje na to stanowisko na papierze” – powiedział agencji prasowej Reuters David Weinstein, były prokurator federalny na Florydzie, a obecnie pracuje jako obrońca.
„Spędziła życie ścigając sprawy. Ma CV w porównaniu z ostatnią kandydatką.
Jakie są jej relacje z Trumpem?
Bondi jest w orbicie Trumpa od lat i był jednym z jego pierwszych zwolenników, udzielając poparcia byłemu prezydentowi podczas jego udanej kampanii do Białego Domu w 2016 roku.
Zwróciła na siebie uwagę całego kraju występami w Fox News jako obrończyni Trumpa i miała godne uwagi wystąpienie na Narodowej Konwencji Republikanów w 2016 r., gdzie został kandydatem partii.
Podczas jej przemówień część tłumu zaczęła skandować „Zamknij ją” w związku z demokratyczną rywalką Trumpa, Hillary Rodham Clinton. Bondi odpowiedziała: „Zamknij ją”. Bardzo mi się to podoba”.
Po zwycięstwie Trumpa w wyborach służyła w jego zespole przejściowym, a następnie została członkiem jego Komisji ds. Narkotyków i Opioidów za jego pierwszej kadencji.
Była także członkiem zespołu obrony Trumpa podczas jego pierwszego procesu w sprawie impeachmentu, podczas którego oskarżono go o wywieranie presji na Ukrainę, aby przeprowadziła śledztwo w sprawie korupcji wobec jego rywala, obecnego prezydenta Joe Bidena, poprzez odmowę pomocy wojskowej dla kraju.
Trump został uniewinniony przez Senat USA.
Na czym polegały kontrowersje dotyczące darowizn?
Bondi osobiście zwróciła się do Trumpa o wsparcie polityczne na rok 2013, gdy jej biuro rozważało, czy dołączyć do Nowego Jorku w pozwie w związku z zarzutami o oszustwo z udziałem Trump University, firmy dydaktycznej nastawionej na zysk.
Fundacja Trumpa przekazała 25 000 dolarów wspierającemu ją komitetowi działań politycznych, co stanowi potencjalne naruszenie federalnego zakazu wspierania przez organizacje charytatywne kandydatów politycznych.
Kiedy w 2016 r. o darowiznie trafiły na pierwsze strony gazet, Bondi zaprzeczyła, że 25 000 dolarów od Trumpa miało związek z jej decyzją o niewszczynaniu działań przeciwko Uniwersytetowi Trumpa, twierdząc, że jej biuro upubliczniło wszystkie istotne dokumenty.
W kampanii Trumpa niepowodzenie w prawidłowym ujawnieniu darowizny przypisywano „serii niefortunnych zbiegów okoliczności i błędów”.
Fundacja charytatywna nosząca tę samą nazwę Trumpa zgodziła się rozwiązać w 2018 r. pod nadzorem sądu po pozwie złożonym przez prokuratora generalnego Nowego Jorku, w którym oskarżył Trumpa o niewłaściwe wykorzystanie fundacji do wspierania kampanii prezydenckiej w 2016 r. i prowadzenia swoich przedsiębiorstw. Na fundację nałożono także karę w wysokości 2 mln dolarów.
Po ogłoszeniu w czwartek nominacji Bondiego grupa monitorująca Citizens for Responsibility and Ethics in Washington, Citizens for Responsibility and Ethics in Washington, zadzwonił Senackiej Komisji Sądownictwa „do dokładnego zbadania skandalu Trump-Bondi”.
Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o Bondi?
Niedawno Bondi pełniła funkcję przewodniczącej Centrum Sporów Sądowych w America First Policy Institute – zespołu doradców utworzonego przez byłych pracowników administracji Trumpa w celu przygotowania podwalin w przypadku wygrania przez niego drugiej kadencji.
Głośno krytykowała sprawy karne przeciwko byłemu prezydentowi oraz Jacka Smitha, specjalnego doradcy prawnego, który wniósł oskarżenie przeciwko Trumpowi za jego próbę unieważnienia wyników wyborów w 2020 r., a także za rzekome niewłaściwe obchodzenie się z tajnymi dokumentami.
Bondi znalazł się w grupie prawników, którzy sporządzili porozumienie amicus w obronie Trumpa w sprawie dotyczącej dokumentów niejawnych, twierdząc, że Smith został mianowany niezgodnie z prawem.
W jednym z wystąpień radiowych ostro skrytykowała także Smitha i innych prokuratorów, którzy oskarżyli Trumpa o określenie „okropnych” ludzi, których oskarżyła o próbę wyrobienia sobie sławy poprzez „ściganie na Donalda Trumpa i uzbrojenie naszego systemu prawnego”.
W 2020 r. szerzyła także „wielkie kłamstwo” propagowane przez Trumpa i jego sojuszników, że skradziono mu wybory. „Wygraliśmy Pensylwanię i chcemy, aby każdy głos był liczony w uczciwy sposób” – Bondi powiedział wówczas.