Jaylen Brown nazywa Giannisa Antetokounmpo „dzieckiem” po przybiciu piątki

MILWAUKEE – Jaylen Brown uważa, że ​​w niedzielę Giannis Antetokounmpo zachował się jak dziecko. Antetokounmpo powiedział, że zrobiłby to ponownie, gdyby miał taką możliwość.

Na początku drugiej kwarty wygranej 113-107 Celtics z Bucksami Antetokounmpo został faulowany w ofensywie po uderzeniu Browna łokciem w twarz po ruchu po ataku. Po przedstawieniu Antetokounmpo wyciągnął rękę, jakby chciał przybić piątkę Brownowi, ale w ostatniej chwili cofnął rękę, tak jak wujek robi to siostrzenicy lub siostrzeńcowi.

„Giannis to dziecko” – powiedział Brown po meczu. „Skupiam się tylko na tym, aby pomóc mojemu zespołowi odnieść zwycięstwo. I to właśnie zrobiliśmy dziś wieczorem.”

Kiedy powiedziano mu, że Brown poczuł się urażony żartem Antetokounmpo, napastnik Bucks był zaskoczony.

„Oczywiście to żart” – powiedział Antetokounmpo. „Gramy w koszykówkę, ale jednocześnie grając, musisz się dobrze bawić. Myślę, że to niesamowity zawodnik. Robi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc swojej drużynie odnieść zwycięstwo. Niezwykle konkurencyjny gracz. Graliśmy przeciwko sobie wiele razy.

„Zawsze – myślę – zawsze żartujemy w trakcie gry. To coś, co robię z moimi dziećmi. Gram w kółko. – Och, przybij mi piątkę. Ope, jesteś za wolny. Właśnie to zrobiłem. Podobało mi się to jednak. To była świetna zabawa.”

Na 6:52 do końca remisu Brown otrzymał rażący faul po tym, jak powalił Antetokounmpo na boisko, gdy ten jechał do próby oddania strzału. Brown powiedział, że nie miał na myśli wcześniejszego incydentu między dwoma zawodnikami, kiedy mocnym faulem uderzył Antetokounmpo.

„Gram po prostu w koszykówkę” – powiedział Brown, który w swoim pierwszym meczu po powrocie zdobył 14 punktów w 37 minut po opuszczeniu czterech meczów ze względu na naderwanie lewego zginacza biodra.

Dwa rzuty wolne Antetokounmpo po rażącym faulu dały Milwaukee prowadzenie 97-95, ale Celtics zdobyli kolejne sześć punktów i objęli prowadzenie, którego nie oddali już nigdy. Porażka zmniejszyła Bucks do 2-8 w tym sezonie i miała miejsce pomimo zdobycia przez Antetokounmpo najwyższego w sezonie 43 punktów.

Po tym, jak Antetokounmpo został początkowo poinformowany, że Brown poczuł się urażony jego żartem, poprosił reporterów o wyjaśnienia.

„Och, to właśnie powiedział? Cholera” – powiedział Antetokounmpo, poinformowany o komentarzu Browna. „Powiedział, że jestem dzieckiem? Myślałam, że powiedziałam mu komplement, a on po prostu na mnie naskoczył. Ale jednocześnie taki właśnie jestem. Gram w tę grę z przyjemnością i radością.”

Następnie dwukrotny MVP powiedział, że być może ponownie spróbuje żartować, jeśli znów będzie miał okazję.

„Po prostu nadal będę sobą i ostatecznie, jeśli nazwie mnie dzieckiem, niech tak będzie” – powiedział Antetokounmpo. „Mam trójkę własnych dzieci. Mam sześć siostrzenic. Opiekuję się tu wieloma dziećmi, więc czasami, gdy jesteś w pobliżu dziecka, próbujesz się tak zachowywać.

To świetna zabawa. Miło jest przebywać w ich pobliżu. Po prostu lubię tam wyjść i dobrze się bawić, ale powtórzę: świetny zawodnik, świetny konkurent. Jeśli będę miał kolejną okazję, zrobię to ponownie.”

(Zdjęcie na górze: Brian Fluharty / Getty Images)



Zrodlo