Sobotnia noc na żywo gromadzi dziś wieczorem wiceprezydentów i przyszłych wiceprezydentów, a także Margaret Atwood i gwiazdy porno.
No dobrze, grała Sarah Sherman Opowieść służebnej nazwisko autora i Aurory Snow zostało sprawdzone jedynie w szkicach NBC Co to jest Nammi?: Wydanie wyborcze. Mimo to Kamala Harris naprawdę pojawiła się na otwartej przestrzeni. Jednak obecny wiceprezes nie był jedyną osobą, która w ten weekend w Studio 8H zajęła drugie miejsce w krajowym bilecie.
„To najważniejsze wybory w historii Ameryki” – powiedział zapalony uczestnik Ben, grany przez gospodarza dzisiejszego wieczoru Johna Mulaneya. „W grę wchodzi demokracja” – dodał. Jednak pomimo całej wagi i przesady okazuje się, że Ben był pełen pasji, awanturników i pozbawiony pamięci.
Zwłaszcza jeśli chodzi o senatora z Wirginii Tima Kaine’a – jak widać poniżej:
„Byłem wówczas kandydatem na wiceprezydenta Hillary Clinton” – apelował Demokraci na wiceprezydenta w 2016 r., patrząc na zdziwione twarze. „Powiedziałeś, że to najważniejsze wybory w historii Ameryki i że w grę wchodzi demokracja. Minęło niecałe osiem lat. Jak mam na imię?
Najlepszym senatorem ubiegającym się o reelekcję był obecny kandydat na wiceprezydenta, gubernator Tim Walz (w rzeczywistości są bardzo podobni i to się nazywa) lub Tim Scott, młodszy republikański senator Stanów Zjednoczonych z Karoliny Południowej.
„Głosowaliście na mnie, abym był o jedno uderzenie serca od Gabinetu Owalnego w wyborach nowszych niż premiera Zootopia” Kaine wyśmiewał irytującego i aroganckiego Bena Mulaneya. „Jak mam na imię?”
Nadal nie mam szczęścia.
Być może w amerykańskim życiu zdarzają się drugie akty, ale nie skupiają one zbyt dużej uwagi.
W czymś, co nie jest zaskoczeniem, jest przepełnione polityką SNL zaledwie kilka dni przed zaciętym wyścigiem pomiędzy Kamalą Harris i Donaldem Trumpem epizod Kaine’a był dowcipny, ale został przyćmiony przez pojawienie się Veepa z Mayą Rudolph na szczycie programu.